[onaa89]

w odpowiedzi na: Moja samotność #122218

Samotność hmmm…. ja się czuję dokładnie tak: "Samotny wśród ludzi,
którzy myślą: On nigdy nie jest sam."
Mam wielu znajomych, kilku naprawdę wspaniałych przyjaciół, którym wiem, że mogę zaufać, a mimo to nie umiem. Zamykam się w swojej samotności. Z większością problemów zostaje sama, chyba na własne życzenie. Często czuję się oddzielnym elementem, który do nikogo nie pasuje, mam wrażenie, że dla nikogo nie jestem ważna…
Mimo, że bardzo lubię być w centrum uwagi;) to często właśnie w takich chwilach dopada mnie samotność, naokoło tłum, a ja czuję się jakby obca, poza nimi wszystkimi.

[onaa89]

w odpowiedzi na: Rozmowy (nie)kontrolowane #122101

Niska samoocena, to tu pies pogrzebany.

[onaa89]

w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #122081

Niunia86 zapisz:
„A ja czuje się źle. Nie czuję się jak kobieta tylko mama.Może dzieje się tak, ponieważ spotkałam dzisiaj przypadkiem osobę na której kiedyś bardzo mi zależało z jego dziewczyną i tak jakoś głupio mi się zrobiło, jako powiedziała do niego"jak mogłeś być z takim paskudztwem". To głupie ale trochę zabolało. Mam swoją rodzinę nie powinnam się tym przejmować, ale….. no właśnie….. Czasami w jednej chwili przestaje się czuć wartościowo…:(”

Niunia a wiesz czemu tak powiedziała? Bo miała przy Tobie kompleksy i chciała Cię przedstawić w złym świetle. Ot to;)) Głowa do góry;)

[onaa89]

w odpowiedzi na: nawiązywanie kontaktów z ludźmi #122009

Po pierwsze postaraj się polubić siebie. Uśmiechaj się! To przyciąga innych. Zrób sobie mały eksperyment, idąc ulicą uśmiechnij się do kogoś, zobaczysz jak wiele ludzi odwzajemnia takie gesty. 🙂
Ja nie miałam nigdy problemów z zawieraniem znajomości, noszę taką jakby maskę. Ludzie mnie postrzegają jako osobę wiecznie zadowoloną, uśmiechniętą. Lecz to tylko pozory. Czasami mnie to wkurza bo wszystkim się wydaje, że nie mam problemów bo wiecznie zadowolona z życia, a ja po prostu wolę udawać, że wszystko jest ok niż słuchać pytań "co się stało?" Nie umiem odpowiadać na takie pytania nawet przyjaciołom. Mam problem z zawieraniem bliższych znajomości, ale to już inna bajka.

[onaa89]

w odpowiedzi na: zapominanie o uczuciach #121810

Witaj Onaa;) Po pierwsze własnie zauważyłam, że wygląda to jak bym zabrała Ci nick, od razu mówię, że nie widziałam Twojego i to totalny przypadek:) Mam nadzieję, że wybaczysz;)
Po drugie heh nie Ty jedna tak masz. Ile razy sobie obiecywałam, ze porozmawiam z ojcem na trzeźwo, że mu powiem jak mnie/nas krzywdzi, że porozmawiam o leczeniu. taaa jasne, na myśleniu się kończyło. I takie zachowanie często powielam w kontaktach z innymi, ja staram się to ćwiczyć, najlepiej zacząć z przyjaciółmi. Małe bo małe, ale efekty są;))

[onaa89]

w odpowiedzi na: Skutki tłumienia ? #121808

Ojj znam to bardzo dobrze niestety:/ Okropne kłucie w klatce piersiowej albo bolący żołądek. Najgorszy jest długotrwały stres. Kiedy miałam totalnego doła to przez jakieś 3 tygodnie dzień w dzień miałam takie dolegliwości. Już nawet tabletki uspokajające nie pomagały:(

[onaa89]

w odpowiedzi na: witam #121768

Nie bądźmy skąpi, kupimy karton od razu;D

[onaa89]

w odpowiedzi na: Rozmowy (nie)kontrolowane #121765

Będą i ścierki;D

A tych dań z użyciem wałka to lepiej nie jedz;D

[onaa89]

w odpowiedzi na: Rozmowy (nie)kontrolowane #121758

Może książka kucharska też się przyda co Pati? żebyś dobre obiady zawsze miała;D Może pompejusz tego wałka metalowego czasami też będzie mógł wówczas użyć;D

[onaa89]

w odpowiedzi na: Rozmowy (nie)kontrolowane #121745

Niunia86 zapisz:
„Mówisz masz uśmiechnę się do taty to Ci wyspawa, taki żeby za lekki nie był:laugh: :laugh: :laugh:

Bojowa jestem bo nie lubię jak ktoś mi plany niszczy, a z komunia przegiął :angry:
Ja jestem dobra dziewczyna pod warunkiem, że mi ktoś na odcisk nie nadepnie:P”

Nie chciałbym być na miejscu tego kolegi. Masz rację, pokaż mu z kim zadarł;)

[Autor]

Wpisy