Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Jestem DDA lub DDD?
-
AutorWpisy
-
Cześć mam 32 lata jestem samotny z tego co czytam zdałem sobie sprawę ze jestem DDA mój Tata był alkoholikiem pod konie życia zmusilismy go do terapi , przez lata zawsze popijał miał predyspozycje do tego był kierowca zawodowym . W domu zawsze były kłótnie o piniądze z Mama .Moja mama nie pracowała zawsze stawialiśmy po stronie Taty nawet jak był pijany i była jego wina . Z artykułów wynika ze mam syndrom niewidzialnego dziecka a mój brat bohaterem rodziny zawsze nas ratował z opresji . Może zabrzmi to dziwnie ale nie martwił bym się tym gdyby moje życie ostatnio nie znalazło się po równi pochyłej .Podejmuje bardzo złe decyzje , dwa razy rzuciłem szkołę ,porzuciłem kurs na kierowce autobusu . Jestem wstanie pojechać do Angli do pracy a gdy nie nie przyjmuja zamiast zostać i szukać czegoś innego wracam do Polski, rzucam prace bo nie mogę się dogadać z kierownikiem zrobiłem to cztery razy no i podpisałe że dziedzicze długi z dobrodziejstwem inwentarza . Z kontaktami z rówiesnikami zawsze byłem niesmiały tak to nazywałem nigdy nie miałem kobiety a wiem ze chociasz z wygladu podobam się kobieta w grupie czuje się wyobcowany . Piszę gdzie mam się zgłosić czy mam się zgłosić na mitingi czy do specjalisty ? Napisałem w temacie DDA lub DDD? nie umiem sobie radzić w życiu gdzie się zgłosić po pomoc ? Nie chce sobie coś zrobić .
To ważne, że już podejmujesz kroki aby coś zmienić i że jesteś świadomy, że coś jest nie tak.
Szukaj w swojej okolicy terapii dla DDA, zadzwoń, umów się na spotkanie z terapeutą i sam zobaczysz co dalej. Na mittingi też polecam przychodzić, bo można tam usłyszeć wiele ważnych rzeczy i poczuć że nie jest się sam z problemem. Jest wiele form pomocy.
Ja jestem po terapii i nie żałuję że ją zrobiłem, pójście tam było chyba moją najważniejszą i najlepszą decyzją w życiu. Pomimo bólów i trudności, moje życie nabrało barw i jestem świadomy siebie i kocham siebie takiego jaki jestem. Problemy wszystkie nie zniknęły ale potrafię podejmować decyzje i działać bardziej świadomie.
Życzę Ci abyś znalazł właściwą drogę, powodzenia!
Ja też polecam Ci znalezienie terapeuty, ja chodzę już 4 mce ,fakt ,że spotkania idywidualne odbywały sie raz w miesiącu ,ale już widzę małe poprawy w zachowaniu itd.Od poniedziałku zaczynam terapię grupowa.
Życzę powodzenia w odkrywaniu siebie!
Dzięki za rade i zainteresowanie Pozdrawiam
Mam jeszcze pytanie czy do terapeuty potrzebne jest skierowanie ? czy dzwonisz i się umawiasz ?
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.