Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Czarne chmury…

Przeglądasz 8 wpisów - od 1 do 8 (z 8)
  • Autor
    Wpisy
  • kurunia
    Uczestnik
      Liczba postów: 137

      Znów wróciły dzisiaj te wstrętne "chmurzyska" . Czasami wydaje mi się że już jestem wolna od przeszłości a okazuje się że uśpione "wilki" budzą sie nagle i tak strasznie szczerzą kły i gryzą od wewnątrz. To tak strasznie BOLI:dry: z reguły stawiam im czoła ale czasami czuję się taka bezsilna i pozwalam im wyjadać moje wnętrzności. Właśnie to robią. Próbuje żartować ale tak naprawdę to jestem wściekła na siebie że się cofam.

      Netka
      Uczestnik
        Liczba postów: 512

        No to posyłam słoneczko żeby je rozpędzić 😉
        Nie cofasz się, jesteś tego świadoma i każdy z nas ma złe chwilę … chciałabyś być lepsza i nie patrzeć wstecz co? :whistle: nie ma tak dobrze 😛 każdy z nas musi przechodzić takie chwile … coś dla Ciebie 😉
        http://www.zosia.piasta.pl/pocieszanki.htm
        http://www.superlaugh.com/1/beloved.htm
        http://www.superlaugh.com/1/behappy.htm

        Beatrix
        Uczestnik
          Liczba postów: 161

          Hej kurunia:)
          wiem o czym mówisz..:/
          Też tak mam, wtedy nie mam ochoty wychodzić z domu, denerwują mnie ludzie, złoszczę się na siebie że się wkurzam a nic z tym nie robię…kładę się wkurzona, wstaje wkurzona….nie mam wtedy nawet siły prowadzić auta, ręce mi opadają…. wiem o czym mówisz naprawde.
          Ja wtedy mówię wszystkim dookoła że nie mam dobrego dnia, z góry przepraszam ich za wszystkie przykrości które mogą ich dotknąć z mojej strony i zamykam się z\sama z sobą….przechodzi po 1-2 dniach:)

          Nie wiem co może podziałac na Ciebie…
          Pozdrawiam

          kurunia
          Uczestnik
            Liczba postów: 137

            Dzięki, jesteś kochana:kiss:
            Moja , bardzo dobra znajoma dała mi fragment modlitwy, która mam powtarzać sobie zawsze gdy mam wątpliwości:

            [color=#008000] "…Boże, użycz mi POGODY DUCHA
            abym godził się z tym, czego zmienić
            nie mogę,
            ODWAGI, abym zmieniał to ,
            co zmienić jestem w stanie
            I MADROSCI ,
            abym odróżniał jedno od drugiego…"[/color]

            i prawie mi się to udało, zmieniłam wiele w moim życiu, ale tak trudno jest godzic sie do końca z niektórymi sprawami:huh:

            kurunia
            Uczestnik
              Liczba postów: 137

              Beatrix, ja wiem co może mi pomóc, ale to jest jedna z tych rzeczy, z którymi muszę się pogodzić i nie mogę ich zmienić:unsure:

              Anulek
              Uczestnik
                Liczba postów: 26

                Wiesz kuruniu, nie znamy się, ale chcę ci coś przekazać od siebie. Otóż tę modlitwę którą przytoczyłaś znam świetnie, gdyż mój ojciec alkoholik przez czas pewien (dość długi) chodził na grupę AA. Tam właśnie posługiwali się tą modlitwą. I wiem na pewno: może być ona niebezpieczna, bo jednak każdy posługuje się swoją interpretacją tego, co może, a czego nie może zmienić. Prośby o mądrość do odróżnienia nie dawały jakoś efektów.

                kurunia
                Uczestnik
                  Liczba postów: 137

                  Anulek, ja nie jestem AA. Moje problemy dotyczą pracy i moich ex "przyjaciół" 🙁 to jest bardzo świeża sprawa i dlatego jeszcze boli i tak trudno się z tym pogodzić:unsure:

                  Netka
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 512

                    Wiem, że to nie pomoże, ale czas leczy rany, pamiętaj … daj sobie czas, aby odreagować złe emocje …

                  Przeglądasz 8 wpisów - od 1 do 8 (z 8)
                  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.