Witamy Fora Szukam Ciebie Odezwij sie ..

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 11)
  • Autor
    Wpisy
  • nightmare1985
    Uczestnik
      Liczba postów: 3

      Chciałabym poznać przyjaciela , powiernika , który miałby trochę wolnego czasu i mógłby go poświęcić na korespondencję ze mną najchętniej poprzez whats app . Chciałabym aby to był mężczyzna , gdyż  łatwiej będzie ze zwierzeniem sie .

      Dzięki za ewentualny odzew ..

       

      piotr2048
      Uczestnik
        Liczba postów: 1

        Miewam trochę czasu, mogę spróbować.

        Niestety nie używam whats app, ale może inny kontakt.

        skrzat
        Uczestnik
          Liczba postów: 611

          Jesli jestes kobieta to chyba lepsza bylaby kobieta do zwierzen ….  poza tym  samo pisanie z kims niewiele pomaga , poszukaj mityngu dla DDA/DDD i idz tam … na pewno znajdziesz zrozumienie  … chyba, ze szukasz mezczyzny „do pary” , to chyba jednak nie to miejsce .

          Poza tym co to jest … whap ap . Nie znam tego.  Pewnie nie ja jedna .

          arek1983
          Uczestnik
            Liczba postów: 6

            Tak skrzat najprościej iść na miting. Mam nadzieję, że Ty chodzisz !? Ale nie każdy ma odwagę. Nie wiem jak było z  Tobą ale mi trochę czasu zajęło zanim gdziekolwiek poszedłem. A rozmowa może pomóc bo można się dowiedzieć jak taki miting wygląda, jakie są zasady. Niektórzy mają obawy bo ich wyobrażenie na temat mitingu są dalekie od rzeczywistości, typowe dla DDA: lęk przed nieznanym i zakładanie najgorszego. Tak więc starajmy się pomagać na ile potrafimy. A jak nie chcemy to nie krytykujmy i nie oceniajmy bo choć jesteśmy różni to problem mamy ten sam.

            Życzę wszystkim Pogody Ducha w dzisiejszym dniu.

            Pozdrawiam.

            skrzat
            Uczestnik
              Liczba postów: 611

              Jasne. Dlatego zachecam pojscie  na takie spotkanie. A zasady ?

              Nie oceniamy, nie krytykujemy, nie komentujemy, mowimy o sobie i za siebie, zachowujemy dyskrecje / anonimowosc osob i zaslyszanych na mityngu spraw i zdarzen. Na spotkaniu jestesmy dla siebie zyczliwi a po spotkaniu … mozemy nawet siebie na ulicy nie rozpoznawac. Tak jest na wszystkich grupach smopomocowych opartych na 12 krokach.  Zasada anonimowosci jest podstawą i to obowiazuje mnie , wiec trzymam sie tego i nie mam obaw. Ale jesli brak odwagi, jesli porownuje sie z innymi i mysle sobie, ze inni to sa pokreceni a ja jestem ta lepsza, to po co mi spotkanie zz obcymi ludzmi … moge tkwic w starych przekonaniach, starych lękach, w tym co do tej pory bylo niewygodne ale znam…

              Ja chodze nie tylko na wlasna grupe. Nie zamykam sie w syndromie dda ale biore garsciami wszedzie i tyle ile jestem w stanie.

              Tam nie gryza.

              „Nie jestesmy tu po to by zabrac twoj bol i cierpienie, ale jestesmy tu po to by pomoc ci wzrosnac i przejsc przez bol i cierpenie. Zyczymy ci wszystkiego dobrego”  to czesc tekstow poczatkowych czytanych u nas…

              A strach to tylko emocja.  Ode mnie zalezy, co zrobie na podstawie tej emocji.

              A co do – kobieta czy mezczyzna – zdrowiej jest zwierzac sie przyjaciolce/przyjacielowi lub tylko kolezance/koledze wlasnej plci , bo nie ma takiego ryzyka, ze ktos sie zauroczy i wejdzie w toksyczne relacje damsko-meskue … a wtedy nici ze zdrowienia. We wspolnotach 12 krokowych nazywamy to „wejsciem w 13 krok, czyli uwiedzenie w ramach wspolnoty”…. wielu juz to sprawdzilo, a po co uczyc sie na wlasnych bolesnych bledach, jak mozna mniej bolesnie na cudzych, po co sprawdzac sprawdzone …

              Ale kazde pokolenie jest madrzejsze od poprzedniego, ja jestem stara baba … ja juz wlasne doswiadczenia zebralam, moge podzielic sie tym co sama sprawdzilam a jesli ktos chce niech bierze garsciami , jesli nie chce, niech odrzuca. Takie zycie . Pozdrawiam cieplutko.

              nightmare1985
              Uczestnik
                Liczba postów: 3

                Skrzacie  osobiście wole faceta niż kobietę w roli powiernika , ja to nie ty :/  Nie szukam tez miłości  , romansu , widac myślisz bardzo  stereotypowo  , prosto , i dlatego właśnie miedzy innymi  z tego powodu nie  zamierzam zwierzac sie kobietom , by nie natrafić na taka  ” zasciankową „osobę jaką jesteś ty .

                Reszcie dziękuje za odzew , znalazłam już kilku ” kochanków ” na forum , także już wystarczy  🙂 Oczywiście , jeżeli ktoś ma ochotę sie wygadac to chętnie wysłucham i w tym wypadku rownież rodzaj żeński wchodzi w grę 😉

                Miłego dnia

                 

                skrzat
                Uczestnik
                  Liczba postów: 611

                  jeśli ja jestem zaściankowa …. to kilkaset tysięcy ludzi na świecie jest takie ….   przynajmniej w kontekście  zasady, ze kobieta „zwierza się” kobiecie  a mężczyzna mężczyźnie …  ale to zasada obowiązująca w Programie 12 kroków….  w innych przypadkach  obowiązuje „samowolka” 🙂

                   

                  ps. wyjątek stanowią osoby o orientacji „innej” 🙂

                   

                  Chciałabym, by forum dla DDA  było miejscem, gdzie szukamy pomocy i wsparcia w celu wychodzenia z syndromu DDA  ….  ale to moje „chciejstwo” 🙂

                  michau1981
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 15

                    Cześć.

                    Jestem tu nowy, świeżo zalogowany:).

                    Mam na imię Michał. Mam 34 lata, jestem dda.

                    Czytam sobie posty na forum i trafiłem tu.

                    Nightmare1985  pisze że chciałaby poznać faceta do zwierzeń bo tak będzie łatwiej..

                    hmm… Mnie też zawsze łatwiej było się otworzyć przed osobą innej płci. Miałem w życiu dwie „świeckie” (że tak się wyrażę) przyjaciółki z którymi mogłem porozmawiać o wszystkim. Z kolegami nie było to możliwe ( może dlatego że facet ma być twardy itp).

                    Teraz brakuje mi takiej własnie koleżanki. I nawet nie chodzi tu o sex czy coś w tym sensie, tylko o zwyczajną rozmowę którą może zapewnić tylko kobieta. Bo kobieta daje jakieś tam ciepło którego nigdy nie da facetowi facet…

                     

                    Może się mylę, może błądzę, ale koleżankę Nightmare1985 rozumiem.

                    Dziewczyny są super

                    🙂

                     

                    Karo_91
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 6

                      Hej. Mam na imię Karolina i mam 24 lata. Z chęcią nawiązałabym kontakt z jakąś życzliwą osobą, która przeszła przez podobne doświadczenia jako dziecko alkoholika…a właściwie alkoholików, bo jak się z czasem okazało, mama również jest uzależniona.
                      Moje życie już od dłuższego czasu nie wyglądało tak jakbym chciała. Od kilku tygodni zaczęłam się interesować tym, co się ze mną dzieje i dlaczego. Pasowała do tego choroba maniakalno-depresyjna, ale, jak odkryłam to dziś, również syndrom DDA. To  dla mnie trudna i dezorientująca sprawa. Jestem z tym wszystkim praktycznie sama i czuję, że niedługo po prostu oszaleję.
                      Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo promyczków słońca, nawet w te najbardziej pochmurne dni.

                      skrzat
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 611

                        Karo , jesli  chcesz ie upewnic, to  na poczatek zapisz sie na rozmowe konsultacyjna do Poradni Leczenia Uzaleznien i Wspoluzaleznienia  z terapeutka i porozmawiaj o tych swoich watpliwosciach.  Dobrze, zeby to byl /a terapeuta/ka  o profilu  wspoluzaleznienie i dda, bo nie kazdy terapeuta zna sie na wszystkim.  Jesli jestes ubezpieczona, to taka konsultacja oraz ewentualne terapie czy indywidualne czy grupowe  , masz ZA DARMO.

                        Nie siedz z tym sama i nie miel w glowie.

                        Spytaj „fachowca”

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 11)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.