Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
w odpowiedzi na: wpisujcie gg #180757
A ja postanowiłam odświeżyć swój wpis 😉
Agnieszka, prawie 25 lat, DDA, ze śląska – okolice Gliwic.
Poznam nowych ludzi, popiszę o wszystkim i o niczym 😉
Czasem nawet fajnie jest z kimś po prostu pomilczeć.
Pozdrawiam 🙂
10006083w odpowiedzi na: Rozmowy (nie)kontrolowane #134090a tak poza tym to witam ciepło wszystkich ; ) :whistle: :whistle: :cheer:
w odpowiedzi na: Rozmowy (nie)kontrolowane #134088onaa89 zapisz:
„dziewczyny mam pytanie do Was. Bo również pamiątką z dzieciństwa została mi chyba nerwica. Zaczęło się od żołądka, wszystkie badania po kolei, a tam wszystko ok, w końcu zaakceptowałam fakt, że to z nerwów i faktycznie wygląda na to, że tak jest. Tyle, że doszedł do tego cholerny ból w klatce piersiowej. Nie znoszę się faszerować tabletkami. Jak mogę to kładę się spać, jeśli ból jest nie do zniesienia to biorę jakąś tabletkę. Ale kurczę nie chcę tak. Jak mnie złapie w pracy czy w szkole to ledwo żyję. Zastanawiam się czy iść z tym do lekarza, ale jakoś mi nie po drodze. Znacie jakieś inne sposoby na poradzenie sobie z tym, jeśli w ogóle takie istnieją.”Nie wiadomo co to jest, może to być coś poważnego, radzę znaleźć czas na lekarza
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #133786Cholernie mi dziś smutno…brakuje jakieś osoby, kogoś z kim można pogadać, naszkicować bez ogródek jak to wyglądało moje życie. I ten ktoś będzie prowadził ze mną dialog, nie będzie to monolog…
Tyle dusz, a tak zimno czasami 🙁 Cholera …w odpowiedzi na: Woj śląskie – poznam, pogadam. #133438Dziewczyny to kiedy się spotykamy : )?
Ja z chęcią (jestem z okolic Gliwic, ale do Katowic mogę spokojnie podjechać : ) )
Podaję namiary 10006083 🙂
Aga. — często na niewidocznym
w odpowiedzi na: Nasze małe i większe zwycięstwa #133437onaa89 zapisz:
„duży sukces jak dla mnie. Praca do obrony zaakceptowana:) :)”Gratulacje ;)!
Ja jeszcze dziś nic nie zrobiłam, prócz swojego treningu ; ) Ale dzień się nie skończył 🙂
w odpowiedzi na: wiem ze ma byc cytat ale dma wiersz:) #133436Jakoś mnie zasmucił, dał do myślenia.
w odpowiedzi na: Moża aż tak siebie nienawidzić? #133435luska89 zapisz:
„Dla mnie to facet nie musi mówić że kocha…owszem każdy czasami potrzebuje to usłyszeć ale mdli mnie gdy widzę jak znajomych którzy co dziesięć minut dostają lub wysyłają sms-y z takimi zapewnieniami lub po prostu mówią że kochają itp…jaki to ma sens?? dla mnie takie słowa tracą wtedy swoje prawdziwe znaczenie, są takie zwykłe i nic nie warte…czy taka osoba naprawdę gdy co chwilę mówi że kocha, naprawdę w tym momencie tak myśli, czuje??Są momenty gdy takie słowa są potrzebne każdemu, tylko myślę że ważniejszy jest moment, sytuacja gdy są one wypowiadane… ważniejsze jest okazanie tych uczuć gestem, tym że się jest…jeśli się tego nie potrafi to wtedy faktycznie jest problem…”
To racja, same słowa i do tego co 5 min to makabra, też mam takich znajomych, właściwie miałam, bo związek się rozpadł po roku. Chyba każdy każdemu przedobrzył. Ale mój K. potrafi się śmiać z tego, że gdzieś tam uronię łzę…przy grobie mojego ojca…i takie tam…szkoda pisać.
w odpowiedzi na: Moża aż tak siebie nienawidzić? #133424I wtedy po tym jak sama zaczynam jakąś aferę czuję się odrzucona… :huh: No i to jest ten bardziej znajomy stan, w którym czuję się bezpiecznie…
Rozjaśniłaś mi trochę moją stronę, racja ja w stanie odrzucenia czuję się bezpiecznie. Powiedziałabym jak w domu. Tylko, że mój mężczyzna nie potrafi mówić o miłości i ją okazywać. Nawet kiedyś powiedziałam mu, że brakuje mi tego, że go nauczę, co zrobił? Ten jego śmiech, że jestem dziwna….:dry:
w odpowiedzi na: Moża aż tak siebie nienawidzić? #133423pompejusz zapisz:
„o jaaaa:( 🙁
skąd ja to znam:( 🙁
ja tez umiałem okazać miłość i mówić o niej
a jak się jej pytałem kochasz mnie?
to że nie umie odpowiedzieć…
to czemu jesteś ze mną??
Bo mi z Toba dobrze….
taaaa i co mi z tego….”I nie masz później tak, że gdy nie słyszysz, nie czujesz, że ktoś kocha, to dopada Cię myśl, że nie jesteś nic wart i że pewnie nie zasługujesz na miłość? Cholerstwo 🙁
-
AutorWpisy