Witamy › Fora › Szukam Ciebie › szukam Ciebie: Olkusz, Zagłębie
-
AutorWpisy
-
Mam na imię Michał. Mam 34 lata.
Jestem dda ze wszystkim co się z tym wiąże.
Wiem że fajny chłopak jestem. Jestem wrażliwy, czuły, inteligenty :), opiekuńczy. Jaki jeszcze? 100kg wagi, 198 cm wzrostu. Kawał chłopa jestem który „w życiu” daje sobie radę…..
Jeśli kocham to już na zawsze. Jeśli zaufam to muszę być Ciebie pewny…
Piszę tu bo zabija mnie samotność. Ostatnie lata tylko praca-dom.. i tak w koło…
Myślę że tylko inny dda może dać mi to samo (jakkolwiek idiotycznie by to brzmiało)…A co takiego? lojalność, zrozumienie i bezwarunkową miłość…
Mam mnóstwo wad. Depresja, uzależnienia, nerwica.. etc
Ale chcę kochać i mam dość samotności.
Szukam dziewczyny która pragnie kochać. Ja chcę kochać, przyjaźnić się, rozmawiać, całować…….przytulać, głaskać włosy, szeptać miłe słowa, zapraszać na herbatkę….
ech….
Samotny Michał. Lat 34. Olkusz
Michale,
Odważne wyznanie. Moim przyjacielem jest depresja, nerwica, samotność. Rozumiem Cię doskonale.
Ja także daję sobie radę. Hmm, jednak czasami (raczej często) COŚ rozrywa mnie na kawałki. Po tym trudno pozbierać się w jedną całość.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Odważne wyznanie? Zaraz po opublikowaniu zacząłem szukać opcji usuń post. Heh. Nie ma takiej.:(. Uch. Chyba byłem zdesperowany ;). Ichyba napiszę skargę do admina czemu nie ma opcji usuń…
Trudno się pozbierać bo coś człowika dręczy. I tak naprawdę żadne teraie tu nie pomagają (wiem doświadczenia)
Ps: czy można jakoś usunąć powyższy post?
Zbyt wylewny Michał. Heh
Pozdrawiam cieplutko Marzenie i wszystkiego najlepszego z okazji pierwszego dnia wiosny:)
Przepraszam za błedy ale piszę na tablecie ( na którym pisze się źle).
Fajnie ze napisał cośMarzeniu:)
Depresja, nerwica etc… uch.., ach pobyć tak przrz chwilę w spokoju. Takim wewnętrznym…
Pierwszy dzień wiosny i księżyc w nowiu 🙂 Dziękuję za pozdrowienia.
Nie trzeba usunąć Twego postu. Pewnie większość dziękuje Ci w duchu za to „wyznanie”. Bo większość czuje to samo.
Mój spokój wewnętrzny odzyskuję, kiedy spotykam dobrych ludzi na swej drodze. Odczuwam wtedy takie „pozytywne mrówki” biegające po mnie 🙂 Jest tego niewiele ale zawsze coś. Kiedy spaceruję z moim psem, bardzo często zalewam się łzami. Wyglądam wtedy komicznie: mój włochacz owczarek i jego zaryczana pani. Dręczące myśli powodują ten stan. Hmm, taka beksa ze mnie 🙂
Marzę o spokoju duszy…
Terapia w tym momencie nie dla mnie. Moja nieśmiałość nie pozwala na uczestnictwo w takowej.
Błędy mi nie straszne 🙂
Myślę, że właśnie publikacja Twojego postu pokazała, że walczysz o lepsze życie dla siebie samego. A to najważniejsze. Na chwilę odsunąłeś strach i napisałeś to co czułeś. I jeżeli to była prawda, to nie masz się czego bać ani wstydzić.
Potraktuj to jako swoje własne zwycięstwo w walce z sobą samym, bo … tak naprawdę tym ten post jest. Najtrudniej walczy się z sobą samym.
Cieszę się że tak to odbieracie. Bo troszkę z początku byłem przerażony zbytnią osobistością tego mojego postu. Uch.. Najpierw napisałem a dopiero potem przemyślałem…
Cóż. Samotność już mnie męczy. Jestem sam 2,5 roku. Gdy się ma 34 lata i mieszka na wsi nieopodal powiatowego miasta trudno spotkać kogoś fajnego. W pracy – same chłopy, po knajpach, pubach i dyskotekach nie chodzę, no i nie jestem raczej typem człowieka który umiałby wyrywać laski na ulicy…
Pozdrawiam
Michale,
Wieś…moje marzenie, spełnia się bo za tydzień tam się przenoszę 🙂
P.s. mój e-mail marzenie2806@gmail.com
Pozdrawiam serdecznie
No i widzisz Michał..Nie jesteś sam, ja też jestem takim samym DDA jak Ty i też dokucza mi samotność ale mam nadzieję że może kiedyś poznam jakąś fajną dziewczynę na resztę życia. I chociaż mam już 47 lat to trenuję 6-ć razy dziennie,mam 186 cm i 117kg i dbam o wygląd to mam ogromne trudności w nawiązywaniu znajomości z dziewczynami…z jednej strony bym bardzo chciał a z drugiej jeszcze bardziej się tego boję..:)) Może jakoś to będzie:) i życzę powodzenia..Jacek:)
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.