Złość często przykrywa zupełnie inne emocje. Ze złością pozornie łatwiej sobie poradzić. Smutek, żal, ból to są emocje, z którymi jest znacznie trudniej sobie poradzić. Obawiamy się, że jeżeli pozwolimy się im wydostać na powierzchnię, to rozpadniemy się na kawałki. A faktycznie ich przerobienie, ich przeżycie sprawia, że uwalniamy się od przeszłości i stajemy się silniejsi.
Napisałeś, że nie ma w Tobie empatii, nie użalasz się i nie współczujesz innym. Twoje słowa skierowane do Wisienki wcale nie były pozbawione empatii, były natomiast rozsądne i wyważone.
Odnoszę wrażenie, że nieempatyczny jesteś dla samego siebie. Sam dla siebie jesteś bardzo surowym krytykiem.
Myślę, że Chłopiec Papuśny nie zasługuje na tak okrutne traktowanie.
