Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Pokochac siebie :)
-
AutorWpisy
-
Niekochane "ja"-zrosdlo wszystkich problemow- tak wiec nie tracmy ani dnia…..mozemy zaczac chocby zaraz uczyc sie kochac siebie :)….zmienmy nasze mysli o sobie,a zmienia sie tez nasze uczucia….Latwo powiedziec? hmm…na pewno….ale warto probowac :)…."Mozez zmienic swoje zycie"-naprawde polecam ta ksiazke….zaledwie 2 rozdzialy a ja odnalazlam optymizm, ktory sie gdzies zapodzial….Pozdrawiam cieplutko
tak, książki potrafią nas odmienić, czasem są w nich takie słowa, które wywierają na nas duże wrażenie i jesteśmy innymi ludźmi, znam wiele takich książek.
Jeśli chodzi o temat, to ostatnio myślałam o tych ludziach niekochanych, musi im być bardzo ciężko w życiu, czasem obserwuję moich znajomych, wcale nie tak mało wśród nich osób pochodzących z trudnych rodzin, na ich twarzach widać smutek, powagę, zaciętość, nerwowość. Oni nie byli kochani, brakuje im zaufania do ludzi, trudni im sie rozluźnić, bawić, zjednać sobie kogoś, większość problemów bierze się z tego niekochania:-(Promionku? Co to za książka? Możesz podać tytuł?
pozdrawiam 🙂
Louise.L.Hay "Możesz zmienić swoje życie" … moge tez przesłać na maila -pozdrawiam
Ja też chcę!!!!!!!!!!!mogę:) dzięki z góry pieknie gairam@poczta.fm
ja tyle razy próbowałam zmienic siebie pokochac motywacja była chęci też ale słomiany zapał zrobił swoje i zapomnialam o swoich przyzeczeniach. Trzeba chyba codziennie nad tym pracować i przede wszystkim chwalic siebie za wszystkie uczynki a nie tylko krytykowac a wtedy chyba mozna pokochac siebie.
Juz wyslalam gairam….ps.przekrecilam troche tytul…nie zmienic tylko uzdrowic 😉
z mądrych zdań na ten temat "pokój z samym sobą jest gwarancją udanego życia" … heh raz idzie lepiej, raz gorzej … jak dla mnie to znaczy również to, żeby sobie wybaczyć, że się jest DDD – że nie się nie umie towrzyć wartościowych międzyludzkich relacji i jest się tak strasznie samemu…
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.