Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #147732
anntris zapisz:
„znowu lepiej
ale zauważam u siebie znowu huśtawkę nastrojów …jednego dnia dołek i nerwowe samonakręcanie się, drugiego dnia nowa nadzieja na przyszłość, zapał i mnóstwo ambitnych planów
poza tym jem za dużo słodyczy …. muszę się trochę ogarnąć:P”Ja takie huśtawki mam prawie codziennie nastrój potrafi mi się zmienić w ciągu minut i tak kila razy dziennie!
A co do ostatniego też jem za dużo słodyczy:)
Dzisiaj czuje się dość dobrze zobaczymy co będzie w sobotę (mam wolne i co mam z nim zrobić nie wiem 🙁 )Edytowany przez: tajfun1941, w: 2012/07/02 18:54
w odpowiedzi na: wpisujcie gg #147425witam jestem Tadeusz mieszkam w okolicy Leszna zacołem szukqć terapi dda w okolicy bo chce zmienić swoje życie jeśli ktoś chciał by porozmawiać to moje gg 42361108 lub e-meli tajfun1941@wp.pl
Lub porostu ktoś szukał przyjaciela, jak jaEdytowany przez: tajfun1941, w: 2012/07/01 00:38
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #147423Smutny zły żal mi utraconych lat . I nie potrafię wyjść z zaklętego kręgu samotności , czasem myślę że ktoś rzucił na mnie klątwę , ale od urodzenia ? Za co ? Co ja komu zawiniłem?
I jak z tego wyjść? Jak zrzucić tę klątwe ?
Na te wszystkie pytania nie znam odpowiedzi:( :angry:w odpowiedzi na: DDA POZNAŃ.Samotność. #145906Dlaczego dzisiaj:( Dzisiaj pracuje i to na drugą zmianę w sobotę lub niedzielę przyjechał bym! A tak nic z tego!
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #144371kellerman27 zapisz:
„Patrycja2 zapisz:
„Chciałabym się jutro nie obudzić.”co wieczór zasypiam marząc o tym…”
Nie tylko wy
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #144311Smutny. Od wczoraj słucham cykl audycji o dda (znalezione w internecie) przesłuchałem dopiero 5 z około 20 i jasna ch*** jak to pasuje do mnie , co prawda nie wszystko ale większość tak! Może i wiem wiedziałem że jestem dda , to jakoś do końca do mnie nie trafiło ale chyba zaczyna, i taka złość mnie ogarnia w stosunku do ojca ja mógł mi coś takiego zrobić.
w odpowiedzi na: Piąta Pora Roku – syndrom samotności #142661Lajla PIĘKNE !!!
Nie lubię, nie czytam poezji ale twój wpis mnie wciągną . Zwykle takie długie wpisy kończę czytać po kilku zdaniach , a tu żałowałem że się skończył tak szybko. Gratuluje zdolnościw odpowiedzi na: Nasze małe i większe zwycięstwa #141029Ostatnimi czasy (kilka dni )porozmawiałem z nieznajomymi dziewczynami (nie byłem sam ale to dla mnie sukces) innymi razy pierwszy powiedziałem cześć i odpowiedziała a na dodatek uśmiechnęła się 🙂 Inna znów co chwila zerkała i uśmiechała się :silly:
Mam nadzieje że to nie chwilowe!w odpowiedzi na: nie moge już pooprostu nie mogę #139366Sory że tak może się wtrącam ale też chę coś napisać . Mam 27 lat , większość z was ma rodziny , dzieci lub miał, ja jestem sam od zawsze nigdy nie byłem w związku czasem myślę że nigdy nie będę zostanę sam do końca moich dni (czasem chcę żeby nie było ich za dużo) Chciał bym , ale po chwili myślę sobie co dziewczyna mogła by widzieć? pozna mnie bliżej i co ? Zobaczy jaki jestem , i powie żegnaj takiego naiwniaka, frajera , kretyna nie chcę. I co mnie jeszcze boli nie mam przyjaciół , nie potrafię ich zawierać ,utrzymać zawszę przy jakiś spotkaniach (w pracy , z rodziną) mam wrażenie bycia takim piątym kołem u wozu , zbędnym, jedynie zawadzającym.
A co do ciebie marialidka moja ciotka adoptowała dziecko i z tego co wiem wszystko jest ok.w odpowiedzi na: Samotność wśród bliskich… #138405psdw zapisz:
”
I co mnie niepokoi – najbardziej samotny czuję się wśród bliskich. Niby powinienem im zaufać i otworzyć się przy nich, ale coś mnie hamuje i nie pozwala tego zrobić. Chciałbym podzielić się z nimi swoimi troskami i radościami, ale nie mogąc przezwyciężyć lęku przed okazaniem swoich głębokich uczuć, czuję się przy nich bardzo samotny.”
Ja mam tak samo nie potrafię się otworzyć przed bliskimi , nie potrafię opowiadać o swoich nie tyle co o uczuciach (co jest dla mnie nie realne ) ale nawet o moim dniu co się wydarzyło, o moich przemyśleniach, planach, nadziejach. Ja o tym nie potrafię rozmawiać. Nieraz słyszę "ja nawet nie wiem czym ty dokładnie zajmujesz się w pracy" nawet o tak błahych sprawach nie potrafię rozmawiać wydają mi się nie istotne nie warte uwagi bo dotyczą mnie. -
AutorWpisy