Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 2 wpisy - od 1 do 2 (z 2)
  • Autor
    Wpisy
  • lex_ap
    Uczestnik
      Liczba postów: 3

      Cześć

      Ja też czasem czuję zupełnie inaczej niż większość ludzi…ale to nie znaczy, że to są niewłaściwe odczucia. Wiecie…każdy ma swój tok myślenia, np jeśli chodzi o śmierć ludzi, to też reaguję inaczej niż większość ludzi…kiedy zaczęłam się zastanawiać dlaczego tak może być dotarło do mnie, że od małego doświadczałam ciężkich emocji w dużym natężeniu i jakby uodporniłam się trochę na to co życie przynosi…śmierć jest naturalną częścią życia i owszem czuję, że coś być może utraciłam bezpowrotnie (np szansę na naprawienie relacji, albo spędzenie więcej czasu z kimś kogo ceniłam) ale to tyle..

      Wcześniej byłam bardzo pogubiona w moich emocjach ale poszłam na terapię dla współuzależnionych i tam nauczyłam się jak wiele różnych emocji potrafimy czuć i dostałam zadanie domowe, które do dzisiaj bardzo mi pomaga: codziennie miałam poświęcić chwilę (w różnych sytuacjach) i skupić się na sobie i zastanowić nad tym co czuję, jakie emocje przeze mnie przepływają i zapisywać to sobie w dzienniczku emocji. Po dwóch latach (z dystansu) mogę śmiało powiedzieć, że uratowało mnie to przed podjęciem wielu błędnych decyzji i przed utratą zmysłów, bo kiedyś wydawało mi się, że potrafię czuć tylko wściekłość, radość i strach – chociaż ten ostatni często myliłam ze zdrowym rozsądkiem, przez co robiłam niedobre dla siebie rzeczy.

      Polecam prowadzenie takiego dzienniczka uczuć.

       

      lex_ap
      Uczestnik
        Liczba postów: 3
        w odpowiedzi na: cześć! #466023

        Dziękuję Wam bardzo!! Za odpowiedzi, za podniesienie na duchu. Dzięki Wam nie czuję się taka samotna w moich uczuciach i mam nadzieję, że będzie lepiej – tak jak napisałaś EmiliaD. Mam nadzieję, że uda mi się wypracować bardziej pozytywny obraz samej siebie.

        Pozdrawiam Was ciepło

        Ola

         

      Przeglądasz 2 wpisy - od 1 do 2 (z 2)