Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › żegnam się na trochę:)
-
AutorWpisy
-
Za chwilę pakuję torby i jutro wyjeżdżam na wakacje:))))))
Tak się zastanawiam jak ja wytrzymam bez komputera, netu i oczywiście forum:laugh:
Z kim ja będę przez najbliższe 3 tygodnie rozstrząsać mój bałagan w głowie?????
Postanowiłam zatem nie myśleć, cieszyć się chwilą i wrócić do Was w mam nadzieję optymistycznym nastroju:)
heh moje wakacje choć cudowne nauczyły mnie niestety, że od DDD uciec się nie da (choć można o nim na wiele pięknych chwili zapomnieć) – na spływie kajakowym, bardzo wyczerpującym fizycznie (i mokrym!), przekonałam się niestety jak niewiele zmęczenia wystarczy, żeby wiele nieprzyjemnych objawów wróciło, jak niewiele z pozoru niewinnych słów i gestów wystarczy żeby zamknąć się w sobie, kulić jak małe dziecko i płakać gdzieś po kątach… ech… w każdym razie wszystkim co to wypoczynek mają przed sobą życzę by był on udany i jak najmniej "dysfunkcyjny" 😉
a uzależnienie od netu i forów też się chyba leczy:evil:
Tak, baw sie dobrze i leniuchuj ile tylko sie da:)
Udanych, aktywnych rozesmianych, slonecznych, milych…
Swiadomych, szalonych wesolych …Hej!
Jeszcze jestem:laugh: ale torby już spakowane:P Wyjazd pod wieczórWakacje mają być ekstremalne, ponieważ chcemy zrobić ok. 3,5 tys km autem z dzieckiem w środku;)
Marudzić nie mogę, ponieważ grozi to rozwodem …
Dzięki za miłe słowa …
Gonzo, dokladnie takie mają być te wakacje z naciskiem na SZALONE. Uwielbiam to słowo i jeszcze w głowie mam słowa piosenki "Jesteś szalona".
No to bawcie sie dobrze!
Hej duszekk, co taki grobowy nastroj wprowadzasz!!! Nie chodzi o zapomnienie problemow z przeszlosci,a le budowanie milej terazniejszosci 😉
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.