Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD piosenka

Przeglądasz 9 wpisów - od 11 do 19 (z 19)
  • Autor
    Wpisy
  • Anonim
      Liczba postów: 20551

      To dla mnie wyjatkowa piosenka:)
      DOBRANOCKA DLA… (MATE.O)

      Ukołysać chcę, małe serce twe
      Synu nie boj się jesteś częścia mnie
      Choć życ musisz sam

      Będę blisko gdy, łzy popłyna ci
      I zrozumiem krzyk ktory zdradzi żal
      I bol, gdy będzie ¼le

      Ref. ¦pij, w ramionach Ojca znajdziesz spokoj
      ¦nij o tym co przygotował w niebie Bog

      Ukołysać chcę, małe serce twe
      Synu nie boj się jesteś częścia mnie
      Choć życ musisz sam

      Będę troszczył się o twoj każdy dzien
      Wszystko to, co mam przecież twoje jest
      Nic nie da płacz

      Ref. ¦pij, w ramionach Ojca znajdziesz spokoj
      ¦nij o tym co przygotował w niebie Bog

      Anonim
        Liczba postów: 20551

        "ONE"

        Czy dzieje sie lepiej
        Albo czujesz to samo?
        Czy bedzie ci latwiej
        Teraz masz kogo obwiniac

        Mowisz
        Jedna milosc
        Jedno zycie
        kiedy jedno jest potrzebne
        W nocy
        To jest jedna milosc
        Mamy ja dzielic
        Opuszcza cie kochanie
        Jesli o nia nie dbasz

        Czy cie rozczarowalem?
        Albo zostawilem zly posmak w twoich ustach?
        Zachowujesz sie jakbys nigdy nie doswiadczyla milosci
        I chcesz bym ja byl bez

        Moze jest za pozno
        Dzis wieczorem
        Wyciagnac przeszlosc na wierzch
        Do swiatla
        Jestesmy jednym
        Ale nie jestesmy tacy sami
        Mamy wzajemnie sie wspierac
        Wspierac wzajemnie
        Jedno

        Czy przyszlas tu po wybaczenie?
        Czy przyszlas tu by wskrzesic smierc?
        Czy przyszlas tu by odgrywac Jezusa
        Czy poprosilem o zbyt wiele?
        Wiecej niz duzo
        Nie dajesz mi nic
        Teraz to wszystko co mam
        Jestesmy jednym
        Lecz nie jestesmy tacy sami
        Ranimy sie wzajemnie
        A potem robimy to znow

        Mowisz
        Milosc to swiatynia
        Milosc to najwyzsze z praw
        Milosc to swiatynia
        Milosc to najwyzsze z praw
        Zachecilas mnie do wejscia
        Ale potem sprawilas bym pelzl
        I nie bede trzymal sie
        tego co masz
        Kiedy wszystko co masz to rana

        Jedna milosc
        Jedna krew
        Jedno zycie
        Masz robic to co powinnas
        Jedno zycie
        Nie jestesmy tacy sami
        Jedno zycie
        Mamy by sie wspierac
        Wzajemnie
        Wspierac
        Siostry
        Bracia
        Jedno

        U2 w bardzo pospiesznym tlumaczeniu

        Slonethko
        Uczestnik
          Liczba postów: 60

          Ilussion- Tylko

          Wyrzezb sam w kamieniu swoja twarz
          Pozostaw skale slad
          I przytul sie do serca matki swej
          Posluchaj szumu drzew

          Tylko zrozum to
          ze ludzie placza czysta krwia
          Tylko zrozum to
          Ze to twoj los

          Nie mozesz byc juz slepy jak kazdy kret
          Masz widziec kazdy bol
          I bijac sercem w mur
          Otworzyc drzwi
          By sluchac szumu drzew

          z dedykacja….

          Anonim
            Liczba postów: 20551

            Lullaby

            ¦pij jak najdłużej
            Umiem już długość Twoich snow
            ¦pij nim obudzisz się
            Zapach Twoj zapamiętam znow

            Poki mogę kłamię i pomijam wilka
            Potwor nie jest wrogiem
            Nie zabija smok
            Poki mogę kłamię, że czarownic nie ma
            Nie obcina palcow
            małym dzieciom nikt

            Chciałabym uwierzyć w to co mowię
            Zanim wytłumaczę Ci
            zrozumieć czemu w życiu
            jest o wiele gorzej nam

            Więc zacznij chodzić
            Chociaż wiem, ze przewrocisz się
            Ja zaczaruję świat
            Zanim on rozczaruję Cię

            [Renata Przemyk]

            Anonim
              Liczba postów: 20551

              "Natężenie świadomości "

              Natężenie świadomości
              w zmianie swej osobowości
              od młodości do starości
              coraz łatwiej coraz prościej
              naprężenie chcen wzmożonych
              i nieumien poronionych
              rozrywanie własnej ja¼ni
              realizmem wyobra¼ni
              z kogoś całkiem przeinnego
              w kogoś całkiem przeinnego
              z wychowania w zachowanie
              z wyuczenia w wydumanie

              Anonim
                Liczba postów: 20551

                We suffer everyday
                What is it for
                These crams of illusion
                Are fooling us all
                And now I am wearie
                And I feel like I do
                It’s only you
                Who can tell me apart
                And it’s only you
                Who can turn my wooden heart
                The size of our fight
                It’s just a dream
                We’ve crushed everything
                I can’t see in this morning selfishly
                How we fell
                And I feel like I do
                It’s only you
                Who can tell me apart
                And it’s only you
                Who can turn my wooden heart
                Now that we’ve chosen to take all we can
                The shade of autumn will stare bitter end
                Years of frustration laid down side by side
                And It’s only you
                Who can tell me apart
                And it’s only you
                Who can turn my wooden heart

                It’s only you
                Who can tell me apart
                And it’s only you
                Who can turn my wooden heart

                Portishead "Only You" 😆

                Anonim
                  Liczba postów: 20551

                  ja bardzo lubię Eleni:

                  Pod żaglami poezji życie nie jest śmiertelne
                  można płynać jak obłok majac myśli niedzielne
                  Pod żaglami muzyki ludziom bliżej do siebie
                  jakby nuty i dzwięki urodziły się w niebie
                  Pod żaglami uśmiechu łatwiej dotrzeć do jutra
                  zamiast liczyć pieniadze albo spalać się w kłutniach.

                  Dlatego śpiewam żeby przeżyc kolejnelekcje w życia grze
                  dlatego śpiewam aby wierzyć że nigdynie jest aż tak ¼le
                  dlatego śpiewam żeby miłość nie zatoneła w morzu dnia
                  dlatego śpiewam by tak było że dobry świat to ty i ja.

                  i jeszcze jedna:

                  Choć czasem sił brakuje choć serce czasem boli
                  i choć zmęczenie czujesz nie możesz zboczyć z drogi
                  choć znowu cel umyka choć droga czasem kręta
                  choć oczy sen zamyka że dojść masz wciaż pamiętasz
                  potrzeba trochę czasu i wiary odrobinę
                  a będa znowu lepsze miesiace dni godziny.

                  i raz i dwa i trzy iotrzyj z oczu łzy
                  i cztery i pięć i sześc do gury głowe nieś
                  raz deszcz raz grad raz mruz kto stanoł przegrał już
                  ta myśl i wnoc i rano że nic nie przyjdzie samo
                  więc zetrzyj z oczu łzy

                  choć lustro oszukuje zostawia ślad na tważy
                  odnajdziesz w sobie siłę i sens wczorajszych marzen
                  nadzieja jedno słowo gdy wierzysz mu do konca
                  już kraży ci nad głowa goracy promien słonca
                  co jutro ci przyniesie i kogo spotkasz rano
                  znow jeden krok do przodu
                  bo nic nie przyjdzie samo.
                  tosamoje piosenki optymistyczne natomiast ostatni za mna codzi a raczej lata piosenka Myslowica i czuję się tak jakby śpiewało mnie.
                  jeszcze noc się wokoł tli ajuz wiem że dzien jest zły
                  zdięcia gwiazd w gazecie (….)uciekło słowo
                  i jak zwykle moja twarz bylejaki wyglad ma
                  a na włosach jakiś spraj
                  palę wpiecu ciepło jest moje wiersze trochę wstyd
                  gdzieś na ścianie dyplom mam 3 miejsce w skoku w dal
                  znowu na nic przydam sie lepiej chyba pojdę spać
                  nie ogladajmojch zdięć

                  bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart
                  a czerwien mojej krwi to chyba jakis żart
                  i zapominać chcę na jle to się da
                  że nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart…..
                  itak dalej ale ta druga częśc to o mnie

                  Anonim
                    Liczba postów: 20551

                    A ja się kiedyś katowałam tym (śpiewał Leszek Długosz, zreszta wtedy katowałam się wszystkim, co śpiewał 🙂 )
                    Było, minęło, ale nadal z nog zwala mnie to:

                    Raczej zawroć, raczej nadłoż parę staj,
                    Choćby ziab cię spalił, wiatr oślepił –
                    Przed ta karczma nie zatrzymuj san:
                    Nie pij, moja miła, nie pij…

                    Tam z kieliszkow wyskakuje siny bies,
                    Czuły tenor, bies rozanielony,
                    Stuknie w szkło – już w kieliszku pełno łez,
                    A on płacze, coraz wyższe bierze tony.

                    Stuknie w szkło, we¼mie cis, wstrzyma czas
                    I z wieczności – sama wiesz najlepiej –
                    Będzie kpił: jeszcze jeden do mnie raz
                    Przepij, moja luba, przepij.

                    Brzękna szkła… patrzysz w krag – tenor sczezł,
                    Ton ostatni jeszcze słania się po stole,
                    A z kieliszka drugi bies, rudy bies,
                    Wyjrzał tępy – czarna bruzdę ma na czole.

                    Wlepił wzrok: w mozgu myśl, ostra kra
                    Tęskny gzygzak tnie ci czoło między brwiami…
                    Stuknał w szkło – już w kieliszku jestem – JA!
                    Nie pij czasem, nie daj się omamić!

                    – Ty żeś to, moj miły? – Brzękna szkła –
                    Pękna ściany, dach dwupoły się rozłamie,
                    Miast posadzki – czarny lej bez dna.
                    I zakracze z wszystkich stron niepamięć…

                    Tylko walczyk czarci będzie łkał
                    Słodki walczyk – ach, niezapomniany!
                    Pierwsze pas, drugie pas, trzecie pas
                    I wypłyniesz lekka poprzez ściany…

                    Raczej zawroć, raczej nadłoż parę staj,
                    Choćby ziab cię spalił, wiatr oślepił –
                    Przed ta karczma nie zatrzymuj san:
                    Nie pij, moja miła, nie pij…

                    Makenzen
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 219

                      Bardzo lubię zespoł Zejman i Garkumpel za piękne, poetyckie, życiowe teksty. I za ten:

                      Regaty z losem

                      Gdy z pierwszym okrzykiem
                      Zostałem sternikiem
                      Na życie puszczona kołyski łupina
                      I choć byłem mały, to poszły sygnały
                      Wyścigu, przy ktorym nikt nie wie gdzie finał.

                      Ref.
                      Regaty z losem, regaty.
                      Po rożach, kałużach to rejs.
                      Codziennie przeliczasz swe zyski i straty
                      Bo podium tak mało ma miejsc.

                      Porobił nam tłok się
                      Na starcie. Więc łokcie,
                      Perswazja pagajem wyrywa z kłopotow.
                      Tu można bez trwogi mieć gdzieś prawo drogi,
                      Bo przegra przy boji, kto boi się zwrotow.

                      A ja myślę sobie że:
                      – Co ja tu robię?
                      W tym ryku, w tym krzyku, w tym szale, w tym szkwale.
                      Gdy tylu sprinterow zasuwa do celu.
                      Po sławę, po strawę, po złote medale!!!…

                      Ja nie lubię tłoku.
                      Kotwiczkę więc z boku
                      Gdzieś rzucę przy brzegu na spokojnej wodzie.
                      Mam gdzieś te puchary, gdy głaszcze szuwary
                      Ow wiatr, co rozpalił ten blask na zachodzie!

                    Przeglądasz 9 wpisów - od 11 do 19 (z 19)
                    • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.