Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Wirtualny dom alkoholika

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 17)
  • Autor
    Wpisy
  • yucca
    Uczestnik
      Liczba postów: 588

      Wiecie co, to co dzieje się na tym forum coraz bardziej przypomina mi wirtualny dom alkoholika. Czyli takie miejsce, gdzie nie ma żadnych narzędzi które uczyłyby odpowiedzialności za wlasne czyny (moderator i mozliwość zablokowania profilu kogoś kto wydziwia), nie wspiera się słabszych, jest tylko prawo dźungli, ten wygrywa kto bardziej wydziwia. Nawołuje się do spokoju, nieważne kto co mówi, ważne by był spokój – jakbym słyszała własną matkę.

      Niektórzy pieką tu swoje wlasne pieczenie,nieważne jaki to ma oddzwięk w zwykłych ludzkich prawach i zasadach. Nie ocenia się tu zachowań, tylko osoby i nie patrzy się na to co jest teraz ale na to co było ileś czasu wcześniej. Nie ma PM-ek, żeby nie było konieczności mówienia wszystkiego na ogóle i nie narażania się na docinki. Słowem jak w dysfunkcyjnym domu. A słabsi i mniej odwazni, chowają się po kątach…

      I do tego te durne oklaski, jak władza dana wieźniom po to by sami wymierzali sobie sprawiedliwość nie wiedząc do tego kto kogo kopie w dupę. Czy Was to wszystko nie męczy?

      Mi już taka nauka niepotrzebna, chce wyjść z dysfunkcji a nie ją w sobie pielęgnować.Nie potrzebuję już by ktoś mnie głaskał po głowie, by mnie rozumiał. Nie potrzebuję należeć do zadnego KURNIKA, wolę wybudować sobie swoje własne ORLE GNIAZDO! Zresztą, jak panują kurnikowe zasady to nawet orły zaczną sie zachowywać jak kury!

      Miejsc w których można uzyskac wiedzę na temat dda i materiałów o dysfunkcji jest na pęczki, a wsparcie można dostac na terapii! I nie rozumiem ani czemu tak dlugo tu siedziałam, ani czemu to miejsce tak działa, ale moim zdaniem działa bardzo destrukcyjne, nie (tylko) z powodu tego jacy są tu ludzie, ale i z powodu tego jak samo forum wygląda! Po roku terapii to co tu się dzieje wywołuje we mnie potworny rozdźwięk i mam dość tego bagna.

      Chciałabym się pożegnać i podziękować wszystkim którzy mi pomogli na przełomie tych kilku lat jakie tu spędziłam. Trzeba było wojny, żeby zyskać przekonanie o tym co się tu wyprawia.
      Zegnam

      Edytowany przez: yucca, w: 2008/10/09 10:00

      doris
      Uczestnik
        Liczba postów: 396

        Yucca,

        Oczywiście masz prawo do takiej decyzji i ja ją szanuję ale zastanów się jeszcze.

        Fakt: to, co się ostatnio dzieje na forum nie podoba mi się. Na mnie nie działa jednak destrukcyjnie, ponieważ zachowuję dystans. Dystans w takich sytuacjach jest zbawienny. Ale masz rację – jeśli ktoś się uprze i gdacze non stop bez refleksji, to trudno coś sensownego napisać i trudno korzystać z forum zgodnie z jego celem. Można się dać ponieść kłótni a można odlecieć na chwilę jak orzeł, przeczekać aż sobie kury pióra nieco zszargają. Może one tak od czasu do czasu lubią:)

        Podoba mi się postawa Janusza w tej kwestii, no ale on facet jest:P

        Tak czy siak, rób co uważasz i co Tobie służy. Ja w każdym razie bardzo cenię sobie Twój wkład na forum i za to Ci dziękuję 🙂

        pozdrawiam

        doris
        Uczestnik
          Liczba postów: 396

          I jeszcze co do podobieństw ….

          Ja często słyszałam od babci chociażby nt mojej matki: "Ona tylko tak mówi, bo się zdenerwowała" albo "Nie wie co mówi". I to miało zdejmować całą odpowiedzialność. I też chodziło o to by był spokój i by się nie kłócić.

          No ale dom to nie forum. Nie należy oczekiwać, by ludzie się lubili. Ktoś się może z kimś poprztykać i nie można wymóc przeprosin. I ok. Możemy się nie lubić i nie zgadzać. Ale powinniśmy szanować i nie obrażać. To ostatnie niestety nie jest zachowywane. Przydałby się moderator blokujący wichrzycieli. Fakt.

          Beatrix
          Uczestnik
            Liczba postów: 161

            Wielka szkoda, bo jesteś naprawdę osobą która wie co mówi.

            Ale szanuję Twoją decyzję.

            Pozdrawiam
            B.

            agus
            Uczestnik
              Liczba postów: 3567

              Wielka strata dla Forum….
              W tym wszystkim najgorsze jest to, że ludzie, którzy są tu potrzebni dla tych co tej pomocy naprawdę potrzebują…. odchodzą.
              Ja również szanuję Twoją decyzję.
              Dziękuję Yucco dużo mi pomogłaś w zdrowieniu…!

              Doris;) Facet nie Facet wydaje mi się, że Janusz naprawde ma racje 😉

              Pozdrawiam
              Aga

              agus
              Uczestnik
                Liczba postów: 3567

                I jeszcze jedno moje przemyślenie…
                Daszka chyba kiedyś coś podobnego napisała:mądrością jest , mieć poczucie własnej wartości a na złośliwość i obelgi reagowac z dystansem ….! Przyjdzie czas, że osoby złośliwe i wulgarne same dojdą do tego co było złe a to będzie kolejna zmiana na lepsze, aby być lepszym , zdrowszym… Zresztą, nieważne!

                Szkoda , że tak Wartościowy Człowiek jakim jest Yucca odchodzi z Forum !

                Danuel
                Uczestnik
                  Liczba postów: 353

                  Przez tydzień mam zamiar jeść suchy chleb i popijać mętną wodą z kałuży. Na dodatek będę się regularnie biczował i chodził we włosiennicy. Czuję się taak winny…

                  Najpiękniejszy fragment:
                  „Nie potrzebuję już by ktoś mnie głaskał po głowie, by mnie rozumiał. Nie potrzebuję należeć do zadnego KURNIKA, wolę wybudować sobie swoje własne ORLE GNIAZDO! Zresztą, jak panują kurnikowe zasady to nawet orły zaczną sie zachowywać jak kury!”
                  Masz rację jesteś za dobra dla nas i na pewno znajdzie się inne miejsce w którym będą potrzebowali twojej pomocy.
                  Ehh jakie to dziecinne…

                  Edytowany przez: Danuel, w: 2008/10/09 17:52

                  Edytowany przez: Danuel, w: 2008/10/09 17:53

                  Anonim
                    Liczba postów: 564

                    Ludzie przychodza i odchodza to normalne.Jesli ktos nie chce tu byc to nie bedziemy go trzymac na sile

                    A ja sie czuje tak cholernie winna z tego powodu ze tak jak Danuel przez tydzien woda z kałuzy i suchy chleb …

                    Jakiez to dziecinne.Npisac ze sie odchodzi i przy okazji sprawdzic ile osób sie wstawi.
                    Ile osób napisze jaka to wielka szkoda ze odchodzisz ….po co ?
                    No trzeba podbudowac swoje ego.

                    doris
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 396

                      To nie jest normalne, że przychodzi byle kto, kto nie reprezentuje sobą niczego, jątrzy i doprowadza do tego, że osoby majace coś sensownego do powiedzenia, odchodzą.

                      To w moim przekonaniu będzie tylko na szkodę forum.

                      Gandi, kobieto PRZESTAŃ, bo nawet ja, która starała się zachować spokój i dystans, tracę go.

                      Przestań, bo pogrążasz się tylko. Rozwalasz forum i jak tak dalej pójdzie bedziesz pisała sama ze sobą. Co zresztą już prawie się dzieje – wystarczy popatrzeć na produkowane przez Ciebie wątki. Poczytaj sobie jakie kiedyś tu były dyskusje – m.in. z udziałem Yucci, Jaka atmosfera! A teraz, żenada.

                      jackie
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 48

                        Zgadzam się z Doris. To co robi gandi jest niesmaczne po prostu. Przyklaskuje Danuelowi i Teresie, żeby sobie popleczników w tej chorej akcji znaleźć i efekt może byc taki, ze będą tu sami, w tej swojej chorej elicie za jaką się uważają.zakłada jakieś tematy-panegiryki na swoją cześć, żeby dowodzić, że nie potrzebuje się dowartościować, a cały czas sączy jad pod adresem innych – sorry, ale osoba pewna swej wartości tak nie postępuje.I skąd wiesz gandi, co na celu miała Yucca odchodząc stąd? Bo moim zdaniem to co piszesz to klasyczna projekcja -Ty piszesz po to, żeby zwrócic na siebie uwagę, więc innym też taką motywację przypisujesz. Z perspektywy dwóch lat terapii powiem Ci, ze to co robisz aż uderza dysfunkcją, a przechwałki, że "ja zaczynam w styczniu a Ty kiedy" to rzeczywiście przejaw dojrzałości. Powiem tyle – jak będziesz gdzies po roku terapii (jeśli wytrzymasz) poczytaj sobie te posty jeszcze raz. Może wtedy nauczysz sie patrzec na ludzi z perspektywy dorosłej osoby, a nie dziewczynki, która się bawi w wyganianie innych z piaskownicy i robi z tego wartość. My znajdziemy inną piaskownicę, a wy kiście się tu we trójkę jak wam tak fajnie. Niestety później będziecie musieli się wzajemnie powyganiać, bo nie będzie innych kozłów ofiarnych.

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 17)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.