Dla wszystkich czytelników tego posta.
Kochani, życzę Wam, aby te święta pozwoliły poczuć swoją magię, żebyście mieli okazję zatracić się w atmosferze rodzinnej (ale nie tej po wpływem, tej wyjątkowo ciepłej i przyjemnej). Życzę, żebyście nauczycieli się dostrzegać piękne elementy nawet w tragicznych sytuacjach. Spójrzcie w oczy osób, które kochacie i spróbujcie dostrzec to małe światełko, które pojawia się raz do roku. Dajmy z siebie masę miłości innym, bo to najpiękniejszy prezent i jednocześnie życzę, abyście sami dostali tyle samo uczuć od innych. Ja ofiaruje garść miłości i drugą pozytywnych myśli. Cieszmy się chociaż przez chwilkę, przez godzinę, dwie 🙂