Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #202248
zaskoczona smsem, którego otrzymałam. Miły jest, ale kompletnie nie wiem jak zareagować.Dopatruję się drugiego dna…może całkiem niepotrzebnie? A poza tym to już powinnam zbierać się spać, bo rano będę nieprzytomna, a co ja robię? Bez konkretnego celu "chodzę" po necie…eh…
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #202156zagubiona…nie wiem gdzie jest tak naprawdę mój dom….tu? tam? gdzie tak naprawdę chcę mieszkać? Ciężko podjąć jakąś decyzję…wrrr….
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #201044„I tak to nikogo nie obchodzi jak sie czuje… ” agniechaa – nigdy nie wiesz….ja czytam te wpisy i jak jest coś pozytywnego to mi fajnie 🙂
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #201042dopadł mnie smutek w drugiej części dnia:angry:
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #201014po porannej jeździe na rowerze bardzo dobrze 🙂 W ogóle zaczęłam urlop więc FAJNIE JEST!!!
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #200470dałam się wmanewrować w coś co nie do końca mi pasuje..eh, dopiero potem zdałam sobie sprawę, że to była manipulacja i szantaż. Ok – biorę to na klatę, a na przyszłość obiecuję sobie być bardziej uważną.
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #200315„Może nerwica lękowa?” mhmm,nie wiem, muszę się sobie przyglądać. Stresów mi nie brakuje ostatnimi czasy- najprzeróżniejszych. Ale dzisiejsza noc była w porządku – przespałam całą :cheer:
Edytowany przez: mrutek, w: 2013/07/16 06:53
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #200292„Ja tak kiedyś miałam że bałam się że ktoś po mieszkaniu chodzi. Jak zaczęłam chodzić na mityngi a otem na terapie to przeszło. Polecam też modlitwę b.pomaga.” mala* chodzę na mitingi, skończyłam terapie. Może mój stan miał coś wspólnego z warsztatami 12 kroków dla dda,w których wczoraj uczestniczyłam? Cały dzień dzisiaj zastanawiałam się skąd u mnie taka reakcja, tak myślę, że niewspółmierna do sytuacji-tym bardziej, że nie wiem czy mi się przyśniło, czy to rzeczywistość była. Spotkałam się po południu z koleżankami, gadałyśmy o różnych rzeczach, a jak się rozstawałyśmy to czułam taki niepokój, serce mi waliło. Niie wiem czy to chodziło o to, że bałam się wracać do pustego domu…nie wiem, teraz w nim siedzę, jest ok na razie. Zastanawiam się co będzie jak pogaszę światła i położę się spać. Obym tę noc przespała snem spokojnym 🙂
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #200142rozbita, roztrzęsiona, niewyspana. W nocy na granicy jawy i snu miałam wrażenie, że ktoś klamką sprawdza czy drzwi od mojego mieszkania są zamknięte (mieszkam sama). Gdzieś przemknęło mi przez głowę, że to nie pierwszy razy…i potem nagle jak oprzytomniałam to wpadłam w taka panikę, taki stres, że już niewiele pospałam 🙁
w odpowiedzi na: Dziś czuję się… #199938zaskoczona tym co się dzisiaj zadziało w pracy…normalnie ktoś ich podmienił:silly: ale dobrze, dobrze, mam nadzieję, że to dobry początek drogi ku lepszemu. A poza tym to jak zwykle za długo w pracy, i chciałam na rowerze pojeździć, a pogoda do kitu dzisiaj, i w weekend też taka sobie ma być:( bałam się tego piątku, a jest git :laugh:
-
AutorWpisy