Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Osobowość neurotyczna

Przeglądasz 6 wpisów - od 1 do 6 (z 6)
  • Autor
    Wpisy
  • Czarna
    Uczestnik
      Liczba postów: 318

      Ciekawy artykuł, bardzo wiele tyczy się mnie, co mnie mocno zasmuciło.
      http://www.marynistyka.net/mierzejewska/neurotyk.html

      madlenerose6
      Uczestnik
        Liczba postów: 678

        ja tez znalazlam fajny artykul o nerwicy tutaj 🙂
        http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=376

        wychodzi na to ze przyczyny nerwicy to
        brak milosci i akcpetacji
        a po drugie pewne uwarunkowania genetyczne
        po trzecie stworzenie idealnego ja do ktorego ciagle sie dazy ale nigdy sie go nie osiagnie

        Edytowany przez: mint, w: 2013/05/11 20:55

        madlenerose6
        Uczestnik
          Liczba postów: 678

          Czarna a co do Ciebie to wiadomo że czujesz smutek bo to co jest w tym artykule to nie jest przyjemne ( w tym sensie ze nie pisza że neurotycy sa zajebisci, pewni siebie i wszystko im w zyciu latwo idzie) ale wiesz co
          mi sie wydaje ze dzieki nerwicy mozesz dostac cos czego inni ludzie nigdy nie otrzymaja – wgląd w siebie, poznanie siebie i swoich mechanizmów a dzięki tej wiedzy możesz później nad tym pracować i się wyleczyc

          moim zdaniem najważniejsze jest też to aby tej choroby nie traktować w ten sposób jakby była nienormalna, kurwa w końcu mielismy ciezkie dziecinstwo, nie bylo tej milosci, zabraklo wielu rzeczy, nasz rozwoj zostalzaburzony i dlatego tak jest, byc moze tez jestesmy zbyt wrazliwi itp. ale kurde przeciez jest wielu ludzi nadwrazliwych ale nie maja nerwicy, wiec tu nie o to chodzi

          czarna to normalne ze tak mamy ale wierze ze uda sie z tego wyjsc ( mi sie juz powoli udaje)

          Edytowany przez: mint, w: 2013/05/11 21:09

          Czarna
          Uczestnik
            Liczba postów: 318

            Wolałabym być szczęsliwa i zdrowa. To, że mam wgląd w siebie nie pociesza mnie wcale ;/ Patrzę wgłąb siebie i widzę jakie tam jest bagno, ile tam strachu, barier. Wiem, że nie przeżyłam życia do tej pory tak jak powinnam, wiem, że straciłam bardzo dużo przez moje obawy, przez patrzenie na świat z perspektywy innej niż zdrowy , szczęśliwy czlowiek.

            madlenerose6
            Uczestnik
              Liczba postów: 678

              Czarna zapisz:
              „Wolałabym być szczęsliwa i zdrowa. To, że mam wgląd w siebie nie pociesza mnie wcale ;/ Patrzę wgłąb siebie i widzę jakie tam jest bagno, ile tam strachu, barier. Wiem, że nie przeżyłam życia do tej pory tak jak powinnam, wiem, że straciłam bardzo dużo przez moje obawy, przez patrzenie na świat z perspektywy innej niż zdrowy , szczęśliwy czlowiek.”

              wolalabym byc szvzesliwa i zdrowa ale jaka teraz jestes?
              nie jestes ani zdrowa ani szcesliwa zdrowienie zaczyna sie od tego ze akceptujesz ten fakt i tyle ja tez bym wolala miec wille z basenem ale nie mam myslenie o tym doporiwadziloby mnie do frustracji i w koncu zamiast cieszyc sie tym co mam tylko bym sie na siebie wkurzala

              madlenerose6
              Uczestnik
                Liczba postów: 678

                a to ze widzisz bagno to dobrze,
                w pewnym artykul przeczytalam ze ludzie klasyfikuja emocje jako dobre i zle
                i przez to odcniaja sie od tych zlych
                moim zdaniem nie ma czegos takiego jak dobre i zle emocje, po prostu emocje są
                a silne emocje (strach, lek) mowia ci tylko o tym ze cos jest nie tak w twojej glowie, co ty z tym zrobisz to juz jest twoja sprawa nikt cie na sile ratowac nie bedzie,

                ja tez uwazam ze silne emocje to po prostu emocje ktorym nie pozwalamy w nas zyc, nie pozwalamy na ich przezycie, i one sie w nas kumuluja i kumuluja a pozniej powstaje takie bagienko

              Przeglądasz 6 wpisów - od 1 do 6 (z 6)
              • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.