Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Dlaczego boję się taty?
-
AutorWpisy
-
Czuję się jak nienormalna. Ojciec całe życie pił, przepuszczał pieniądze, po śmierci mamy zadłużył mieszkanie, wylądowaliśmy na bruku. Bił mamę, mnie nigdy nie dotknął – przynajmniej fizycznie. Psychicznie zniszczył mnie zupełnie, ale chyba nie muszę tego tłumaczyć – nie tutaj 🙂 . Od prawie dwóch lat nie mam z nim kontaktu – i mimo, że czasem dopadają mnie wyrzuty sumienia, że powinnam się chorym , biednym ojcem zająć – dobrze mi z tym. Problem polega na tym, że panicznie się go boję. Wiem, że nie może mi nic zrobić, wiem, że jestem już od niego niezależna, a i tak na myśl o tym, że mogę go spotkać dostaję gęsiej skórki i mam ochotę schować się w kąt. On nie wie gdzie mieszkam, a dziś przyśniło mi się , że jakoś się dowiedział. Dostałam przez sen takiej histerii, jakiej nie dostałam chyba nigdy. Ostatnio moja siostra spotkała go w sklepie – wyrzuciła zakupy, zanurkowała między regały i prawie na czworakach wybiegła…. co z nami jest nie tak????
Masz http://en.wikipedia.org/wiki/Posttraumatic_stress_disorder ale sii … nikt Ci tego nie powie.
Nikt nie powie dlatego, ze pójdziesz na terapie gdzie problem będzie opisany a nie zdefiniowany.
Wiem, nie rozumiesz. Spoko B)hmmm, więc jeżeli mam nerwowego chłopaka, który jak się mocno wkurzy to krzyczy i macha rękami, a ja mimo tego, że wiem, że nic mi nie zrobi, i nigdy w życiu mnie nie skrzywdzi uciekam się schować, nawet jeśli nie krzyczy na mnie tylko psioczy np. na sąsiada albo rząd albo skarbówkę 😀 to też może być spowodowane tym, że kojarzy mi się to z moją "wojną domową" z dzieciństwa?
To znaczy, że jesteście dorosłymi dziećmi i z myślą o Was powstał program 12 kroków. Słyszałaś o tym czy tylko czekasz aż ktoś Cie przytuli?
Szczerze? Choć to trochę żałosne, to chyba czekam aż mnie ktoś przytuli 😉 A tak zupełnie poważnie, to już z wieloma rzeczami sobie poradziłam, naprawdę, wracam do normalności, mam fajną pracę, mieszkanie i kota 🙂 czasem tylko czuję, gdzieś pod skórą, że coś jest nie tak jak być powinno, że jednak odstaję, że codziennie walczę, i obawa, że kiedyś znów się złamię. Byłam u psychologa, ale zrezygnowałam po jednym spotkaniu, bo nie bardzo wiedziałam o czym z nią rozmawiać. Chociaż to właśnie ona powiedziała mi o czymś takim jak DDA i dlatego czasem tu zaglądam.
Natomiast pierwotny post spowodowany był tym, że miałam durny koszmar o tym, że tata wie gdzie mieszkam – i miałam dzień z głowy – rozdrażniona i wściekła leżałam pół dnia pod kołdrą, wiec stwierdziłam, że podpytam, może ktoś wie skąd to się bierze 🙂
To,co jest nieprzepracowane,zawsze wyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie
Gooral zapisz:
„To znaczy, że jesteście dorosłymi dziećmi i z myślą o Was powstał program 12 kroków. Słyszałaś o tym czy tylko czekasz aż ktoś Cie przytuli?”A nie o Nas? Dlaczego tu jesteś?:whistle:
sandra88 zapisz:
„Dokładnie…”?? :dry:
sandra88 zapisz:
„Dokładnie…”Hej. 🙂
Lubisz przytulać się, czy być przytulana? -
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.