Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › łaska
-
AutorWpisy
-
Anonim31 maja 2005 o 12:36Liczba postów: 20551
Chciałem zapoczatkować pewien topic. Chodzi o bardzo ważna rzecz dla mnie, może inni też maja takie problemy i wiedza jak sobie z nimi radzić. Nie wiem jak to nazwać, ktos mi powiedział, że jest to bardzo niskie poczucie własnej wartości. Mam coś takiego, że przyjmuje wszystko od innych ludzi, nawet kiedy oni mi to zrobia z łachy. Nie umiem odmowić, chociaz widzę, że ich zachowanie jest dziwne. Nie umiem sam siedzieć ze soba. Sam się soba zainteresować. Nie męczyć kogoś. Nie jestem kimś głupim, nie potrafie wyćwiczyć, wykorzystać swoich talentow. Tak jakbym był cały czas ograniczony innymi i nie mogł czegoś chcieć. Mam rodzicow, a tworzę sobie w głowie jakaś wizję, że nie istnieja. Nie umiem z nimi siedzieć i być dumnym z tego – wyjść i powiedzieć, że oni robia coś dobrego. Czuję zazdrość do ludzi, że oni kochaja i robia rozne rzeczy szczerze i bezinteresownie. A że ja nie umiem przyjać ich szczęścia i zaakceptować i pokochać siebie i szukać własnego. Mogę sobie jakoś pomoc? chciałbym zaczac słuchać. Wiem, żę macie takie problemy, napiszcie coś.
Anonim31 maja 2005 o 12:43Liczba postów: 20551a i jeszcze kolejny taki problem, nie wiem do czego mam prawo, a do czego nie. I nie umiem egzekwować swoich praw. Boję się robić to, żeby cos na głos powiedzieć i poprosić o coś, nie wiem dlaczego, ale wydaję mi sieto poniżajace.
Anonim31 maja 2005 o 23:33Liczba postów: 20551pomożecie?
Anonim1 czerwca 2005 o 08:29Liczba postów: 20551Piter to co odczuwasz jest mi bardzo znajome , ja też bardzo często mam opory żeby o coś prosić a jak to już zrobię czuję się głupio i mam wrażenie ,że osoba ,do ktorej się zwrociłam jest niezadowolona z tego obrotu spraw. Miał rację ten Ktoś , kto Ci powiedział, że to niskia samoocena. Jestem po pierwszych krokach terapii i tam mi uświadomiono ,że to cecha DDA , na ktora nie mamy wpływu dopoki nie poznamy jej przyczyny. U mnie ta niska ocena własnej osoby wynika właśnie z tego ,że jestem DDA. Pocieszę Cię ,że można z tym walczyć i skutecznie sobie pomoc trzeba tylko zaczać coś robić, najlepiej radziłabym Ci iść na terapię indywidualna ,tam naucza Cię myślenia o sobie, o swoich uczuciach i o tym co dla Ciebie dobre:) Powodzenia i pamiętajk ,że sa też inni ludzie ,ktorzy czuja podobnie:) T o nie Twoja wina
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.