DD a nerwica.

[Eugenia]

#186870

Czarna, to ja nie wiem co Ci poradzić…………….pamiętam, że w okresie bumu wrzodowego tak naprawdę też nic mi nie pomagało i wszystko mi szkodziło…………bardzo długo z tego wychodziłam-psycholog plus gastrolog. Niestety męczyłam się wiele miesięcy………..Myślę, że to jednak głównie psychika tak szarpie ciałem-typowa somatyka………

[Panama]

#186880

Najpierw diagnoza, potem leczenie. Przyczyn może być wiele, prywatnie gastro nie jest takie drogie, gdybyś miała długo czekać z kasy 🙂

[lol]

#186887

Czarna jak powiadasz, że to pochodzi od psychiki. to tylko psychoterapeuta i psychiatra. Wiem, że afobam-chyba jest uzależniające-jest to lek przeciwlękowy, ale właśnie z tych rodzaji, które uzależniają. Tu najlepsza jest psychoterapia i ty sama, ale wiem, ze to jest czasem zbyt trudne i czasochłonne. Potrzebujesz już pomocy a z takiej nerwicy nie wychodzi sie za sekunde to czasami trwa dużo lat. Owszem chodz do lekarza idx na gastroskopie i itp., szukaj różnych rozwiązan które łagodzą, ale nie zapomnij o psychoterapii. Moim zdaniem jak nie przepracujesz stresów, leków to zawsze to będzi ewracać i nie uwolnisz się od tego nigdy.
Nie miałam nigdy problemów żołądkowych, na to nei mam srodków jak łagodzić, bo sie z tym nie męcze.
Ale tak dla przypomnienia dałam psychoterapie.;)

[Czarna]

#186911

Chodzę na terapię od października. Niech już przyjdzie wiosna i minie to pewnie mi się poprawi ;/ Nienawidzę mojej nerwicy ;/

[Tajemniczy Don Pedro]

#186914

Czarna zapisz:
„Chodzę na terapię od października. Niech już przyjdzie wiosna i minie to pewnie mi się poprawi ;/ Nienawidzę mojej nerwicy ;/”
Wszystko Bedzie Dobrze:) [url]http://www.youtube.com/watch?v=ctJJrBw7e-c[/url]
mam nadzieje ze sie dobrze wkleiło :laugh:

[Tajemniczy Don Pedro]

#186915

Czarna zapisz:
„Chodzę na terapię od października. Niech już przyjdzie wiosna i minie to pewnie mi się poprawi ;/ Nienawidzę mojej nerwicy ;/”
Wszystko Bedzie Dobrze:) [url]http://www.youtube.com/watch?v=ctJJrBw7e-c[/url]
mam nadzieje ze sie dobrze wkleiło :laugh:

[Goszka]

#186916

Witaj Czarna. Nie znam specyfików, które mogą pomóc w dolegliwościach żołądkowych ale zainteresował mnie Twój problem, bo mam podobnie. Ból brzucha jest moją reakcją obronną w sytuacjach gdy doświadczam lęku i Ty również łączysz te dolegliwości z lękiem. Póki co nie wiem dlaczego tak reaguję, bo mój lęk odczuwam jedynie na płaszczyźnie fizyczności – ból brzucha jest objawem lęku – ale co jest jego źródłem, czego się boję niestety jeszcze nie wiem. Przyczyny ukryłam dobrze gdzieś w lochach podświadomości.

Pozdrawiam!

[lol]

#186919

Ja was dobrze rozumiem czarna i Goszka z tym lękiem. Ja też chowam w podświadomości lęk i kompletnie nie wiem czego się tak wystraszyłam, że aż spowodowało hamowanie wytwarzania sentraliny w mózgu. Jeśli mnie pamiętacie to wiecie, że mam kompulsje. To inny rodzaj nerwicy. Jest podobno ponad 100 rodzaji tej choroby i każda wiąże się z lękiem.

Czarna a nie pytałaś się psychiatry czy nie ma leków przeciwlękowych, takich co nie uzależniają? Wiem, że leki które wpływają na psychikę niezbyt się dobrze kojarzą, ale gdyby objawy miały mieć okropne skutki to pytanie które jest gorsze zło-hehe zaczęłam mówić jak Aguś.

Czarna a nie próbowałaś jakiś ziołowych tabletek uspokajających, albo jakiś herbatek, które uspakajają. Ja używałam kiedyś kropli przeciwnerwicowych Ojca Grzegorza-tam są w sumie same zioła.

[lol]

#186920

Aha Czarna musisz się też uzbroić w cierpliwość używając jakiś kropli uspakajających, bo one przeważnie działają ale jak się dłużej używa. Nie obiecuj sobie nie wiadomo jakich skutków, one ino łagodnie łagodzą-powiedzmy minimalnie, ale lepsze to niż nic.

[Czarna]

#186923

Ziołowe używałam bardzo długo (nadużywałam) ale one mają w sobie składnik drażniący mój żołądek, w zasadzie mało jest rzeczy które go nie drażnią po tym wszystkim co z nim robiłam ;/ ( no i ziołowe już dawno na mnie nie działają, melisa to raczej takie wmawianie sobie przeze mnie że działa ). Na razie najlepiej działał Afobam – jak zaczęłam go brać to ustąpiły wszystkie objawy wrzodowe no ale nie mogę całe życie być uzależniona …Wybiorę się do psychiatry po inne leki ale nie wiem czy istnieją jakieś nieuzależniające, ja mam skłonności do uzależnień i pewnie nawet takie będę miała problem żeby odstawić.

Edytowany przez: Czarna, w: 2013/02/03 22:39

[Autor]

Wpisy