rava ja ci napisze cos innego
dwa razy wspominasz o swojej obsesji i jesli mnie cos martwi to własnie to.
na wybaczanie przyjdzie czas to pewne ale na to bys pozwoliła a wrecz nakazała mu iśc z twego zycia juz czas najwyzszy.
wiec zamiast krzyczec gdy zdaje ci sie ze go widzisz , powiedz mu odejdz, tu juz nie ma dla ciebie miejsca , nie chce cie tu.
moja mama gdy zobaczyła ojca siedzacego na fotelu kilka dni po pogrzebie nie krzyczała, tylko popatrzyła i powiedziała siedzisz siedz jak masz gdzies nie wiadomo gdzie łazic to lepiej sobie tu siedz i dalej poszła spac. nie opuscił tego pokoju do dziś. jak dwa lata temu mój szwagier wyprowadzał sie z domu i pokoju – własnie tego pokoju , cos westchneło. czy to tylko złudzenie???
wiec rava potraktuj go jak człowieka i powiedz mu ze ma odejsc i powiedz mu ze sie go boisz i nie chcesz go wiecej widziec. przynajmniej spróbuj.
powodzenia.