Czy to jest w ogóle możliwe?
Czym dla WAS są emocje i uczucia? Czy rozumiecie swoje emocje, uczucia i zachowania?
Przez większość swojego zycia nie potrafiłem sobie na to pytanie odpowiedzieć. W przeszłości moim takim nagminnym działaniem było blokowanie, wypieranie uczuć. Myślałem, że uczuciami można sterować. Myliłem się. Te emocje, takie jak ból, smutek, żal, rozgoryczenie po prostu zastępowałem innymi w taki sposób, by nie czuć się przytłoczonym. Uciekałem od złych emocji, popadając w inne. Zrozumialem wówczas, że to było raczej takie tłumienie w sobie, aniżeli sterowanie.
Uświadomiłem sobie jeszcze jedno, że raczej ja nie mam wpływu na to co czuje, na emocje i uczucia, ale mam wpływ na to, co pod ich wpływem robię, czyli na konsekwencję, zachowanie.
