[Jerzy_PDDA]

w odpowiedzi na: Nie mam siły już walczyć z jej DDA #64260

Dochodzi bo tego wszystkiego jeszcze to,że ona wpada w dlugi tzn nie ma nawyku płacic rachunków lub równie coś złego-finansuje rodzicow.Ale pewnosci nie man,może jest rozrzutna.Co gorsza dowiaduje się o tym po fakcie np.jak zablokują jej komórkę lub zadzwoni do mnie babeczka od ubezpieczeń.Nie wiem co robić-ona twierdzi,że mnie się boi.Tylko jak rozmawiać jak ciągnie nas oboje w dół?

[Jerzy_PDDA]

w odpowiedzi na: Nie mam siły już walczyć z jej DDA #64144

Ewcias zapisz:
„oj żeby Cie to nie zmyliło. Kto jak kto ale rodzice wiedzą co zrobić by uzyskać oczekiwane reakcje na dziecku. Mnie dużo energii to kosztuje by moim kasy nie dawać a ćwiczyli mnie cale życie w posłuszeństwie. Mam nadzieje że Twoja Pani jest silna i się im nie daje. Zycze wam powodzenia i dziękuję za Twoja relację z drugiej strony lustra.”

Ja mam brutalną,ale wydaje mi sie że skuteczną metodę.Mamy oddzielne pieniądze,skladamy sie na czynsz,zakupy itd.
To co zostaje każdej ze stron jest jego i tylko jego i moze z nim zrobic co chce.
Gdyby żona stwierdziła,że chce te pieniądze dać rodzicom to nic mi do tego,aby stac ja było na zycie do 10 kazdego miesiaca.Pozyczki zdazaja sie marginalnie.

[Jerzy_PDDA]

w odpowiedzi na: SEKS a DDA #64143

kaktus zapisz:
„2emilka zapisz:
„Ja nie czuje sie już przy mężu kobietą tylko partnerką brakuje mi tej fascynacji oczywiście kochamy sie ale jednak czegoś brakuje. On nadal mnie pociąga ale ja chciałabym czuć że to ja jego pociągam(…)”
Ech… no właśnie…Tu są te kobiece potrzeby…Jak oni to robią, że potrzebują seksu, a nie patrzą na kobietę z zachwytem..?”

Z zachwytem-czyli jak?

[Jerzy_PDDA]

w odpowiedzi na: SEKS a DDA #64142

2emilka zapisz:
„Może musisz być bardziej delikatny rozumiem Twoją żone bo mam ten sam problem. Ja nie czuje sie już przy mężu kobietą tylko partnerką brakuje mi tej fascynacji oczywiście kochamy sie ale jednak czegoś brakuje. On nadal mnie pociąga ale ja chciałabym czuć że to ja jego pociągam żeby patrzył na mnie z takim zachwytem jak kiedyś. Urodziłam dwoje dzieci i nie czuje sie już atrakcyjną kobietą. Nie mam nadwagi i nie straciłam zębów ale poczucie kobiecości. Rozmawiałam z nim o tym ale mnie nie zrozumiał ja już mam dosyć tych rozmów i wałkowania tego tematu.”

Moja żona też ze mną rozmawiała,ale albo ja jestem głupi albo nie wiem o co chodzi.

[Jerzy_PDDA]

w odpowiedzi na: SEKS a DDA #64141

To też bym chciał wiedzieć.Według mnie robię dużo,żeby stworzyć normalny dom gdzie jest ciepło ,uczucie i brak alkoholu.

kaktus zapisz:
„Przeraża mnie to, że ktoś ma spełniać czyjeś oczekiwania w dziedzinie, która jest pełna uczuć i spontaniczności. Przecież nie można się poddać uczuciom myśląc o tym, że dziś w programie dana pozycja i czy nie będzie zbyt karkołomna i męcząca- w takim przypadku to brzmi jak coś, na co trzeba się godzić, bo tak musi być, bo mężczyzna oczekuje. Pytanie,czego oczekuje kobieta…”

[Jerzy_PDDA]

w odpowiedzi na: SEKS a DDA #64140

martinka85 też masz racje.Ja czuję że żona też nie czuje się komfortowo w tej sytuacji,ponieważ wie (według niej) że nie spełnia się w tej sferze.

[Jerzy_PDDA]

w odpowiedzi na: SEKS a DDA #64139

To że mnie się boi to już powiedziała pani ginekolog.Co do suchości to nie występuje.

[Jerzy_PDDA]

w odpowiedzi na: SEKS a DDA #63979

Moja ma jakieś bóle w tych okolicach których żaden lekarz nie jest w stanie zdiagnozować.Oprócz tego używa ogólnie znanych metod:bóle glowy,senność,jutro sie poprzytulamy itd.

[Jerzy_PDDA]

w odpowiedzi na: SEKS a DDA #63970

Zastanawiam się tylko czym może to być spowodowane,przecież kobieta też ma swoje potrzeby.A staram się wszystkie spełniać.Dla mnie jest to ciężkie,a przecież nie będę jej zdradzał,bo to głupie.

[Jerzy_PDDA]

w odpowiedzi na: SEKS a DDA #63950

Z tego co piszecie wynika,że moja żona mnie kocha bo seks jest dla niej przykrą koniecznością.

[Autor]

Wpisy