Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD strach,bezradnosc,miłość…

Przeglądasz 8 wpisów - od 11 do 18 (z 18)
  • Autor
    Wpisy
  • Anonim
      Liczba postów: 564

      Chcesz pogadac to moj numer gg. 10411547

      ania_20
      Uczestnik
        Liczba postów: 12

        Dziekuje Wam za te słowa. Macie racje,nie bede juz nic robic,dzwonic czy pisac…bede czekac,postaram sie nie myslec,a pewnie z biegiem czasu zapomne…

        Jedyne co moge jeszcze zrobic,to porozmawiac z moja przyjacióka. Spedza z Nim poł dnia,wiec moze ona cos wie…ale chyba lepiej nie robic juz nic….

        starling
        Uczestnik
          Liczba postów: 197

          z przyjaciółką – jak najbardziej. Chodzi o to czy lepiej się będziesz czuła wyjaśniając tę sytuację do końca czy pozostając w niepewności.

          Gonzo
          Uczestnik
            Liczba postów: 512

            Ten lęk ktory opiusujesz Aniu_20 to wyglada jak "agorafobia"

            to bardzo mocny lęk.

            Tez tak mialem, nie moglem wejsc np. do sklepu
            ale pomoglo czytanie, wyjasnianie
            psycholog powinien pomoc najszybciej

            Nie z takich rzeczy ludzie wychdza, chociaz sam wiem jakie to nieprzyjemne.

            A jaka przyjemnosc sprawia mi teraz zagadywanie np w autobusie, ludzie sa raczej sympatyczni i tez maja ochote czasami pogadac. 🙂

            Pozdrawiam Gonzo

            ania_20
            Uczestnik
              Liczba postów: 12

              zdaje sobie sprawe z tego,ze jestem chora,ze jestem inna,gorsza… nie dosc ze DDA..to jeszcze fobia spoleczna… nie wiem jak przez zycie isc ;'(

              …rozmawialam z przyjaciólka,i nic nowego sie nie dowiedziałam:(… musze dalej trwac,i probowac zaponiec.

              starling
              Uczestnik
                Liczba postów: 197

                Ania, nie jesteś gorsza, od nikogo, nie pisz tak bo to po prostu nieprawda. Potrzebujesz pomocy, profesjonalnej, psychologicznej, i wsparcia innych ludzi jakie na pewno dostaniesz tutaj.
                A co do chłopaka – może na razie skoro tak sie składa że nie możesz się niczego pewnego dowiedzieć, odłóż tę sprawę nieco na bok, całkiem prawdopodobne że niedługo sie wyjaśni.
                Mówię – mysl o nim tylko tyle ile musisz, ani trochę więcej 😉

                ania_20
                Uczestnik
                  Liczba postów: 12

                  wyjasniło się. napisał e-maila. to byla bardzo dobra wiadomosc.miomo,ze juz sie nie spotkamy, ciesze sie,ze tak wyszło. Napisał o mnie same ciepłe słowa, a problem niby tkwi w Nim,gdyz nie jest na tyle dojrzały emocjonalnie,zeby jak na razie z kims sie wiazac [ja tego od niego nie wymgałam,chcialam tylko utrzymywac z nim kontakt]…rozpisał sie na kilka stron,i wyjasnił. Teraz Go rozumiem, i naprawde jest lepiej…

                  Wciąż,zyje nadzieją,ze kiedyś przyjdzie ktoś,kto pokocha mnie.powie,ze taka jaka jestem pragnął i chciał.

                  Anonim
                    Liczba postów: 233

                    Napewno tak sie stanie;) :kiss:

                  Przeglądasz 8 wpisów - od 11 do 18 (z 18)
                  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.