Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD czy cierpienie uszlahcetnia?

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 21)
  • Autor
    Wpisy
  • naturalnienata
    Uczestnik
      Liczba postów: 2

      Pytanie kwestii filozoficzno – egzystencjalnej, czy uwazacie ze cierpienie uszlachetnia? czy jest nauka jak mawial Ajschylos?
      Ja uwazam, że tak, że ludzie, którzy przeżyli w życiu ciężkie chwile, są wrażliwsi a jednocześnie silniejsi psychicznie i z większą pokorą patrzą na świat, że cierpienie uczy mądrości życiowej, gdyż skłania nas do refleksji nad własnym życiem i jego sensem, często jest motorem do zmian na lepsze?

      Co o tym sądzicie?

      misci
      Uczestnik
        Liczba postów: 7

        |Zdecydowanie cierpienie NIE uszlachetnia. To jest niefortunna spuscizna naszej kultury. Widze, ze znasz troche filozofii. Znajomosc historii kultury tez sie przydaje, bo pokazuje, ze religie wiary i martyrologii uksztaltowaly sie w czesciach swiata, gdzie
        czesto przez dlugi czas trwaly wojny. Patrzac na Europe tak wlasnie jest. Pojecie Polski jako zbawiciela/odkupiciela narodow tez nie wzielo sie z nikad.

        Ale pomimo ze cierpienie nie jest powodem do dumy, tylko "bledem w oprogramowaniu" ludzkiej duszy, umyslu, to jednak wiele nas jest w stanie nauczyc.
        W koncu uczymy sie na bledach 😉
        Tak jak pisalas, jest w tym sensie nauka.
        Moj trener mial takie powiedzenie: co nas nie zabije, to nas wzmocni.
        Cos w tym jest… 🙂

        yucca
        Uczestnik
          Liczba postów: 588

          Czy cierpienie uszlachetnia? Hmm… i tak i nie.Pomijam oczywiście definicję szlachetności, raczej powiedziałabym, że cierpienie może rozwijać, ale może też zubażać, ściągać w dół a nawet zabijać. Myślę, że jesli napotykają nas przykre sytuacje które są na miarę naszych możliwości, takie które są do pomieszczenia w naszej wewnętrznej rzeczywistości na poziomie rozwoju, na którym się akurat znajdujemy to owszem, takie cierpienia rozwijają, wmyśl powiedzenia "co cie nie zabije to cie wzmocni". Ale w innym wypadku cieprienie jest niszczące, bo jaki pożytek z tego że po raz piąty wpadasz pod samochód, bo ktoś znienacka Cie popycha?
          Można też powiedzieć inaczej, że uszlachetnia i wzmacnia to cierpienie które wynika z naszych błedów i prowadzi do zrozumienia ich i niepopełniania wiecej, a niszczy to, które wynika z okrucieństwa innych wobec nas.

          Moja terapeutka kiedyś rozgraniczyła te dwie kwestie (wzmacniającego i osłabiającego cierpienia) na bardzo prostym przykładzie. Gdy ktoś oczyszcza nasza ranę to cierpimy, ale to cierpienie prowadzi do zdrowienia, natomiast gdy ktoś robi nam dwa niepotrzebne nacięcia to nie ma to nic wspólnego ze zdrowieniem, przeciwnie, to jest okrutne i głupie. Tylko niestety bardzo często trudno na pierwszy rzut oka zgadnąć co jest co.

          Moja matka wyznawała taką zasade, ze poprzez cierpienie człowiek się wzmacnia i uczy zycia – gdyby teraz zyła to powiedziałabym jej – życia (cierpienia) nauczy kazdego życie i jego doświadczanie… matka moze jedynie dać jak najwięcej narzędzi do tego by sobie z cierpieniem radzić.
          Pozdrawiam

          Gonzo
          Uczestnik
            Liczba postów: 512

            Podoba mi się wypowiedź Yucca-i

            Czyli nie ma uzasadnie nie dla "cierpiętnictwa"

            Jaeżeli naumyslnie (bądż podswiadomie)
            szukam cierpienia to je pewnie znajdę,
            a nagroda mnie się za to nie nalezy…
            chociaż gdyby to dostałbym sporą :-)))))

            no bo za co…

            najwyzej ktoś mnie pozałuje i se pójdzie …
            korzyści z "wiecznych ofiar" nie ma zbyt wiele…

            lepsi do wspólnego życia są dojżali i dość samodzielni ludzie ..

            A że zdarzają się sytuacje przykre i trudne "niezawinione"
            no cuż świat nie jest idealny ale ciągle nad nim pracujemy 🙂

            Tylko dlaczego ja musze ponosic konsekwencje autodestrukcji innych..

            A może nie muszę 🙂

            ….

            Gonzo

            Beatrix
            Uczestnik
              Liczba postów: 161

              "Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia."

              Beatrix
              Uczestnik
                Liczba postów: 161

                "Cierpienie daje prędką dojrzałość."

                yucca
                Uczestnik
                  Liczba postów: 588

                  Beatrix zapisz:
                  „"Cierpienie daje prędką dojrzałość."”
                  W myśl tych słów większość nas choćby zaglądających na to forum powinna być niesamowicie dojrzała, a jakoś nie jest :S

                  JaAga
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 218

                    Uważam, że cierpienie upadla człowieka a nie uszlachetnia. Ze cierpieć absolutnie nie warto i że nie można się zgadzać na cierpienie.

                    talitha
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 70

                      Moim zdaniem cierpienie rzeczywiście uszlachetnia, co absolutnie nie oznacza dla mnie, że powinniśmy się na nie godzić w ramach stawania się całe życie coraz to "szlachetniejszymi" ludźmi. Jeśli spada na nas jakieś cierpienie, któremu nie możemy zapobiec, ale które przeżywamy, z którym staramy się walczyć i w końcu je pokonamy, to stajemy się według mnie silniejsi. Tak jest w przypadku osobistych tragedii, walki z chorobami, a nawet trudnego dzieciństwa. Myślę, że gdyby nie trudne dzieciństwo byłabym dziś inną osobą, może nie tak wrażliwą, może nie dowiedziałabym się wielu rzeczy o sobie, może nie żyłabym tak świadomie, jak teraz, kto wie. Ale pójście na terapię było dla mnie walką , poradzeniem sobie z tym cierpieniem. Natomiast cierpiętnictwo, godzenie się na jakieś męczarnie, pogrążanie się w bólu tłumacząc sobie, że to nas "uszlachetnia" to dla mnie kompletna pomyłka, być może rzeczywiście rezultat błędnych interpretacji tych znanych słów…

                      Anonim
                        Liczba postów: 20551

                        Cierpienie moze prowadzic do rozowoju,zmian na lepsze. ZLE DOSWIADCZENIA, ksztaltuja nasza osobowosc.

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 21)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.