Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD nachodzące myśli z zagrożeniami

Przeglądasz 7 wpisów - od 1 do 7 (z 7)
  • Autor
    Wpisy
  • Anonim
      Liczba postów: 20551

      Mam od jakiegoś czasu problem z nachodzacymi mnie myślami. Nazywam to mania katastroficzna. Np skoncze palić papierosa wyrzucam niedopałek na ziemię i martwię się ,że jakoś może dojsć do pożaru albo rozleje mi się picie na chodnik a ja jestem zmartwiony ,że ktoś może się przewrocić na mokrej powierzchni. Jestem sfrustrowany tymi myślami bardzo mnie denerwuja i nie wiem jak sobie z nimi poradzić. Bardzo mi przeszkadzaja w moim życiu, bo przyjmuja postać ogromnego zmartwienia ,ktore długo mnie towarzyszy. Miał ktoś coś takiego? Czy poradziliście sobie z tym?

      naga
      Uczestnik
        Liczba postów: 99

        ja to z kolei nazywam pisaniem katastroficznych scenariuszy ;))) Własciwie to chcialam ci napisac, ze wiele osob tak ma. Radzę sobie z tym w ten sposob, że staram się uciac te mysli tak szybko jak tylko zreflektuję sie, ze sie pojawily. Wpadlam w rytm na tyle, że dosyc szybko na nie reaguje ale jednak zdarzaja sie wpadki. Ucinajac mysli staram sie zaczac myslec o rzeczach pozytywnie mnie na tu i teraz absorbujacych.

        Anonim
          Liczba postów: 20551

          …hey, moze to byc spowodowane stresem…a czy powtarzasz po kilka razy normalne czynnosci, np, sprawdzanie gazu, lub czy drzwi sa zamkniete, itp..?
          OCD (compulsive-obsesive disorder) tez ma to do siebie ze z malej mysli robi sie "katastrofe"…

          Pozdrawiam

          man
          Uczestnik
            Liczba postów: 303

            Ja napisał:
            „…hey, moze to byc spowodowane stresem…a czy powtarzasz po kilka razy normalne czynnosci, np, sprawdzanie gazu, lub czy drzwi sa zamkniete, itp..?
            OCD (compulsive-obsesive disorder) tez ma to do siebie ze z malej mysli robi sie "katastrofe"…”

            Witaj, a możesz coś dokładniej na ten temat. 🙂 Zdarza mi się często sprawdzać po kilka razy…

            Anonim
              Liczba postów: 20551

              …nie znam odpowiednika tej choroby w Polskim jezyku, po angielsku skrot jest OCD…a wiec…istotna cecha tej choroby jest niepokoj (mysli) oraz nalogowe czynnosci.
              *Obsessional* myśli to idee, obrazy albo impulsy ktore wchodza w pamięć w powtarzajacym sie rytmie, stad powtarzanie czynnosci np.
              Obiektywnie malo prawdopodobny przypadek, jak np rzucenie do kosza zgaszonej zapalki, przeradza sie w obsesyjne myslenie zwiazane w tym przykladzie np z wyrzadzeniem komus krzywdy (pozar, itp), idea przeradza sie w strach, a strach znowu powoduje ze mysl ta zaczyna nabierac na sile i tak w kolko…(obsesja).

              Jest mnowstwo artykulow na ten temat na necie w jezyku angielskim, ja osobiscie znam osobe ktora jest dotknieta OCD (zaznaczam ze mozna z tego sie wyleczyc/zaleczyc) – terapia.

              Jezeli masz jakiekolwiek pytania, do daj znac

              Pozdrawiam

              man
              Uczestnik
                Liczba postów: 303

                Dzięki , na razie nie mam pytan. Wydaje mi się , że u mnie to sprawdzanie po kilka razy , czy np. zamknałem dobrze drzwi wiaże się z koncentracja, ktora w ostatnim czasie jest znikoma.
                Pozdrawiam

                Netka
                Uczestnik
                  Liczba postów: 512

                  jeśli chodzi na terapię to porusz ten watek 🙂 to jest fobia z tymi drzwiami – gazem i okanami – moja siostra to ma – a katastrofalne myśli – to czysta przypadłość DDA

                Przeglądasz 7 wpisów - od 1 do 7 (z 7)
                • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.