Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Może się to kiedyś skończy…

Przeglądasz 2 wpisy - od 31 do 32 (z 32)
  • Autor
    Wpisy
  • Eugenia
    Uczestnik
      Liczba postów: 7086

      pompejusz zapisz:
      „Minęło wiele miesięcy gdzie ani słowem nie skomentowałem tego co pisze Felicja, mimo to ciągle jestem na tapecie i ona ciągle tym żyje, to ją trawi i prześladuje…Nawet pisząc z innymi osobami na różne tematy, sprowadza je do mojej osoby…
      przepraszam Wszystkich że popsułem to Forum…jednym głupim napisanym w nerwach wpisie na forum, którym chciałem uzyskać spokój od Felicji w życiu prywatnym bo tam moje prośby nie docierały…nie będę się na ten temat wywodził bo kto chciał i chce to zna prawdę i nie jest ona taka jak ją przedstawia Felicja…
      Przepraszam za to że to małe nieznaczące wydarzenie zdominowało forum i odbiera jemu jego sens…
      Rozmowy niekontrolowane zostały założone przez Mase właśnie po to by sobie popisać o głupotach, nie zaśmiecając innych wpisów i taki był Nasz zamiar pisania tam i kto chciał to sobie tam pisał, kto nie to pisał sobie w swoich tematach…niestety się to popsuło…
      Przepraszam Cie Felicjo że nie umieliśmy się dogadać i załatwić swoich spraw poza forum, popełniłem błąd ujawniając Twoje prawdziwe imię i nick z gg na forum. Reszta która się działa to były najzwyczajniejsze żarty tak samo jak z innym użytkownikami…
      Proszę Cie tylko o jedno…nie obrażaj mnie na tym forum bo ja Ciebie nie obrażam, i fajnie by było jak byś przestała obrażać innych z mojego powodu…
      Jeszcze raz pragnę wyrazić żal że zepsułem to forum, postępując nieostrożnie i dałem się ponieść emocjom…
      Mam nadzieje że Felicja w końcu odpuści i może się to kiedyś skończy…”

      To JA rozwaliłam to forum, bo byłam nieostrożna:) Nie prześladowałam Cię w życiu prywatnym (co to w ogóle za określenie) nie udawaj-koniec to koniec, sprawdzaliśmy prywatnie, prawda?:) nie przenosiłam niczego na forum, prawda?:) nawet udawałam, ze nie widze Twoich wielotygodniowych zachowań na tym forum bo nie chciałam go rozwalić, prawda?:) nie mam z Tobą zupełni NIC wspólnego prywatnie od miesięcy, prawda?:) wisiałeś całymi dniami na gg i raz na sto lat zagadałam albo i tyle np raz na 4-5 dni,prawda?:) napisałam z 3 maile bo myślałam, że jak coś wyjaśnie to się dogadamy, bo obwiniłam siebie za to co się dzieje, ale jakoś zarzuciłam to, prawda?:) Nie odzywałam się, bo wiedziałam, że się to wyzwiskami skończy, prawda?:) jakoś nie płakałam, bo się zupełnie dogadać nie mogliśmy i było mi czysto po ludzku przykro, ale wiedziałeś,ze dla mnie koniec to koniec, prawda?:)
      czasami w niby żartach twierdziłeś tutaj, ze się już dziś z 6 raz widzimy, a rzeczywistośc była taka, ze w tamtym dniu rozmawialiśmy 2 razy po 15-20 minut, prawda?:)
      Po co te kłamstwa?:)

      Prawda Pompejusz?:) szybciej wariata ze mnie zrobisz niż się przyznasz, ze potrafisz totalnie dziewczynę w depresji skopać i to za próby dogadania się!

      Po co nadal psujesz mi opinię? NIKT Ci nie potwierdzi takich moich prywatnych zachowań:)

      To jak po co mnie prowokowałeś i na gg i na forum, chciałeś żebym skoczyła, prawda?:) doigrałeś się i Ci nawrzucałam, ale ile ja się tego musiałam nasłuchac uhuhuhu NICZEGO nie kazałam się domyślać,tylko mówiłam, prawda?:)

      Nie kłam bo się tego czytać nie da…………….aż się rzygać chce.

      Nie usprawiedliwiaj wywleczenia kontaktu i ośmieszenia mnie na forum moimi zachowaniami bo to żałosne!

      Już ja wiem co one tam wiedzą………….mi też gadałeś, ze dziewczyny nie mają poczucia własnej wartości skoro Twoich żartów nie kumają. Bzdury wciskasz jak pięciolatkowi! dlatego ja dobrze wiem co one tam mogą wiedzieć:)

      Opanuj się-masz prawie trzydzieści lat………….

      I wytłumacz łaskawie,ze Twoje wychodzenie jak tutaj wchodziłam i wchodzenie jak wychodziłam też ze mną nie ma NIC wspólnego, ze to Twoje zachowania niezależne od moich zachowań……………………..że robiłeś to celowo i prowokowałeś, bo sobie coś wymyśliłeś i za wszelką cenę chciałeś wszystko do tego nagiąć, prawda?:)

      Nie zganiaj swoich nienormalnych zachowań na mnie……………..

      Edytowany przez: Felicja, w: 2012/12/31 06:12

      Eugenia
      Uczestnik
        Liczba postów: 7086

        a w ogóle Ty sobie akurat zdajesz sprawę z tego,że nie możesz wygrażać użyciem danych osobowych? miałbyś niezły syf gdybyś się nadział…………….na szczęscie to tylko zwykła dziewucha z deprechą. Głupio się zachowujesz doprawdy………….

      Przeglądasz 2 wpisy - od 31 do 32 (z 32)
      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.