Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Zespół niezaspokojenia emocjonalnego

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 20)
  • Autor
    Wpisy
  • SmellyCat
    Uczestnik
      Liczba postów: 5

      Witam. Może mi pomożecie. Chciałam się dowiedzieć, czy osoby z zespołem niezaspokojenia emocjonalnego mogą uczestniczyć w spotkaniach DDA ? Czy to całkiem inna bajka, inny rodzaj terapii. Z góry dziekuję za odpowiedź:)

      mambaolee81
      Uczestnik
        Liczba postów: 123

        nie odpowiem ci na pytanie ale serdecznie dziekuje za wrzucenie hasla " Zespol Niezaspokojenia Emocjonalnego"
        bardzo duzo szukalam w internecie o DDA/DDD o wszystkich chorobach psychicznych
        a dzis dowiedzialam sie czegos nowego, z czym bede musiala posiedziec dluzej, do juz pierwszy artykul wskazuje moje cechy.

        DDA czy DDD to zbior symptomow, do nich moze nalezec tez Zespol Niezaspokojenia, fobie, nerwice, Depresja. Dlatego mysle ze mityng jest dobry dla kazdego. Leczy dusze niezaleznie od tego na co jest chora. Juz sam kontakt z ludzmi pomaga. Jesli to terapia pojedyncza , to samo wyagadanie sie lekarzowi jest jak lekarstwo. Sproboj

        Anonim
          Liczba postów: 869

          mambaolee81 zapisz:
          „nie odpowiem ci na pytanie ale serdecznie dziekuje za wrzucenie hasla " Zespol Niezaspokojenia Emocjonalnego"
          bardzo duzo szukalam w internecie o DDA/DDD o wszystkich chorobach psychicznych
          a dzis dowiedzialam sie czegos nowego, z czym bede musiala posiedziec dluzej, do juz pierwszy artykul wskazuje moje cechy.

          DDA czy DDD to zbior symptomow, do nich moze nalezec tez Zespol Niezaspokojenia, fobie, nerwice, Depresja. Dlatego mysle ze mityng jest dobry dla kazdego. Leczy dusze niezaleznie od tego na co jest chora. Juz sam kontakt z ludzmi pomaga. Jesli to terapia pojedyncza , to samo wyagadanie sie lekarzowi jest jak lekarstwo. Sproboj”

          Dokładnie… samo wygadanie już pomaga…
          Trzymaj się dzielnie 🙂

          SmellyCat
          Uczestnik
            Liczba postów: 5

            nie wiem czy to jest dokładnie ta książka (http://www.wdrodze.pl/fragmenty/201211010009Integracja_emocjonalna.pdf) którą czytałam właśnie o zespole niezaspokojenia emocjonalnego. Czytając ją odkryłam, że dużo jak nie wszystkie cechy posiadam. Pierwsza reakcja – do kogo mam się zgłosić i jak to leczyć. Więc dziękuje za odpowiedzi i słowa pocieszenia 🙂 Pozdrawiam 🙂

            Czarna
            Uczestnik
              Liczba postów: 318

              Ja znalazłam to http://psychika.net/2009/12/terapia-w-zespole-niezaspokojenia.html
              i rzeczywiście wiele z tego co piszą widzę w sobie. Coś w tym jest…

              mambaolee81
              Uczestnik
                Liczba postów: 123

                mysle ze tak jak kazdy , takze i ja potrzebuje nazwy na wszystko co sie dzieje.
                Na poczatku bylam zadowolona ze znalazlam DDA, w moim przypadku DDD, myslalam ze " to jest wasnieTo"
                Ale przeciez DDA jest okresleniem ogolnym, ktory okresla wiele symptomow, chorob i psychicznych niedociagniec.
                I teraz przyszlo mi, rozprawic sie z zespolem niezaspokojenia emocjonalnego, brne dalej coraz glebiej, coraz glebiej. I zeczywiscie rozpoznaje w tych opisach siebie. Pierwszy raz tak bardzo szczegolowo. Okazuje sie ze DDD to tylko przykrywka 😀
                Fajne jest poznawac siebie, nawet jesli to co sie poznaje jest smutne… Wiedza przynosi zrozuminie.

                Jak znajdziecie jakies DOBRE strony na temat ZNE wrzucajcie linki. Czytam z chcecia i lapczywie 😀
                Pozdrawiam

                Edytowany przez: mambaolee81, w: 2013/07/31 21:32

                SmellyCat
                Uczestnik
                  Liczba postów: 5

                  Jutro pierwszy piątek miesiąca. Po mojej głowie chodzi myśl by iść na otwarty miting. Tylko obawiam się że tak jak zawsze zje mnie strach i myśl po co mi to. A wiem, że coraz bardziej tego potrzebuje, bo coraz trudniej jest mi żyć z cechami które mam.

                  Chłopiec Papuśny
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 3706

                    DDA nie jest żadną chorobą, symptomem ani zbiorem czegoś tam. DDA jest PROGRAMEM ZMIAN OPARTYCH O SYSTEM 12 KROKÓW I nauczcie się raz na zawsze, że to nie ma nic wspólnego z tym co piszecie. Program ten wiąże się i jest skierowany do dorosłych osób które wychowywały się w rodzinie alkoholowej. W innych rodzinach mogły występować podobne zachowania i do tego przeznaczone są inne programy. DDA jest ściśle powiązane z AL-ANON i AA. Jeżeli przejdziecie sie na mityng DDA który ściśle realizuje założenia programu , obawiam się, że rozczarujecie się.

                    Edytowany przez: tomata, w: 2013/08/01 10:22

                    Chłopiec Papuśny
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 3706

                      Dla wyjaśnienia: Czy AA (anonimowy alkoholik), czy A (alkoholizm) jest chorobą?

                      SmellyCat
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 5

                        fakt DDA a ZNE to dwie różne sprawy.Ale niestety nie słyszałam o terapii dla tej drugiej strony. Czy jest to choroba? Napewno duszy. Zaburzony i zniekształcony świat emocji.

                        pozdrawiam

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 20)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.