Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Jak sobie radzą DDA?
-
AutorWpisy
-
Anonim31 maja 2005 o 19:27Liczba postów: 20551
Witam wszystkich !
Od jakiegoś czasu zagladam tutaj na forum i coraz bardziej dociera do mnie, że my DDA nie musimy przez całe życie czuć się ufoludkami (lub przynajmniej samotnymi ufoludkami 😉
Dziecinstwo spędzone w domu alkoholika na długi czas pograżyło mnie w smutku, lęku i tęsknocie za normalnościa. Z drugiej strony często zastanawiałam się nad tym, jak wiele rzeczy udawało mi się osiagnać na przekor losowi i że nie utonęłam w tym bagnie. Czasem też w rożnych sytuacjach zdarza mi się teraz dostrzegać plusy bycia DDA.
Ciekawa jestem, czy macie podobne doświadczenia ?
Aktualnie piszę pracę magisterska na temat DDA, chciałabym poznać tę „druga stronę medalu” i opisać, jakie korzyści przyniosło i może nam przynieść bycie dzieckiem alkoholika, jakie udaje nam się po drodze osiagać sukcesy, a co ciagle jeszcze jest dla nas przysłowiowa ” kula u nogi”.
Byłabym wdzięczna za wszelka pomoc z Waszej strony.
DDA, ktorzy mieliby ochotę mi pomoc i wypełnić anonimowa ankietę proszę o kontakt (universo@o2.pl)
Dziękuję i pozdrawiam.
korzyści 😉 ?
dzięki swemu nieciekawemu położeniu zaczęłam interesować się psychologia i skonczyłam studia zwiazane z ta dziedzinachorobliwa ambicja,upartość i wytrwałość w dażeniu do celu
odporność na bol i spartanskie warunki,zahartowanie
taka ciekawostka:ostatnio byłam u stomatologa i on się pyta:”ze znieczuleniem czy bez”a ja”bez znieczulenia rzecz jasna”.po skonczonym dziele dentysta się dziwi:”ani pani nie pisnęła”,a ja mowię”bo ja jestem odporna na bol” 🙂Anonim31 maja 2005 o 21:27Liczba postów: 20551Cześć NIKT !
Znalazłabyś chwilkę żeby wypełnić moja ankietę ? :unsure:
Anonim31 maja 2005 o 21:51Liczba postów: 20551Czasem mam wrazenie, iz wszystko co osiagam jest zwiazane z tym ze jestem DDA i zastanawiam sie,jak to bedzie kiedy juz wyzdrowieje, co sie stanie z cechami, ktore traktuje jako przywilej bycia DDA-maniakiem :laugh: , mam nadzieje, ze nie zaczne lezec do gory brzuchem,z powodu braku potrzeby udowadniania wszystkim dookola ze potrafie.
nikt: podziwiam Twoja odwage, podobno kobiety sa bardziej odporne na bol 🙂
moj dziadek w 54r. tez sprobowal bez znieczulenia i do dzisiaj pamieta jakby go piorun trzasnal. Od tego czasu zawsze bierze 😉
Ja na sam widok dentystki prosze o narkoze 😆Anonim31 maja 2005 o 22:32Liczba postów: 20551🙂
Hej mpma!
No wlasnie , co stanie sie z tymi cechami, ktore nas pchaja do przodu , robia z nas prawdziwych maxerow- maksymalnie kompetentnych, madrych , silnych, etc …
Ja sama jestem czystej krwi bohaterem rodzinnym i boje sie stracic niektore pozytywne strony tej roli …
🙂
TAK przeczytałem ten wontek i stwierdzam jak to mozliwe ze cecha DDA jest upartosc-bo ja niemam takiej cechcy wrecz przeciwnie 🙁
Anonim1 czerwca 2005 o 15:18Liczba postów: 20551Mnie upartosc doprowadzila do nerwicy, za wszelka cene, bez odpoczynku, byle do celu, to jest druga strona medalu
Anonim1 czerwca 2005 o 15:42Liczba postów: 20551u mnie upartosc miesza sie w dziwny sposob ze slomianym zapalem i nigdy wlasciwie nie wiem, czy uda mi sie skonczys to co zaczelam robic, czy wazny cel nie okaze sie za 5 minut super malo interesujacy 🙁
Anonim1 czerwca 2005 o 15:46Liczba postów: 20551u mnie upartosc miesza sie w dziwny sposob ze slomianym zapalem i nigdy wlasciwie nie wiem, czy uda mi sie skonczys to co zaczelam robic, czy wazny cel nie okaze sie za 5 minut super malo interesujacy 🙁
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.