Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › konkurs
-
AutorWpisy
-
Witam!
Na portalu psychologia.edu.pl zostal ogloszony konkurs dla dda. Chcialabym aby Ci z Was, ktorzy zdecydowali sie na wziecie w nim udzialu, podzielili sie swoimi….no nie wiem jak to nazwac….wrazeniami? bo dla mnie na przyklad pisanie taj pracy wiaze sie z przezywaniem niektorych spraw poraz kolejny a nawet ma to wplyw na moje relacje z ludzmi…Jestem ciekawa jak odbieracie fakt, ze Wasze najbolesniejsze wspomnienia beda cztane, analizowane oraz ocenianie.
Piszcie, prosze wszystko, co Wam przyjdzie do glowy w tym temacie.
Pozdrawiam i zycze owocnego pisania :laugh:p.s. poraz pierwszy w zyciu stworzylam wlasny watek :unsure:
kwestia konkursu była już poruszana. Nie wiem tylko, czy ktoś coś napisał:
[url]index.php?option=com_simpleboard&Itemid=&func=view&catid=2&id=1977#1977[/url]Rzeczywiscie, powinnam byla sprawdzic dokladanie,czy jest juz taki temat.
Choc w zasadzie moj jest troche z innej beczki chos tez dotyczy tego konkursu. Moze jednak ktos postanowi sie wypowiedziec. Dziekuje za informacje i pozdrawiamja się nie zdecydowałam brać w tym udziału, jakoś nie jestem przekonana do tego pomysłu :dry:
Anonim24 sierpnia 2005 o 21:49Liczba postów: 20551Jeżeli miałabym czas to napisałam bym wiele a nie po to ,żeby sie użalać nad soba jaka to jestem biedna ale ,zeby ci co takich problemow nie mieli zobaczyli co przezywa dziecko w Polsce w rodzinie gdzie jest kopane bite wyzywane śpi na llatkach nie ma innego imienia jak kurwa a ma 8910,11itd do 18 lat jak jest tpolicja to matka pijaczka mowi k.cie zabije jak powiesz słowo jak mdlejeszna ulicy wracajac do domu jak uciekasz z domu a potem masz byc dobrym obywatelem pracownikiem i nie wiem kim jeszcze to jest popieprzone
Anonim24 sierpnia 2005 o 23:26Liczba postów: 20551Taaa…napisalam, staralam sie pisac konrkretnie, bez mocji. jak skonczylam, przeczytalm to sie okazalo ze nie dokonca mi sie to udalo. Nawet mialam zamiar nie wysylac, ale jak sobie uswiadomilam ile mi to dalo, a dalo swiadomosc, ze za duzo mysle o sobie, to w koncu wyslalam, ale nie zostawialam kopii. Czulam zlosc do siebie, kiedy to czytalam i kiedy wracalam do swoich pamietnikow, dlatego nie chce wiecej tago w zyciu widziec. Ten wstyd traktuje troche jak kare za to , ze napisalam to nie tak jak chcialam…ale coz- cale moje zycie jest takie ze ciagle jestem z siebie nie zadowolona, a nawet wsciekla na siebie. Ale to inna bajka.tu o konkursie.
pozdrawiam
agata -
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.