Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Ankieta od DDA dla DDA

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 13)
  • Autor
    Wpisy
  • bacha73
    Uczestnik
      Liczba postów: 6

      Witam Was tutaj,
      jestem na tym forum wśród Was po raz pierwszy.
      Jestem DDA. Dwa lata temu trafilam na terapię współuzależnienia (brat), a po
      roku jej trwania weszłam na terapię DDA. Jestem przed jej końcem. I już się
      boję rozstania…
      Mam 34 lata i dopiero bronię licnecjata. Mąż mnie zmobilizował. Drugi mąż.
      Trwałam w nieduanych związkach i stąd też temat mojej pracy: Motywy leczenia
      DDA. Badam fakt czy idziemy na terapię z myślą o nas samych czy z myślą o
      naszych najbliższych. Nie znam odpowiedzi:)
      Chciałabym prosić chętnych, którzy są albo w trakcie, albo już po terapii do
      wypełnienia mojej ankiety.
      Nie jest najkrótsza. Ale też nie jest skomplikowana.
      Chętnie podam swoje namiary, by rozwiać wątpliwości.
      Będę ogromnie wdzięczna za pomoc.
      Chętnych proszę o krótką informację na mojego maila: bacha73@wp.pl
      Z góry Wam wszystkim serdecznie dziękuję.

      Chętnie również poznam Was – nie dla ankiet:) Proszę napiszcie:)

      Danuel
      Uczestnik
        Liczba postów: 353

        Topic do kasacji?

        maga_
        Uczestnik
          Liczba postów: 249

          przez całe swoje zycie mozolnie nadziewąłam myśli jak koraliki na sznurek logiki … starałam sie tworzyc jakieś naszyjniki przyczynowo skutkowe
          ostatnio zaczynają zrywac się różne nitki, linki i powrozy łączące mnie ze światem
          i tak czasem zamieram w bezruchu, razona własną obojetnością jak pionurem … z generatorów w laboratorium małego chemika … czyli wszytko tylko dla picu, niby eksperymentalnie, dla obserwacji i zaspokojenia bulimicznej ciekawości
          nie potrafię juz zatrzymać swojego odbicia na tafli lustra, wbiegam na drugą stroną, a raczej wpadam, tak jak puszczony słup spada w stuporze, jakby wogóle mógl kiedykolwiek byc w innym stanie … nie robie tego zgrabnie, jak alicja, która zwinnie lawiruje między światami idąc śladem neuroleptycznych kórliczych bobków … a potem sie okazuje, ze zaklinowałam się między ciasnymi ramami lustra i tkwię pomiędzy … i nie ma ucieczki, bo by wydostać sie na którąkolwiek strone należałoby wytłuc bezlitośnie to lustro … a wtedy nie będzie już skąd wracać

          mysli mi nabrzmiały jak martwe rybie skrzela … nie wiem czy kojarzycie ten smród, zwykle po wypatroszeniu nalezy wyrzucic smieci … to taka intoksykacja wewnętrzna

          Edytowany przez: maga_, w: 2007/05/18 17:32

          camille_claudel
          Uczestnik
            Liczba postów: 202

            Chęci nawet dobre miała, rozsądkiem dyktowane jak socjalistyczne scenariusze … zebrała się do kupy … w sobie … nie szczotką, zmiotką w bielonych rękawicach, ale dłonią chłodną, do której krew czasem dopływać zapomina. Scisnęła w garści wszystkie oddechy niedokończone, warg spierzchnięcia, skóry porów tęskne łakomstwo, oczu tęczówkę zachmurzoną i wyżarte niepokojem w trzewiach korytarze … pojechała wyczekiwać żelaznego konwoju na dworcowym peronie. Przejadła wszystkie papiery o nadanej przez naród wartości (wrzucając w siebie łańcuchy węglowe jak żetony w automat … zepsuty, trzeba kopnąć … a ona się łajdaczy w delikatnym obejściu ze strachem) więc wyjęła kartę z plastiku co ma robić za wstępu bilet do plastikowego świata …W planach miała przesiadek trzy sztuki w godzin pięć … niespełna … nie, reszty minut nie trzeba, bo prześmierciłaby je smutnie… Losu szponów fortunne zaklęcia … zepsuły kart czytniki przy wrotach sezamu … kolejki do kasy rozciągnęły jak wyrzutą lepką gumę … z kolein wysadziły jej podróż …a ona … rozsypała się bezmyślnie … automatycznie- że niby niechcący- gubiąc drogę w czasoprzestrzennych korytarzach … z ulgą niekłamaną zamiotła nogą resztki dobrych intencji i poddała się błędnemu kołu zwątpienia.
            Jednak obudzona z uśpienia jeszcze wierzga serca kopytkiem … butnie wierząc, że z rozpędu zgubi cienia swego kasandryczne podszepty … Marzą się jej ognie sztuczne i psychoza jakaś niesztuczna … i nawet niech już będą matki-czekoladki i snów wątki splątane bezpowrotnie, byleby mogła roić, że to nie życie jej się z rąk wymyka, ale lepki wacik nasączony eterem … Uciec próbuje przed rzeczywistości lekkością nie do udźwignięcia … zniewalającą wyboru wolnością … spokojem co o tachykardię przyprawia … Nauczyła się odmierzać tętno w rytmie strachu … przed tym, ze bać się nie będzie czego.
            Zawzięła się butnie, że pierniki może jeść niekorzenne, zimną wodą kawę zalewać, że jabłka może piec bez cynamonu i herbaty z cytryną nie słodzić, że sok malinowy może mieć bez malin i budyń gotować bez mleka, że rok może nie mieć maja i sierpnia, że czwarta rano może być bez ptaków śpiewu na dobranoc … Nie wierzy, że warto pozwalać łaskotać się motylim skrzydłom w żołądka ściany, bo i tak strawione zostaną kwasem czasu i śmiesznych zażaleń … a jej pozostanie nosić w sobie trupie motyle zawiedzionych wspomnień … Na dnie serca … gdzie gniją przezornie schowane marzenia … muszy czerw się zbroi na aorty odcięcie.
            Wziąłby ja kto za rękę i powiedział, że warto … i nie puszczał jak upadnie, ani w górę nie ciągnął tracąc siły, których czasem ma mało … sama wstanie … nabyła wprawę ćwicząc po kryjomu … Taki wolontariat byłby to raczej, bo nikt z tego nie rozliczy, wynagrodzenia na konto nie przeleje, może nawet podatek ściągnie i narazi na koszta, bez przewidywanych odliczeń i zwrotów.
            Ludzi się wciąż … że dostanie 9 szans jak kot … durna Maga

            Edytowany przez: camille_claudel, w: 2007/05/18 17:32

            bacha73
            Uczestnik
              Liczba postów: 6

              Danuel,

              A czemu do kasacji?

              Basia

              annaanna
              Uczestnik
                Liczba postów: 448

                Maga, warto

                śpioch
                Uczestnik
                  Liczba postów: 215

                  szok mnie ogarnąl jak zobaczyłam co się stało z takim niewinnym tematem o ankiecie…

                  może wypowiedź o kascji to nie 😛
                  ale już o kastracji prędzej…..
                  maga_ może osobny wątek?? nie wiem do czegoto było.. może bardziej łopatologicznie to bym skojarzyła powiązanie tego z prośbą Basi..

                  Basiu.. radzę poczytać co już zostało na ten temat napisane.. takich wątków jest tu więcej :cheer:
                  albo wejdź na link Danuela nie dzieciom neo…
                  to tak ode mnie 🙂

                  z poważaniem i takie tam kwiatuszki….

                  bacha73
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 6

                    Spioch,

                    Przyznam, że stosunke Danuela do ankiet nie zraża mnie przed tym żeby dokończyć swoją pracę. każdy ma prawo myśleć jak chce, ale do granicy czyjejśc wolności. ja chyba jego wolności nie naruszam.
                    Miłego tygodnia
                    Baśka

                    KLEO
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 17

                      Czesc wszystkim!
                      mam wielka prosbe. Robie badania na temat DDA wiem wiem pewnie pozmyslicie ze znow jakies tam nie potrzebne bazgranie,ale…. to jest jak najbardziej sprawa istotna i nie tylko dla mnie Sama jestem DDA i postanowiłam pare rzeczy zbadac naukowo. a mianowicie zbadac sprawe problemow DDA. a dokładniej dlaczego udajemy sie na terapie? jakie sa motywy podjecia terapii przez DDA. Szukam wszelkich badan, literatury, opini, sugesti na ten temat. tak wiec jesli ktos chce i moze pomoc oto moj e-mail:
                      dagmara_84@o2.pl
                      pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziekuje za wszelka pomoc

                      śpioch
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 215

                        kończ kończ bacha….
                        i pomyślnie ma być!!:lol: inaczej to tak Ci zachrapię….:evil:
                        pozdrowionka i powodzenia B)

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 13)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.