Witamy Fora Szukam Ciebie Wpisujcie maile. :)

Przeglądasz 10 wpisów - od 371 do 380 (z 487)
  • Autor
    Wpisy
  • Darek6122
    Uczestnik
      Liczba postów: 15

      Darek
      – jest ktos z oklic Olsztyna, Elblaga lub ogólnie Mazury ?.

      Dużo czasu zmagałem sie z DDa. I Jest dobrze chociaż pewne nawyki zostaj?.
      Chetnie porozmawiam.

      darek1723@wp.pl

      Piechur
      Uczestnik
        Liczba postów: 16

        Hej:) kiedyś opisałem swoją mała historię, dużo od tamtej pory sie wydarzyło. Wile złego, może kilka dobrych rzeczy. Jeśli chce ktoś pogadać to jestem.

        artego@vp.pl lub 721 894 315

        Pozdrawiam serdecznie 🙂

        Piechur
        Uczestnik
          Liczba postów: 16
          therecentsunrise
          Uczestnik
            Liczba postów: 1

            Cześć Moi Drodzy

            Jestem nowa na forum, ponieważ jakoś niedawno poczułam potrzebę rozmowy z kimś, kto również boryka się z tym wszystkim, z czym się wiąże się bycie DDA. Od 2 lat chodzę na indywidualną terapię, bardzo mi to pomaga, ale nadal mam ze sobą dużo problemów i co rusz wypływają nowe.  Jeśli chcesz pogadać o tym, co Cię gnębi i poczuć choć na chwilę, że nie jesteś w tym osamotniona/osamotniony, zapraszam 😉  Bardzo lubię słuchać.

            therecentsunrise@gmail.com

            pavelpavel
            Uczestnik
              Liczba postów: 2

              pavelpavel@wp.pl  ————————–Paweł z chęcią popiszę …..

              basia_w
              Uczestnik
                Liczba postów: 16

                Hej. Jestem kobietą, matką i żoną a mimo to jestem samotna. Tak zgadza się mam każdą chwilę każdą sekundę mojego życia zapełnienia a nadal czuję pustkę. Potrzebuję kogoś takiego jak ja, kto przeżył to co ja i będzie mnie rozumiał.

                Proszę niech ktoś do mnie napisze basia_w@op.pl

                Ishi
                Uczestnik
                  Liczba postów: 1

                  Witam, czy ktoś może mi pomoć. Ostatnio dużo przeszłam i wtedy też zorientowałam się, że jest mi potrzebna terapia DDA i jeszcze będę wyrzocona z domu. Ja już nie wiem, co mam robić.

                  Warszawa

                  jolantajanko@interia.pl

                  Noeeemi
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 2

                    Bardzo chętnie z kimś porozmawiam, ponieważ mam wrażenie, że nikt tak naprawdę mnie nie zrozumie, o ile nie ma podobnych doświadczeń. Mam 23 lata, właśnie kończę studia magisterskie.

                    jellya@vp.pl

                    Pozdrawiam 🙂

                    serena66
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 240

                      Mam 27 lat. Od 1,5 roku mieszkam w Gdańsku. Chętnie z kimś popiszę bo brakuje mi bardzo bratniej duszy.

                      E-mail: s.sznajder@op.pl

                      pionek
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 3

                        Witam.

                        Mam 38 lat.

                        Udało mi się odzyskać siebie po traumach dzieciństwa w patologicznej rodzinie, choć trwało to długo i wymagało ogromu pracy. Ufajcie swojemu instynktowi i temu co wam podpowiada Wasze Ja, pracujcie nad sobą, nad samokontrolą? Samokształcenie, samoterapia, edukacja według mnie odnosi najlepszy skutek, terapie w grupie u wielu osób pogłębiają traumy i oddalają od poprawy jakosci życia.

                        Patologiczni rodzice nie dbaja ani o rozwój swoich dzieci, ani o prawidłowe ich odżywianie to ma bardzo ogromny wpływ na prace mózgu i na to jak odbieramy rzeczywistośc, jak ją postrzegamy i jak radzi sobie z tym nasz układ nerwowy, uszkodzony przez życie w patologicznej rodzinie. Życie w takiej rodzinie odciska się bardzo czasem dramatycznie na zmianach w mózgu, co nalezy brać pod uwagę w procesie leczenia i zdrowienia. Zadbajcie o higienę życia, higienę pracy, wlasciwie otoczenie, przeanalizujcie czym faszerowali Was sprawcy waszego bólu. Wyjscie z zakletego kregu bycia dda jest trudne ale wykonalne i ważne by miec swiadomosc, że naprawiac trzeba każdy kawałek siebie, krok po kroku powoli i dokładnie,nawet ten który pozornie myslimy że wcale nie dotyczy problemu.

                        Tyle ile trwały traumy tyle trwa wychodzenie z nich, niestety taka jest prawda, ale wychodzenie z sukcesem i trwałe, dlatego warto inwestować w siebie i tylko w siebie, bo to kapitał na przyszłosc, którego nikt Wam nie odbierze. A w życiu mozna niestety liczyć tylko na siebie szczególnie kiedy przyjdzie choroba.

                        Jesli jest ktos kto chciałby ze mna porozmawiać, skorzystać z mojego doswiadczenia jestem otwarta, aby podzielic sie swoimi spostrzeżeniami i wlasnymi metodami, dzięki którym udało mi się odciąć od smutnej przeszłosci i odzyskać równowagę. Można w ten sposób zaoszczedzić sobie wielu lat bładzenia, poszukiwania odpowiedzi i wyniszczajacego błakania się po własnej zagubionej pokaleczonej psychice, która z czasem nie ma juz siły walczyć. Jesli chcesz się umówić na rozmowę skype napisz (z mojej strony w grę wchodzi tylko skype i kontakt twarza w twarz to bardzo ważne w procesie zdrowienia) obserwatorka.pl@wp.pl

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 371 do 380 (z 487)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.