(za to samo co Michał wyżej…;) )
I za wszystkich tych wspaniałych ludzi, których Bóg postawił na mojej drodze życia. Jestem prawdziwą szczęściarą, bo w moim życiu jest kilka osób, przed którymi mogę być sobą, a to nie bywa fajne w moim przypadku i ciesze się, że oni też nie mają potrzeby grania przede mną. Wiadomo, do takiego stanu doprowadza się latami, ale i tak to jest coś co mnie nieustannie wzrusza i zadziwia. Zawsze zastanawia mnie jak bardzo kochać musi Bóg, skoro ludzie są zdolni do tak wielkiej miłości……