Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › padaczka alkoholowa (?) proszę o pomoc
-
AutorWpisy
-
Moją mamę zabrało pogotowie ……………
padaczka alkoholowa usłyszałam przez słuchawkę od brata ……..
mama źle się poczuła i robią jej badania twierdzi ojciec …………….
a ja siedzę w pracy i cała się trzęsę
niedawno moje dziecko było u nich na nocowaniu, nie zostawię go tam więcej, mam żal do ojca, że kłamie, mam ochotę przwalić matce i wysłać ją na leczenie … jak można tak sobie spier…. życie:(
Czy jak zadzwonię lub chyba lepiej – pojadę do szpitala, to lekarze powiedzą mi prawdę?
Anonim4 grudnia 2007 o 12:16Liczba postów: 564Witaj Doris. Bardzo chciałabym ci pomoc ale nie wiem jak.Moge tylko napisac że moj znajomy mial padaczke alkoholową i jest bardzo powazna sprawa.Twoja mama wyjdzie z tego ale sama wiesz potrzebne jej leczenie.napisz do mnie na gg jesli tylko poczujesz taka potrzebe. 10411547
Dzięki Gandi …
Najpierw muszę się upewnić czy to właśnie to. Będę chciała porozmawiać z lekarzem, ponieważ rodzinie nie wierzę. Boję się, że będą chcieli coś ukryć.
Pomaga mi pisanie na forum, przepraszam za ekshibicjonizm, ale wyrzucenie tego co mnie dręczy jest jak na razie najlepszym dla mnie sposobem na uporanie się z problemami.
Czekam aż wrócą ze szpitala, zastanawiam się czy z nią, czy będzie musiała zostać ….
Doris, spoko, jeśli jesteś córką, to lekarze MUSZA Ci powiedzieć całą prawdę i nie ma powodu dla którego mieliby Cię okłamać.
Nawet gdyby rodzina poprosiła żeby Ci ściemnili, to oni wzruszą ramionami i powiedzą Twemu ojcu "Panie, a co nam do tego? Proszę samemu rozmawiać, my nie możemy nikogo okłamywać".Gdybyś była np. sąsiadką, wówczas mieliby prawo zupełnie nic Ci nie powiedzieć, bo istnieje coś takiego jak tajemnica lekarska. Ale jesteś córką, ich świętym obowiązkiem jest poinformowanie Cię o stanie zdrowia matki i absolutnie nie mogą niczego przed Tobą zataić.
Mama już w domu.
Rozmawiałam z babcią, na razie telefonicznie.
Może to głupie: ale cieszę się, że tak się stało. Mamy czarno na białym o co chodzi. Nikt nie będzie mógł wyprzeć się faktów.
Lekarze rozmawiali z mamą, mam nadzieję, że się wystraszyła i to jej pomoże podjąć decyzję o leczeniu.
Co najważniejsze – babcia przyjedzie do mnie jak wcześniej się umawialiśmy na kilka dni zająć się moim dzieckiem. NIe wiem czy dobrze robi zostawiając mamę samą ale powiedziała mi, że jest ona osobą dorosłą i musi brać odpowiedzialność za to co robi ze swoim życiem.
A ojciec … szkoda słów, przecież musiał wiedzieć a potrafił jej jeszcze kupić butelkę.
doris przykro mi, ale z drugiej strony moze ten incydent cos da, moze mama to wstrzasnie i podejmie jakas decyzje. Twoja babcia to bardzo madra kobieta B)
Anonim4 grudnia 2007 o 16:18Liczba postów: 564Doris trzymaj sie jestem z Tobą.Jestesmy wszyscy.
Pozdrawiam serdecznieDziękuję Wam:)
Trzymam się, jak zawsze. Czasem myślę, że jestem bardzo twarda. Nie potrafię się rozsypać, użalać, zwykle w trudnych sytuacjach zbieram się w sobie i wymyślam rozwiazania. Ale wiadomo, że to jest spory ciężar i wieczorem czuję się po prostu zmęczona.
Nie pamiętam kiedy ostatnio płakałam …. Nie potrafię już?
A babcia jest kochaną, dobrą kobietą. Stąd moja złość, ponieważ ona jest wykorzystywana przez moich rodziców. Tak ja to odbieram. Szkoda mi jej i nie wiem czy to nie jest główny powód, dla ktorego martwię się mamą. szkoda mi mojego dziecka, że ma taką babcię. Szkoda mi brata, ponieważ on dopiero wchodzi w dorosle życie.
I cieszę się, że ja tego oglądać nie muszę.Lekarze powiedzieli, że o maly włos a byłoby po niej. Czy to moze być wystarczajaca nauczka dla alkoholika?
Wiedzialam ze jestes tfarda 🙂 a z placzem jest jak z jazda na rowerze, czlowiek moze latami nie jezdzic a i tak umie….
I rozumiem ze martwisz sie o babcie i brata …. a co do Twojego ostatniego zdania, to tak prawde mowiac nie wierze w takie cudowne nawrocenia, przykro mi ale mysle ze jak ktos z wlasnej woli bez przymusu, obojetnie czy to przymus rodziny, czy widmo smierci, sam nie podejmie tej decyzji to nic z tego nie bedzie.
Teraz musi miec czas zeby to wszystko przemyslec i zadecyduje sama co dalej robic. -
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.