Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Shipek odplywa

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 14)
  • Autor
    Wpisy
  • DjShip
    Uczestnik
      Liczba postów: 108

      Przechodze w stan spoczynku.
      Zegnam sie z wszystkimi uzytkownikami forum i czatu DDA.
      Szczegolnie pozdrawiam:
      Femme, Vikanke, Berberys, Juliette, Zagubiona, Noela, Pyze, Optiego, 1000Bzdur, Unta, Kordulke, Aska, Zagubiona, Aslandie, Zaga, Jasia, Asiaba, dandela i pewnie jeszcze pare osob, bo pwenie zapomnialem o kims 🙂
      Pewnie jeszcze keidys was odwiedze.
      Pare miesiecy z wami przetrwalem, dziekuje za wsparcie i dobra zabawe.

      kurunia
      Uczestnik
        Liczba postów: 137

        :huh::(

        femme_fatale25
        Uczestnik
          Liczba postów: 53

          Ship mam nadzieje że minie Ci ta menopauza. Chat bez Ciebie nie będzie już tym samym chatem. Pozdrawiam

          kurunia
          Uczestnik
            Liczba postów: 137

            MISTRZ TRACI KRYTYKA

            Był raz rabin, który był czczony przez ludzi jako Boży człowiek. Nie było dnia, żeby tłum ludzi nie stał u jego drzwi, szukając rady lub uzdrowienia, albo błogosławieństwa tego świętego człowieka. I za każdym razem, kiedy rabin przemówił, ludzie chciwie słuchali, chłonąc każde jego słowo.
            Był jednak wśród słuchających nieprzyjemny facet, który nigdy nie przepuścił okazji, żeby sprzeciwić się mistrzowi. Zauważał słabości rabina i wyśmiewał się z jego wad ku przerażeniu uczniów, którzy zaczęli na niego patrzeć jak na diabła wcielonego.
            Otóż pewnego dnia "diabeł" zachorował i zmarł. Wszyscy odetchnęli z ulgą. Na zewnątrz wyglądali odpowiednio poważnie, lecz w sercu byli zadowoleni, że ożywcze pogadanki mistrza nie będą już zakłócane i jego zachowanie krytykowane przez tego lekceważącego heretyka.
            Tak więc ludzie byli zdziwieni, widząc mistrza pogrążonego w prawdziwym smutku na pogrzebie. Kiedy uczeń zapytał go później , czy opłakuje wieczny los zmarłego, powiedział:
            – Nie, nie. Dlaczego miałbym opłakiwać naszego przyjaciela, który teraz jest w niebie? To ze względu na siebie się smucę. Ten człowiek był jedynym przyjacielem, jakiego miałem. Tutaj jestem otoczony przez ludzi, którzy mnie czczą. On był jedynym, który rzucał mi wyzwania. Obawiam się , że gdy jego zabrakło, przestane wzrastać.
            Mówiąc te słowa, mistrz wybuchnął płaczem.

            m!nus
            Uczestnik
              Liczba postów: 105

              nara ziom.

              daj jakas piosenke na koniec.

              Netka
              Uczestnik
                Liczba postów: 512

                Hmmm … było jak było, nie będę komentować … do zobaczenia … może jakbyśmy się poznali na żywo było by inaczej … 3maj się cieplutko i powodzenia w terapii 😉 mam nadzieję, że nie będziesz mnie źle wspominał …

                Netka
                Uczestnik
                  Liczba postów: 512

                  Hmmm … było jak było, nie będę komentować … do zobaczenia … może jakbyśmy się poznali na żywo było by inaczej … 3maj się cieplutko i powodzenia w terapii 😉 mam nadzieję, że nie będziesz mnie źle wspominał …

                  pyzunia7
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 132

                    🙁 🙁 🙁 🙁 DJ wracajjjjjjjjjjjjj ja cie uwielbiam no i smutno bedzie mi bez Ciebie…zreszta konkurs z oskarami jes nie rozegrany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                    DjShip
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 108

                      Dziekuje za pozegnanie 🙂 , zapomnialem wspomniec o Teresce, kurde, jak ja moglem zapomniec o Tobie:kiss:

                      Noemi
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 28

                        potrzeba skupienia na sobie uwagi?
                        fanfary i pożegnalne toasty.

                        tylko… po co?

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 14)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.