Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Straszydełka
-
AutorWpisy
-
Czy pamiętacie swoje ,,demony". Ja tak! O tym jak upływało moje życie nie muszę pisać. Jestem DDA i to mówi wszystko.
Miałem trzy sny powtarzające się w różnych konfiguracjach prawie każdej nocy. Były okropne! Trwało to do ok. 15 roku mojego życia. Nawet jako dorosły budziłem się z
,, niemym" krzykiem.Na szczęście w trakcie terapii zrozumiałem dlaczego tak było. Teraz śpię spokojnie. Do dziś każdy ze snów pamiętam bardzo dokładnie, ale już nie straszą. Nawet je polubiłemB)Od jakiegoś czasu nie miewam złych natarczywych snów. A miewałem kilka powtarzających się scenariuszy. Były paskudne, męczące. I mimo, że odeszły, to chyba zbiorę się do przeanalizowania ich razem z terapeutą.
Znowu rozgrzebywanie :blink:Mi od dawna nic sie nie sni, a jezeli juz to i tak tego nie pamietam a szkoda bo moze dowiedzialabym co we mnie tak na prawde siedzi, z czym mam najwiekszy problem i moglabym nad tym popracowac. Podobno gdy nurtuje nas cos i nie potrafimy tego rozwiazac to czasem potrafia sie nam przysnic odpowiedzi, ale co zrobic jak sie tych snów nie pamieta?
hmm. przez długi czas powtarzał mi się regularnie taki sen, w którym szłam nad jakąś przepaść i musiałam skoczyć. nie bałam się tego, że mam zginąć. po prostu szłam i rzucałam sie w tą przepaść, bo wiedziałam, że tak muszę zrobić.
a jakieś pare miesięcy temu znów mi się pojawił ten sen… możę powinnam go przeanalizować na terapii
:huh:Mnie sie snilo regularnie ze tone w takim kanale ….
i czuje cieplo i wdycham metna wode i plyne glebiej …
i taki spokoj po chwili…Niby sen zly, ale taki jakis nie do konca …
Gonzo
Kiedyś śniło mi się, że zostaję sama, odchodzi mój chłopak i nie mam nikogo na świecie ….
Chłopak, a potem mąż …..
Nie sądziłam, że można długo ze mną wytrzymać, że można mnie kochać lata całe i nie mieć dość ……
Ten strach już się nie pojawia lub bardzo rzadko ale stale potrzebuję zapewnień, że on chce ze mną być.
Pamiętam jeden sen , który miewałam jako dziecko , a nawet w liceum .
Jestem w sklepie z moim tatą lub bratem , zjeżdzamy po ruchomych schodach i nagle oni znikają . Biegam z płaczem po całym sklepie i nikt nie chce mi pomóc .Mi do dzis snia sie weze, ktore mnie atakuja…po takim snie, jestem ledwo na chodzie….:(
Moje koszmary:
Kiedy ide uliczkami , nagle zaczyna mnie gonic jakis mezczyzna wiem ze chce mi zrobic cos zlego ale wbiegam w slepa uliczke…
Moj ojciec jest w rejsie i tonie prosi o ratunek o wybaczenie a ja nie umiem go wyciagnac widze jak morska odchlan wchlania statek wraz z nim. Zawsze staram sie cofnac sen, i tak jednej nocy kilka razy widze smierc wlasnego ojca.
Jest jeszcze pare takich snow ktorych nie lubie.
Albo powodoja ze krzycze w nocy, albo ze placze wiem ze nie lubie kiedy mi sie snia 🙁
Mam bardzo różne sny. Po tych radosnych i dobrych budzę się z wielką chęcią do życia, do działania. Są i niestety takie, które powodują iż boją się otworzyć oczy w obawie, że na jawie potwierdzi się cały koszmar senny. Jeśli chodzi o takie sny, to w moim przypadku często przychodzą one całymi seriami. Gdy mam trudniejszy okres często „potwory” wychodzą na wierzch i wtedy zapanowanie nad takim stanem jest koszmarnie trudne. Bywa i ze kładąc się do łóżka boję się zamknąć oczy. Niektóre są nierealne, lecz obawiam się o te, które poprzez swą rzeczywistość wzbudzają we mnie totalny lęk. Oby było ich coraz mniej.
Pozdrawiam ciepło -
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.