Witamy Fora Ogłoszenia Grupa DDA/DDDD "Pierwszy krok" – Wrocław

Przeglądasz 10 wpisów - od 21 do 30 (z 70)
  • Autor
    Wpisy
  • Chłopiec Papuśny
    Uczestnik
      Liczba postów: 3706

      Zapraszam dzisiaj wszystkich chętnych na mityng otwarty grupy Pierwszy Krok. Jest to mityng rocznicowy. Dzisiaj przypada nasza druga rocznica. 🙂

      Chłopiec Papuśny
      Uczestnik
        Liczba postów: 3706

        Grupa "Pierwszy krok" spotkania odbywają sięco środa o godzinie18

        Spotkania odbywają się przy kościele p.w. Klemensa Dworzaka, ul.Al.Pracy 26 wejście bramką po lewej stronie obok kościoła , sala na 2 piętrzew budynku parafialnym.Grupa działa w oparciu o 12 kroków i 12 tradycji DDA.

        Pozdrawiam Piotr

        Jeśli wychowywaliście się w rodzinie alkoholowej, szukacie swojego miejsca, potrzebujecie pomocy, rozwiązać problemy które was trapią, poznać innych takich jak wy to zapraszamy.
        🙂

        Fioł
        Uczestnik
          Liczba postów: 11

          Czy grupa jeszcze działa? Jestem bardzo zainteresownay. Co prawda to ode mnie trochę daleko, ale i tak jestem zainteresowany. Tylko mam pytanie, które mnie nurtuje od początku, gdy się dowiedziałem o mityngach DDA… DLACZEGO 12 kroków?? Toż to żywcem chyba wzięte z mityngów AA… Przecież dla DDA jest program 10 kroków, i choć są pewne elementy zbieżne z tamtym 12-krokowym, to jednak bardzo się on rózni i jest dopasowany do specyfiki naszego problemu. Mnie się to wydaje dziwne, absurdalne nawet. Wygląda to tak jakby ktoś się kiedyś pomylił i tak się…rozeszło. Bo nie umiem znaleźć żadnego logicznego wytłumaczenia. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego tak jest?

          Pozdrawiam

          Edytowany przez: MariuszWr, w: 2014/01/08 16:43

          Chłopiec Papuśny
          Uczestnik
            Liczba postów: 3706

            MariuszWr zapisz:
            „Czy grupa jeszcze działa? Jestem bardzo zainteresownay. Co prawda to ode mnie trochę daleko, ale i tak jestem zainteresowany. Tylko mam pytanie, które mnie nurtuje od początku, gdy się dowiedziałem o mityngach DDA… DLACZEGO 12 kroków?? Toż to żywcem chyba wzięte z mityngów AA… Przecież dla DDA jest program 10 kroków, i choć są pewne elementy zbieżne z tamtym 12-krokowym, to jednak bardzo się on rózni i jest dopasowany do specyfiki naszego problemu. Mnie się to wydaje dziwne, absurdalne nawet. Wygląda to tak jakby ktoś się kiedyś pomylił i tak się…rozeszło. Bo nie umiem znaleźć żadnego logicznego wytłumaczenia. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego tak jest?

            Pozdrawiam<br><br>Edytowany przez: MariuszWr, w: 2014/01/08 16:43”

            Niewiem skąd wziąłeś te 10 kroków DDA Od samego początku Al-Anon, Alateen, DDA, DDA Al-ANON bazuje na 12 krokach których pierwowzorem jest AA. To jest jedna rodzina uzależnieni i współuzależnieni. Grupa ma zawieszoną działalność ze względu że kolega lub ja przez rok. prowadziliśmy jednoosobowe dyżury…:)

            Może się wydawać absurdalne komuś kto nie zna programu, jego założeń i celów.

            Edytowany przez: Tiki Tiki, w: 2014/01/09 19:54

            Fioł
            Uczestnik
              Liczba postów: 11

              Tiki Tiki, ja naprawdę ni próbuję zrobić jakiejś zadymy. NAPRAWDĘ myślę poważnie o mityngach. Tylko jestem dociekliwy. Może pogadamy o tym…na żywo? Albo…dobra chociaż przez gg?
              A skąd wziąłem 10 kroków? A no np. stąd:

              http://rodzina.opoka.org.pl/dwaplus/trud/6911.1,Dziesiec_krokow_dla_DDA.html

              czy stąd:

              http://alko.opole.pl/dda8.html

              Ja nie rozumiem tego…
              „…bazuje na 12 krokach których pierwowzorem jest AA.”
              No właśnie… AA. Ja jakoś nie wyglądam na uzależnionego. Ale ofiarę uzależnionego. Nie łapię. Zauważ różnice. Co Ci się wydaje bardziej adekwatne? 10 kroków czy 12 kroków? Ja czytałem obie wersje i muszę powiedzieć, że te 12 kroków nijak się ma do DDA. Owszem można to na upartego wmusić, ale… To potwornie odstrasza już na start bo to się nie "zazębia". Ja nadal nie łapię.

              Edytowany przez: MariuszWr, w: 2014/01/20 11:09

              Anonim
                Liczba postów: 20551

                To co mogę zmieniać to zmieniam, to czego zmienić nie mogę to akceptuje. Tutaj nie ma miejsca do polemiki. DDA nie uważa siebie za ofiarę, nie jest ofiarą alkoholika. Bierze czynny udział w tej dysfunkcji nieświadomie przyjmując role. Kroki są po to by nauczyć się odróżniać to co faktycznie jest dobre a co złe. Wartości w dzieciństwie zostały wypaczone przez rodziców. DDA nie jest związane z żadną organizacją religijjną więc to co na OPOCE nijak się odnosi. To co przedstawiłeś, te kroki są również budowane na podstawie 12 kroków. Wpierw było AA. Dlaczego bazują na AA i ich dwunastu krokach? Bo od tego się zaczęło i tego problem dotyczy, wychowania i relacji w domu alkoholowym. Zadymy nie robisz. 🙂

                Chłopiec Papuśny
                Uczestnik
                  Liczba postów: 3706

                  Ludzie uczestniczą w tych programach po kilkanaście, kilkadziesiąt lat i wciąż odkrywają go na nowo, znajdują w nim coś nowego, dalej nie rozumieją, a Ty nie znając go chcesz od razu wiedzieć "z czym to się je". To niemożliwe. 🙂

                  Chłopiec Papuśny
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 3706

                    Ludzie uczestniczą w tych programach po kilkanaście, kilkadziesiąt lat i wciąż odkrywają go na nowo, znajdują w nim coś nowego, dalej nie rozumieją, a Ty nie znając go chcesz od razu wiedzieć "z czym to się je". To niemożliwe. 🙂

                    Fioł
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 11

                      Dałem link nie tylko do opoki, a jeśli tamto jest "religijne" to co powiesz o tym?

                      http://dda.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=22&Itemid=46

                      Jak tu nie jest religijnie to wybacz… To ja jestem głupi albo kto.

                      Dziwne, że piszesz – nie ma miejsca na polemikę. To FAJNIE, nie dziwię się, że nikt na to nie chce chodzić. Sory, ale tym o tej polemice to mnie wkurzyłeś. Tradycja dla tradycji, czy tradycja dla dobra człowieka? Ja wolę to drugie. A co jeśli ten, kto to kiedyś tam wymyślił, mylił się? Nie przyszło to nikomu do głowy? Bo co, to był większy jakiś UCZONY autorytet. Wiesz gdzie nie ma miejsca na polemikę? W wojsku i w totalitaryźmie. Otwórz oczy. Pokora to zdolność słuchania, zadawania pytań i weryfikowania poglądów a nie przytakiwanie z założeniem, że inni są mądrzejsi. A Ty przeczytaj swój własny post. Gadasz jak z nagrania. Mantra?

                      Aha! DZIĘKI za rozmowę…Ale nie dziwne jak się nie ma swojego zdania…Tylko cudze.

                      Fioł
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 11

                        Jaki to ma sens? KOGO ja mam przepraszać za swoje winy? według 12 kroków tak jest. Tam jestTYLKO obwinianie i nic więcej. Za co ma przepraszać np. człowiek gwałcony, bity, poniżany? Komu ma zadośćuczynić?? To chyba jakaś kpina jest. Sami sobie chodźcie na wasze mityngi. I mantrujcie sobie do woli tymi waszymi TRADYCJAMI. Bon voyage…

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 21 do 30 (z 70)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.