Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Czat DDA smutne oblicze polskiego internetu
-
AutorWpisy
-
witam
wielokrotnie bylem swiadkiem wrecz wyzwisk dosadnych okreslen nasmiewanai siem z ludzi itp na czacie dda.pl
czynil to ludzie ktorzy chyba dla pzryslowiowych jaj wchoidz na zcata, ot zeby pozaczepieac, wyzbyc sie frustraci stresow, ot takie male kreciatka co to w pracy lub na uczelni boja siem podniesc glos, za to siedzac pzred monitorem i myslac ze sa anonimowi i bezpieczni (hehehe anonimowi…. 😉 ) wywalaja swoje napiecia na innych,
fakt kazde zwrucenei uwagi kretowi ze by zapzrestal swoich horych praktyk konczy siem albo wyzwiskami albo debilwa gadka w stylu ta pogadaj se.
prawda ze ruzni sa ludzi iz eczywiscie jak to bylo wpostach zdarzaja siem atcy co to posluza pomoca ale sa i atcy cio wysmieja wiem bo rozmawialem z wieloma ludzmi rozwalonymi waklsnie popzrez dzilanie takowych inbecylow
ponadt wiem ze ludzie z syndromem dda to zcesto trudni ludzie i anwet w realu cieszko siem z nimi dogadac 9ze man takze czasmi 😉 )
mamy w miejscowosci gdzie meiszkam grupe dda, dobra grupe chociasz pewnei wielu osoba sie nie podoba bo sa bardzo rygorystycznie pzrestrzegane zasady, a to ze nie mozna pzreklinac, nie pzrerywamy wypowiedzi innych wypowiadamy siemm w koleinosci a a na goscia ktory rozrabai wzywamypolicje, ci ktorzy cha naprawde cos robic ze soba chociasz im jest pewnei trudno z poczatku to ucza siem zasad i pzrychodza na mityngi a po pewnym czasie zdrowieja
pzrytoczylem ten pzryklad bowiem mysle ze dla prawidlowego procesu zdrowienia jest potzrebny spokoj, mysle ze oprucz kilku opow powinien byc wprowadzony boot (programnie jako pilnojacy tego co sie dzieje na czacie) wejscie na czat powinno byc tylko dla posiadaczy stalego nicka
Prawda jest taka, że Danuel ma rację. To, co się porobiło na czacie to masakra. Ja rozumiem, że ludzie chcą tam też pożartować, pośmiać się i porozmawiać o seksie. Przydałoby się jednak trochę szacunku dla innych. Sama na sobie odczułam jak zostaje potraktowana osoba, która grzecznie zwróci uwagę, że nie życzy sobie przekleństw i obscenicznych oraz wulgarnych tekstów w temacie seksu. Nikt nikomu nie zabrania w ten sposób rozmawiać na priwie. Jednak nie było miło usłyszeć : Ty na pewno sama pieprzysz się w piwnicy, bo tak jęczysz, że mogliby Cię sąsiedzi usłyszeć. Wątpię, że osoba, która to napisała, pomyślała choć przez chwilę, że rani czyjeś uczucia. Ja naprawdę rozumiem potrzebę zabawy i ogromne poczucie humoru, ale zdrowy rozsądek też by się przydał. Jedne słowa to żarty, ale inne to już chamstwo.
Witajcie
Jestem na Forum od niedawna, ale zdarzyło mi się kilkakrotnie przeczytać niezbyt miłe dla oka zwroty. Czy możemy to zmienić? Być może?
Jednak wydaje mi się, że lepszym sposobem na takich ludzi jest ignorowanie ich. Odpowiadanie na każdy ,,zły" post to woda na młyn tychże. Nie sprawiajmy im przyjemności, oni tym żyją.
Rozmowy o seksie- to nic złego:) , ale niekoniecznie na ,,otwartym".
Czy warto zrzucać odpowiedzialność za to co się dzieje na starszych forumowiczów?
Mali niech takimi zostaną, nie naprawiajmy ich, szkoda czasu:)Własnie dlatego kilka ładnych miesiecy temu zrezygnowałam z przychodzenia na czat DDA.
Bzdurne gadanie o sexie, tancerkach w klubie nocnym tanczacych na rurkach, czy też rozmowy o mierzeniu penisa…….. były na "porzadku dziennym".
Nic sie nie zmieniło.
Nie przychodze tam , bo miałam dosyc traktowania mojej osoby jak w "domu rodzinnym".
Nie przchodze tam i dobrze mi z tym, skonczył sie stres, nikt juz nie nazywa mnie tu cytat " pusta debilką" za reagowanie na podobne zachowania na jakie zwrocił uwage Danuel.
Nie przychodze tam, poniewaz są inne miejsca gdzie najwazniejszym i głownym tematem rozmow sa nasze problemy i my sami zarazem—> DDANareszcie Danuel zwrociłeś uwagę na problem ktory istnieje zreszta nie od dziś.
Pozdrawiam Posia 🙂
– yes czat;
– no czat …[img]http://www.markom.krakow.pl/~nadruki/gify/yes_no.gif[/img]
parę słów ode mnie na ten temat:
przychodzę na czat DDA od stycznia tego roku,nie wiem jak tu było kiedyś i nie znam wielu z Was…kiedy przyszłem tu pierwszy raz szukając pomocy(myślałem wtedy jeszcze,że ją tu znajdę a pomocni będą bardziej doświadczeni)zostałem potraktowany jak powietrze przez wielu z Was(tych,którzy są tak bardzo zniesmaczeni towarzyswen innych z Nas teraz)…w sumie nikt tu nie musi nikomu pomagać ani litować się czy współczuć,było ciężko,było ciężko ze mną,nie pomógł mi nikt,nikt a nikt i nie będę tutaj sypał nickami bo to mija się z celem…jednak przychodziłem tu,rozmawiałem,poznawałem nowych ludzi,czułem się coraz lepiej wśród Was,poznałem ludzi dzięki którym poczułem że warto,naprawdę warto rozmawiać….
sam jestem pogubiony w tym wszystkim,swoim świecie odczuć,doznań,wyobraźni….
podczas rozmów na czacie wiele razy dałem się sprowokować,mówiłem rzeczy których nie chciałbym powiedzieć…jak się jest głupkiem takim jak ja to często wychodzi na wierzch i napewno niejedna osoba ma do mnie żal o to co powiedziałem,czy to znaczy że nie powinno mnie tu być???przykro mi jest z tego powodu,bo według zasad człowiek dorosły powinien brać odpowiedzialność za swoje słowa,a ja często plotłem bzdury tylko po to żeby rozmawiać,żeby zapomnieć o tym jaki człowiek jest samotny…daliście mi dobrze do zrozumienia stara gwardio że są ludzie lepsi i gorsi…to boli,ale już nie tak bardzo,bo poznałem ludzi którzy nie ukamienują mnie za to że się potknę…a Wy wspaniali piękni ludzie którzy tak bardzo zostali przez Nas gorszych skrzywdzeni możecie stworzyć sobie swój świat,i tak jak ktoś napisał wyżej,nie musicie nas zmieniać,irytować się,dyskutować,szukać wyjścia…możecie Nami poprostu wzgardzić…
niech żyje kultura!!!(najbardziej wyrafinowana forma chamstwa)
ja staram się znaleźć w sobie człowieczeństwo…może długa droga przede mną…ale nie poddam się…Edytowany przez: 10000myśli, w: 2007/08/29 18:45
10000myśli napisał:
„parę słów ode mnie na ten temat:
przychodzę na czat DDA od stycznia tego roku,nie wiem jak tu było kiedyś i nie znam wielu z Was…kiedy przyszłem tu pierwszy raz szukając pomocy(myślałem wtedy jeszcze,że ją tu znajdę a pomocni będą bardziej doświadczeni)zostałem potraktowany jak powietrze przez wielu z Was(tych,którzy są tak bardzo zniesmaczeni towarzyswen innych z Nas teraz)…w sumie nikt tu nie musi nikomu pomagać ani litować się czy współczuć,było ciężko,było ciężko ze mną,nie pomógł mi nikt,nikt a nikt i nie będę tutaj sypał nickami bo to mija się z celem…jednak przychodziłem tu,rozmawiałem,poznawałem nowych ludzi,czułem się coraz lepiej wśród Was,poznałem ludzi dzięki którym poczułem że warto,naprawdę warto rozmawiać….
sam jestem pogubiony w tym wszystkim,swoim świecie odczuć,doznań,wyobraźni….
podczas rozmów na czacie wiele razy dałem się sprowokować,mówiłem rzeczy których nie chciałbym powiedzieć…jak się jest głupkiem takim jak ja to często wychodzi na wierzch i napewno niejedna osoba ma do mnie żal o to co powiedziałem,czy to znaczy że nie powinno mnie tu być???przykro mi jest z tego powodu,bo według zasad człowiek dorosły powinien brać odpowiedzialność za swoje słowa,a ja często plotłem bzdury tylko po to żeby rozmawiać,żeby zapomnieć o tym jaki człowiek jest samotny…daliście mi dobrze do zrozumienia stara gwardio że są ludzie lepsi i gorsi…to boli,ale już nie tak bardzo,bo poznałem ludzi którzy nie ukamienują mnie za to że się potknę…a Wy wspaniali piękni ludzie którzy tak bardzo zostali przez Nas gorszych skrzywdzeni możecie stworzyć sobie swój świat,i tak jak ktoś napisał wyżej,nie musicie nas zmieniać,irytować się,dyskutować,szukać wyjścia…możecie Nami poprostu wzgardzić…
niech żyje kultura!!!(najbardziej wyrafinowana forma chamstwa)
ja staram się znaleźć w sobie człowieczeństwo…może długa droga przede mną…ale nie poddam się…<br><br>Edytowany przez: 10000myśli, w: 2007/08/29 18:45”Piękny przykład wzbudzania litości, zwalania winy na innych jak i wyzwalania poczucia winy. Nie nie czuje się winnym tego ze powiedziałem wprost że król jest nagi. Fakt jest faktem jeden lubi słuchać dody a inny oglądać Kantora. Również faktem jest to że obecnie polską żądza prostacy i prymitywni. Ludzie wykształcani, elity to wykształciuchy. Nikt nie lubi ludzi mądrych a to co proste i prostackie stawiane jest za wzór obywatelski.
Przez pewien czas nie zabierałem głosu czytając co raz to pojawiające się różne nowe wypowiedzi – co utrzymuje mnie w przekonaniu że ten post jest potrzebny żeby unaocznić że ludzie KULTURALNI nie są w mniejszości. Ze szczeniackie zachowania, obrażanie innych nie może być milcząco aprobowane. Zaryzykuje nawet stwierdzenie że zaczyna się od obscenicznego zachowania i obrażania kobiet a kończy na czymś bardziej dotkliwym…nie zrozumiałeś Danuel tego co chciałem przekazać…
nie popieram aktów agresji werbalnej!!!
z tego co widzę Ty masz "kompleks wykształciucha"
ja staram się osiągnąć porozumienie i wierzę w to,że jest to możliwe…
Ty widzisz jedną prawdę-swoją prawdę…
i nigdy nie osiągniesz porozumienia…10000myśli napisał:
„daliście mi dobrze do zrozumienia stara gwardio że są ludzie lepsi i gorsi…to boli,ale już nie tak bardzo,bo poznałem ludzi którzy nie ukamienują mnie za to że się potknę…a Wy wspaniali piękni ludzie którzy tak bardzo zostali przez Nas gorszych skrzywdzeni możecie stworzyć sobie swój świat,i tak jak ktoś napisał wyżej,nie musicie nas zmieniać,irytować się,dyskutować,szukać wyjścia…możecie Nami poprostu wzgardzić…
niech żyje kultura!!!(najbardziej wyrafinowana forma chamstwa)”może jestem mało inteligenty jeśli nie jes to "atak" na "starą gwardię? A zdanie "niech żyje kultura!!!(najbardziej wyrafinowana forma chamstwa)" jest po prostu… prymitywne.
Rozczaruje cię nie nie mam kompleksu "wykształciucha" (cokolwiek zresztą taki kompleks miał by znaczyć…). I tak na koniec jeśli twój post miał na celu godzenia kogokolwiek… no wybacz jakoś tego nie dostrzegam.tak należało się starej gwardii jak najbardziej,sam szukając tu pomocy,jakiegoś wsparcia,nie otrzymałem go,od Was,którzy powinni za rękę poprowadzić nowicjusza…
za dużo wysiłku by Was to kosztowało…
a ja staram się rozmawiać ze wszystkimi,chociaż to czasem bywa trudne…
tak na marginesie nigdy nie puszczałem mimo uszu chamskich odzywek na czacie i wiele razy stawałem w obronie ludzi krzywdzonych tam(kto mnie zna ten wie)…
wiem też że można się pomylić i na agresję reagować agresją i to skutku nie przynosi
problemem jest to,że niektórzy ludzie z IQ wyższym od przeciętnego,chełpią się tym,i potrafią kulturalnie pokazać "gorszemu" gdzie jego miejsce…
to mi się nie podoba…ot tyle…. -
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.