Ciekawa ta strona:) akurat dla mnie hip-hop nie był nigdy formą wyrazu, ALE zawsze podobało mi się kilka kawałków ze względu na tekst:) A Ty widzę masz niezłe kwiatki tam:) bo na mnie ten rodzaj muzyki działał zawsze dołująco…wiesz szary blok, szary zsyp na śmiecie i szaro mam we łbie….niby inne gatunki muzyczne też o tym spiewają, ale linia muzyczna jakby inne emocje wyrażała. Choć są oj są neagtywne rodzaje muzy, których ja nie dotykam od lat, tak naprawdę od LO nie słucham NIGDY niczego co by na mnie negatywnie działało. Jesli słucham czegoś smutnego czy melancholijnego to tylko dlatego, że współgram z tym, ale też nie może mnie to dołować:)
Ale Ty masz widzę pozytywne kawałki hip-hopowe (czy jak to się tam pisze;) ) niezłe to:)