Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD każda histria ma inny początek – inny wątek – inny

Przeglądasz 2 wpisy - od 11 do 12 (z 12)
  • Autor
    Wpisy
  • Katarzynka21
    Uczestnik
      Liczba postów: 808

      A ja oczywiscie chcialabym wybaczyc i mam nadzieje, ze mi sie uda, ale to jeszcze nie czas. A wybacze wtedy gdy to nadejdzie. Bo wybaczenie nie jest kwestia decyzji, a uczuc. Uczuc nie da sie sobie nakazac. Wg mnie przebaczenie zaczyna sie od pogodzenia sie z tym, ze tak bylo jak bylo i zaprzestania dochodzenia swoich praw od tych ktorzy skrzywdzili. Do tego dobrze jest zrozumiec motywy postepowania krzywdziciela, oprawcy, bo stawia to go w bardziej ludzkim swietle.

      Ja bardzo chcialabym wybaczyc, co nie znaczy chcialabym zapomniec, bo pamietac bede i to czesc mojej przeszlosci, wiec chce przestac rozpamietywac i tyle. Chce wybaczyc, bo wiem, ze wybaczenie bedzie oznaczac, ze moge zaczac zyc, bez taplania sie w przeszlosci.

      dominiak
      Uczestnik
        Liczba postów: 96

        jappko, mój "dziadek" też umarł jakoś gdy się urodziłam,. cieszę się. bo był gorszy ponąć niż ten co najgorszy dla mnie jest. ale dla każdego to gorsze jest inne.
        pozdrawiam Cię, bardzo mocno. trzymaj się ciepło 😉

      Przeglądasz 2 wpisy - od 11 do 12 (z 12)
      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.