Terapia

[ewa89]

#167396

Hej wszystkim!! 🙂

Jestem dda, chciałam spytać czy terapia jest konieczna aby sobie poradzić z przeszłośćią i z problemami wynikającymi z dzieciństwa? Czy można "wyzdrowieć" SAMEMU? Bez pomocy terapeuty/psychologa? Myslałam już wcześniej o terapii, ale szczerze mówiąc to się trochę boję, nie wiem czy umiałabym się tak przed kimś zupełnie obycm otworzyć..

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Będę wdzięczna za każdą poradę;) 🙂

[mase]

#167400

Samemu jest ciężko dostrzec wiele rzeczy. Pytanie, na ile źle się czujesz i co chcesz w sobie zmienić. Ja mam mieszany stosunek do terapii, rezygnowałam parę razy, ale ciągle wracam, bo jednak sama siebie nie wyprostuję 🙂

[Eugenia]

#167415

Myślę, że z wieloma rzeczami można sobie samemu poradzić, ale przynajmniej ja, cenię sobie to co ktoś widzi z boku,bo przecież sama w swojej sprawie nie będę nigdy obiektywna…Wiele chyba też zależy, od tego "co się porobiło" w środku, bo każdy jest jednak inaczej potrzaskany i ma inną historię inną psychikę.
Mam podobnie jak Mase z tych wracaniem, bo już miałam okazję docenić to, co mi z boku pokazano i pomimo, że wiele lat sama szukałam i się tym interesowałam, wielu rzeczy nie widzę albo nie wiem co to albo co z tym zrobić.
Taki psychoterapeuta to nawet lepiej-nie zna Cię, obowiązuje go tajemnica zawodowa, można gadać śmiało;)

[agus]

#167417

na podstawie własnych doświadczeń uważam, że terapia jest NIEZBEDNA … nie da się samemu, naprawić złych wzorców… nie da się samemu ustawić… samemu można se nieźle w głowie namieszać…psycholog, terapeuta daje narzędzia… jest obiektywny, wyuczony w tym kierunku…. warunek jest jedeeeennnn… trzeba kcieć…:)

[popo14]

#167418

No cóż, ilu ludzi tyle odpowiedzi 🙂 Ja jestem zdania, że z wieloma rzeczami człowiek jest w stanie sobie poradzić. Z dda też, ale wszystko oczywiście zależy od tego człowieka, jego charakteru, podejścia, zrozumienia siebie i swojego dda. To jest bardzo indywidualna sprawa. Ja na przykład póki co nie czuję, abym potrzebował terapii. Jakoś sobie po prostu z tym radzę. Mówię, wszystko zależy od samego człowieka, przecież każdy jest inny i to co jednego jest możliwe, dla drugie po prostu nieosiągalne.
pozdrawiam

[nevermind1812]

#167426

zgodzę się z wypowiedziami powyżej wszystko zależy od osoby i jej indywidualnego podejścia, jeśli czujesz potrzebę terapii to idź na nią nie zmuszaj się do niczego. Ja może kiedyś się wybiorę, póki co jest ok, ale ciągle czuję że może warto?

[popo14]

#167428

Oczywiście, ja też tak twierdzę, że pewnie i warto iść na terapię. Nie zamykam sobie drogi i nie mówię nie. Tylko tutaj też zależy do :jakiego" terapeuty trafisz. Bo jak wiemy są specjaliści, którzy potrafią zmobilizować i coś zdziałać, jak również i tacy, którzy nam za wiele nie pomogą. Może się powtórzę, ale wszystko zależy od człowieka na jakiego trafisz 🙂

[tamaryszek]

#167430

Zgadzam się z Popo, zależy od człowieka,nie każdy jest jednakowo silny by samemu dać radę zmierzyć się z przeszłością,bo pójść na terapię to zmierzyć się z demonami dzieciństwa,przepracować wszystkie emocje i uczucia na nowo, powrót do przeszłości bywa bolesny i dlatego trzeba liczyć się z tym,że nie będzie łatwo,ale może lepsze to niż ciągle tkwić w tych irracjonalnych lękach, negatywnych emocjach i zaburzonych zachowaniach.
Mnie zawsze uczono,że brudy pierze się w 4 ścianach, dlatego późno zdecydowałam się póść do psychologa,zdecydowanie za późno bo się wstydziłam,ale teraz wiem,że powinnam to już dawno zrobić, bo sama osobiście sobie nie radzę.

[lol]

#167433

Podam pewien e-book, który powinnien być bardzo ważny dla każdego człowieka.

http://www.psychotekst.pl/pdf/psychoterapia_po_ludzku_PSYCHOTEKST.pdf

Osobiście tu na forum widziałam, że wiele osób sie boji psychoterapii. Ja jak poszłam, to nawet tego nie wiedziałam. Jednak z tego e-booka podoba mi sie to co pisza o bezpieczeństwie. Pozwala mi zrozumiec, jak pracuje psychoterapeuta.
Ja miałam różne mity o psychoterapii, lęki przed rozpoczeciem i inne takie zpowodu mojej niewiedzy.

[popo14]

#167467

Tamaryszek napisała:
„dlatego późno zdecydowałam się póść do psychologa,zdecydowanie za późno bo się wstydziłam,ale teraz wiem,że powinnam to już dawno zrobić, bo sama osobiście sobie nie radzę. ”
Ale pamiętaj, że lepiej późno niż wcale 🙂 Wstyd nie jest niczym złym, każdy raczej to odczuwa. Minusem tego uczucia jest właśnie to, że nas hamuje…
Lol, faktycznie "Psychoterapia po ludzku" jest super. To swego rodzaju podróż wgłąb samego siebie 🙂 dzięki za link 🙂
pozdrawiam

[Autor]

Wpisy