Nie znam lepszego sposobu niż szczera rozmowa z drugim, rozumiejącym mnie DDA. Nie da się zdrowieć w izolacji od innych ludzi, od swoich uczuć i od swoich doświadczeń.
Potrzebuję Was.
Hej ja też chętnie z kimś porozmawiam. Mimo, że już nie mieszkam z rodzicami czuję się tak samo jak byłam z nimi ponieważ brat młodszy jeszcze z nimi mieszka i gdy coś się dzieje, zawsze do mnie dzwoni…
Cześć! Muszę przyznać, że nawet wpisanie maila wywołuje we mnie ogromny opór i lęk ale niech w końcu coś się wydarzy. glade555@o2.pl Krzysiek, Poznań, lat 25. Pozdrawiam.