Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
Uciekać, ale jak długo można…
w odpowiedzi na: Dziś czuję się ….. #442747Do niedawna myślałam, że kiedy moja mama już jest po odwyku, wróciła do domu, nie tyka się alkoholu będzie tylko lepiej. Przez pewien czas była spokojna, ale teraz od czasu do czasu dostaje jakiś napadów złoci, histerii, nie umie powiedzieć na spokojnie co jej nie pasuje, tylko odczeka trochę nic nie mówiąc i w pewnym momencie wybucha. Ale nie o tym, po prostu kiedy ostatni raz robiła mi dziką awanturę z tego powodu, że byłam u nich w domu (nie mieszkam z rodzicami, ale bywam tam) kiedy tata jest w pracy, a ona chce posiedzieć w domu sama, a sama moja obecność jej wtedy przeszkadza to pierwszy raz w życiu poczułam coś takiego, ze nie potrafię płakać, nawet nie w momencie kłótni, ale gdy już jestem sama, tak jakby nic się nie działo, pustka.
w odpowiedzi na: Wasz stosunek do rodziców #404264Kiedy moja mama piła, nie widziałam w niej rodzica. Byłam pełna nienawiści, żalu, rozdarcia, pytań ,,dlaczego tak jest” ,,czemu ona” i tych ,,dlaczego inni mają w domu spokój a ja nie”. Dopiero gdy skończyła odwyk zaczęłam powoli czuć, ze wraca, ze jest kimś innym niż byłą przez ostatnie lata. Nie przychodziło to łatwo, bo, sama nie wiem… Nie chciałam, żeby była przy mnie, jednak teraz, gdy jest mi ciężej i czasami nie wychodzi, ona jest ze mną i stara się zrozumieć. Mój tata od pewnego czasu zaczął pić coraz więcej, ale z nim jest inaczej. Chcę, żeby był, by nigdy nie odchodził i bardzo boli mnie to, ze jest coraz dalej…
-
AutorWpisy