Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD smierdzaca egoistka

Przeglądasz 10 wpisów - od 31 do 40 (z 46)
  • Autor
    Wpisy
  • lukaszw
    Uczestnik
      Liczba postów: 249

      a ja polecam… marchewke;) najlepiej kilogramami…czyni cuda. Pozdrawiam

      zazu
      Uczestnik
        Liczba postów: 456

        Marialidka, pisałem Ci wczoraj, że prawdopodobnie nie znajdziesz tu złotego środka na rozwiązanie swoich problemów, bo chyba wszystkie pomysły zostały tu już wyczerpane.
        Być może fundacja "Mimo Wszystko", która pomogła wspomnianemu już Januszowi, albo jakieś inne podobne organizacje z Twojego regionu mogłyby Ci pomóc. Wystarczy tylko wysłać mailem prośbę o pomoc i opisać swoją sytuację, przecież to nic nie kosztuje.
        Wydaje mi się, że nie ma większego sensu, wzajemnie i bez końca się tu podkurwiać.

        marialidka
        Uczestnik
          Liczba postów: 392

          jaromir u mnie nbic nie ma więc spoko

          zazu
          Uczestnik
            Liczba postów: 456

            A ja wiem, że w Skoczowie są, ale najwidoczniej masz to gdzieś….więc ja tak samo….

            akinomka
            Uczestnik
              Liczba postów: 849

              Dla chcacego nie ma nic trodnego

              marialidka
              Uczestnik
                Liczba postów: 392

                tak są tylko kurcze sa to wszystko stowarzyszenia pomocne dziecio m i branzowe

                jest stwarzyszenie feniks i to stowarzyszenie jest przy DPSie w skoczowie dla osób z uposledzeniem umys łowym

                jest chszescijansksa służba chartatywna przt kosciele adwentystów dnia siudmego

                prowadza bank zywnosci daja jedzenie dla osób które przysyła im MOPS

                jest klub abstynenta, który działa jak działa i sie na ten temat nie wypowiadam

                sa stowarzyszenia branzowe i miłosników skoczowa
                no i oczywuscie emerytów,

                i stowarzyszenia działajace przy szkołach
                szkole integracujnej
                specjalnej
                ogólniaka
                12

                Anusia6
                Uczestnik
                  Liczba postów: 307

                  Jest jeszcze taka instytuacja – samopomoc.

                  Kopara mi oparla kiedy uslyszalam na terapii ze TO JA JESTEM TYM KIMS KTO SIE MA MNA OPIEKOWAC, TO JA MAM SIE SOBA ZAJAC I TO JA MAM SOBIE DAWAC WSPARCIE…..
                  Nie jestem juz dzieckiem i nie musze miec tatusia.

                  Kiedy sie z tym pogodzilam polepszylo sie moje zycie znaczaco.
                  Moj maz zaczal sie mna zachwycac a i ja solba tez…. Itp itd…

                  Jak sie jeszcze serce otworzy na dzialanie Boga to w tej samopomocy mozna jeszcze Tatusia znalezc.
                  Tausia, ktory stworzyl mnie wlasnie taką jak a jestem, nie bez przyczyny (!!!) i zawsze akceptuje i zawsze rozumie…..
                  "Ja Pan znam twój trud i twoje cierpienie"

                  Wiem, ze to brzmi jak frazesy.
                  Ale ja na tym oparłam swoje zycie i to moj I Filar.

                  mase
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 9410

                    Felicja zapisz:
                    „powiem Wam, że mam wielki problem i spędzę lato jak wampir. Bo dość że mam nadwagę, białą skórę, która świeci w ciemnościach, nieciekawą z kilku powodów skórę, to na dodatek mam uczulenie na słońce a nawet dostałam uczulenie na chlor !!! wyglądam jak trędowata. Na dodatek jak jechałam ostatnio na uczelnię to zgarnęłam po drodze koleżankę, ona zaproponowała mi, ze wstąpimy z powrotem do jej miejscowości do solanek, to odetchnę i napewno pobyt w miejscu gdzie są solanki mi pomoże. Po czym weszłam pod tężnie i……………zaczęłam kichac i zalewac się łzami! 🙁 okazało się bowiem, że mam uczulenie na sól jodowo- bromową. No nic mi kurwa nie pomoże, tylko czekać aż prawdziwy trąd mnie zaatakuje. Nie mogę tego znieść, laski chodzą opalone i wyglądają apetycznie nawet jesli są grube, bo lepiej wygląda opalone ciało. A ja gdzie się opalę? Się nie opalę, bo mam uczulenie na słońce, a na dodatek nawet gdybym chciała wystawić na słońce mnie czyli kaszalota gdzieś gdzie nikt mnie nie zna czyli np nad morzem, to też odpada, bo mam uczulenie na ten jebany jod

                    czy ktoś ma jakieś słowo pocieszenia dla mnie???

                    :(:(:(

                    tylko prosze mi nie pisać, ze mam isć na solarium, bo raz próbowałam to wyszłam, bo czułam się jak w trumnie, chyba mam klaustrofobię :dry: :unsure: :dry:”
                    ja też jestem biała 🙂 🙂 🙂 słońce mnie nie opala tylko zmienia w buraka. Solarium nienawidzę, byłam ze dwa razy w życiu i zawsze śmierdziałam kurczakiem :cheer: Felicja, niektórzy już mi wpoili, że nie jestem biała tylko porcelanowa. Stosuj też do siebie i się nie łam:) Dodam jeszcze, że mam czarne włosy, więc ktoś się pomylił dając mi jasną karnację 😉

                    zazu
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 456

                      Marialidka, znalazłem kilka stowarzyszeń znajdujących się pod tym samym adresem – ul. Mickiewicza 9,
                      m.in. Skoczowskie Stowarzyszenie Aktywnych Kobiet „Tryumf”, poza tym „Tęcza” i „Zobaczyć Marzenia”. Jak będziesz w okolicy, to najlepiej podejść tam osobiście i dowiedzieć się czy mogą Ci zaoferować jakąś pomoc.

                      Edytowany przez: jamromir, w: 2012/07/12 10:31

                      Eugenia
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 7086

                        Drozdzyku, Mase i Lukaszu dziękuję za te rady i słowa:) skorzystam:) Marchewki już się nawcinałam;)
                        Ja w mam w sobie sporo podobieństw do autorki tego wątku, chyba dlatego tak bardzo mnie porusza tak naprawdę;) Tzn marudzę, rozpaczam a nic z czymś tam nie robię, jakbym była bezwolna…;)
                        Przepraszam za chamskie słowa, ale za sens nie:) Ja sama przez kilka lat pogryzłam wiele dłoni wyciągniętych do mnie, wielu osobom bardziej zależało na mnie niż mnie samej, a czasami nie chciałam takiej pomocy, bo wcale nie o pomoc w prost chodziło…;) Jest tylko jeden sposób na to-trzeba pracować nad tym, żeby mnie samej na sobie zalezało i Tobie Mariolidko zycze tego samego,a znajdą się rozwiązania dla wielu problemów, a resztę trzeba zaakceptować, innego wyjścia nie ma.

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 31 do 40 (z 46)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.