Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › no właśnie
-
AutorWpisy
-
Anonim27 lutego 2007 o 17:29Liczba postów: 20551
właśnie czytałem sobie forum korzystajac z ostatnich chwil dostępu do neta
i taka mała refleksja mie naszła;
camille claudel zapytała:"jak interpretować brak odpowiedzi?"
dziuba napisła,że niezbyt miło się czuje kiedy zaada watek i nikt nie odpowiada…
rozumiem co czujesz dziuba i zastanawiam się nad ta nieszczęsna interpretacja braku odpowiedzi camille…
mi też rzadko kiedy ktoś odpowiada na moje posty…
postanowiłem więc zapytać wprost:
kto czyta moje posty?
kto chce żebym dalej pisał?(przez najbliższy czas będę odcięty od neta ale jak wrocę to….no właśnie zobaczę)
ja lubię Wam pisać…sobie pisać…wiecie ja w jakiś sposob poznaję sam siebie poprzez to pisanie,może kosztem mojego "ekshibicjonizmu emocjonalnego"-może na więcej mnie nie stać…so far 😆
nie mogłbym pisać sobie tego w pamiętniku i potem czytać…ktoś powiedział kiedyś:"nigdy nie pisz listow do siebie,kto to widział pisać listy do zmarłych"
piszę do Was,bo wielu z was miało podobne wspomnienia
piszę do Was,bo szukam wsparcia,odpowiedzi na pytania ktore siedza wewnatrz mnie a ktorych sam nie mogę sformułować
piszę do Was,bo Was kocham i wspołczuję i wiem co to traumy spowodowane alkoholizmem rodzicow
piszę do Was,bo sam się boję że skonczę ¼le
piszę do Was,bo nie jestem pewien…i waham się często
piszę do Was bo najgorsze piekło to samotność…hm…ja czytam,ale nie wszystkie…
nie mowie,ze lubie wszystkich czytac…sa osoby,ktorych slowo umie jakos zaciekawic…
i tez zalezy od tematu…
Ja czytam nie bede klamac ze wszystko od poczatku do konca ale jesli cos mnie dotknie zainteresuje problem dotyczy rowniez mnie wiem ze moge sie wypowiedziec bo przezylam doswiadczylam wtedy czytam.
Jesli otwieram post a totalnie nic nie rozumiem a watek przeradza sie w wymiane zdan dwoch osob czasem nie odpowiadam ani nie wnikam glebiej nie wiem czym to jest spowodowane moze tym nie nie umiem sie wtyknac :rolleyes:Ale pisz i pisz bo przeciez polaczeni jestesmy jedna wspolna wiezia pijacymi rodzicami wiemy co to plakanie w samotnosci aby nikt nie slyszal naszych lez i nie powiedzial Ty mieczaku co beczysz!
Buziaki czlonkini kolka rozancowego 😉
ja chyba właśnie należę do grona tych ludzi, ktorych posty sa do bani .. na moje nie odpowiada prawie nikt .. widac faktycznie sa do kitu .. to też wydaje mi się, że zwyczajnie przestanę ..
nie mam do nikogo pretensji .. rozumiem, że nie ma co czytać pierdoł .. rozumiem !!
pozdrawiam, a co do Twoich postow to czytam ale nie zawsze odpowiadam .. czasem po prostu chcę uciec od tego forum, od tych problemow .. uciec jak najdalej ..
pomysł do bani, no nie .. ale czasem tak mam ..Piszcie 🙂 I nie słodzę.
ps.nie na temat: ale cudowne zdjęcie w avatarze. też miałam podobny pomysł… ale nie wiedziałam jak to zrobić. Wszystko co mam na komputerze ma przeważnie większa pojemność…. 🙁 Dagma jak to zrobiłaś?
otwierasz obrazek i zmieniasz jego rozmiar na taki jak sobie zyczy to forum, chyba 50 na iles tam
ja np w zwyklym IrfanView to robie obraz -> zmien rozmiar obrazka -> i wpisuje nowy rozmiar np 50 szerokosc, dlugosc sama sie ustawia, potem zapisz jako i gotowe
logujemy sie na forum -> twoj profil -> i ….
to ja czekam teraz na efekty 😀mam nadzieje ze o to pytałaś, bo ostatnio ciezko u mnie z komunikacja
no wlasnie i brak odpowiedzi na posty w tym sensie rozpatruje -> na wypowiedzi nie na temat, badz niekomunikatywne nie ma odpowiedzi, gadaliscie kiedys z pijanym ? i co ? nie ma sensu, parwda ? tzn zeby bylo wszytko jasne, ja mowie tu o sobie, swoich postach, swoich myslach, nawet nie ze wzgledu na zasady, ale ze wzgledu na to, ze nic poza mna mnie nie interesuje, czemu tez daje swiadectwo, i wlasnie cudze odpowiedzi, badz ich brak, sa dla mnie lustrem w ktorym widze siebie taka jaka jestem, a nie jaka chcialabym byc
ech…
czasem nie umiem odpisac…czasem zostawiam totalny bzdet,zeby tylko zaznaczyc"hej.ja czytam co piszesz,ale naprawde nie wiem,jak pomoc…ale wiedz,ze nie piszesz w kosmos"ech…moze to nie wystarcza?
dagma napisał:
„ja chyba właśnie należę do grona tych ludzi, ktorych posty sa do bani .. na moje nie odpowiada prawie nikt .. widac faktycznie sa do kitu .. to też wydaje mi się, że zwyczajnie przestanę ..
nie mam do nikogo pretensji .. rozumiem, że nie ma co czytać pierdoł .. rozumiem !!
pozdrawiam, a co do Twoich postow to czytam ale nie zawsze odpowiadam .. czasem po prostu chcę uciec od tego forum, od tych problemow .. uciec jak najdalej ..
pomysł do bani, no nie .. ale czasem tak mam ..”niskie poczucie własnej wartości to akurat typowa cecha dda , ktora trudno jest wyleczyć 🙂 ale za to najłatwiej wyleczyć się z poczucia winy!
piszesz świetne posty!
pozdrowienia!Ja czytam wszystkie posty i chętnie odpowiedziałabym na każdy,ale boję się że Was zmęcze, poza tym kiedyś dostałam taki zarzut,ze sie we wszystko wtracam i inni przez to nie moga pisać,ale ja mam rzadko dostęp do komputera i wtedy wypisuję za wszystkie czasy,Uważam ,że wszystkie posty, ktore przeczytałam sa cenne,chcialabym czytać ich jak najwięcej,Przez to nie czuje się taka samotna,To znaczy generalnie nie jestem samotna, ale nikt chyba nie jest mi tak bliski jak Wy wszyscy,Pozdrawiam :rolleyes:
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.