Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
w odpowiedzi na: Żyć czy nie żyć?? #50340
kataszka wszystko z czasem mam nadzieję że da się zorganizować jakieś małe spotkanie przy kawie czy gdzieś się pójdzie…A Ty jak możesz to naskrob do mnie maila na disc997@wp.pl…Może coś zacznę kołować po świętach a przed Sylwestrem jak będą chętni…
w odpowiedzi na: Żyć czy nie żyć?? #50317Oj nawet nie wiecie jak mi brakuję tego czegoś co się zwie przytulaniem…W ciężkich chwilach chciałbym się do kogoś przytulić, poczuć jego bliskość i tak poleżeć wtulony w tą drugą osobę…Niestety nie mam do kogo się tulić więc tule się do jasia i do poduszki tylko…
w odpowiedzi na: DDA w ŁODZI #50299OOOOO 🙂 Lódź…Nie daleko ode mnie…Mam dobre połączenie z Lodzią więc jeśli będzie taka możliwość i będą chętni może się jakieś małe spotkanie zorganizuje 🙂
w odpowiedzi na: Żyć czy nie żyć?? #50297Ciężko mi jest myśleć pozytywnie…Kiedyś muzyka i rysowanie dawało mi jakąś izolacje od tych myśli ale już nawet to mi nie pomaga…Czuje się samotny i widzę jak się zmieniam i jak mi już powoli siada psychika…"Nadzieja umiera zawsze ostatnia"…Ja mam jeszcze małą nadzieje że sobie poradzę z tym wszystkim i będę patrzeć przed siebie a nie tylko za siebie…Ciągle mam doła i myślę o śmierci ale jakoś daję radę jeszcze…Coś mnie tutaj trzyma żeby żyć i żeby trwać dalej i się rozwijać…Jeśli chodzi o przeprowadzkę to myślę o tym żeby zmienić pracę i jechać gdzieś i szukać tam sobie pracy i mieszkania czy pokoju do wynajęcia…Jak dobrze pójdzie to wybiorę się do Poznania ale wolę nie zapeszać…I wiem że jest wiele osób takich jak ja i wiem że są też osoby które mają gorzej niż ja i dają radę…Zresztą sami wiecie jak to jest że raz myśli się pozytywnie a raz negatywnie i te myśli ciągle toczą wojnę w naszej głowie i raz wygrywają te pozytywne a raz te negatywne…
w odpowiedzi na: Żyć czy nie żyć?? #50276Jak na razie daje radę…Ale jak długo? Sam nie wiem…We wnętrzu ciągle się toczy wojna myśli tych pozytywnych i negatywnych…Raz wygrywają te dobre a raz te złe…Ale wiem jedno że przez ostatni czas zmieniłem się nie do poznania…Nie jestem już tym samym człowiekiem co kiedyś…Najchętniej bym chciał wymazać przeszłość z pamięci ale wiem że nie da się tego zrobić i muszę sam sobie poradzić z tymi brudnymi myślami…Coraz rzadziej się szczerze uśmiecham i odczuwam prawdziwą radość…
w odpowiedzi na: Żyć czy nie żyć?? #50268Ale mnie już wszystko przerasta i już nie daję rady…Nie mam gdzie z kim wyjść i ciągle siedzę w domu…Ciągle myślę że będzie lepiej jak mnie nie będzie…Każdy sobie odpocznie ode mnie i nie będzie że znów mam brzydki status na GG czy że negatywnie myślę…Nie mam dużo znajomych ani nic w tym stylu więc dużo osób by nie płakało a z czasem by zapomnieli o mnie…I tak sobie myślę że nie wiem czy dam radę pozbierać się do kupy po raz trzeci i dalej żyć…Z każdą próbą jestem coraz bliżej tego celu i uczę się na tych nie udanych próbach jakie błędy popełniam, co zrobiłem źle i nie tak że nie wyszło mi to co miało wyjść…Kiedyś muzyka mi pomagała się zrelaksować i zapomnieć o wszystkim ale teraz nawet muzyka mi nie pomaga i ciągle "o tym" myślę…Chciałem zabić się tabletkami ale wiem że trzeba do tego silne tabletki i że można kogoś odratować…Jeśli chodzi o żyły to tak samo jest śmierć niepewna bo można odratować i to powolna śmierć, a tnę się żeby wyładować napięcie jakie we mnie siedzi…
w odpowiedzi na: niech mnie ktos przytuli #46938a ode mnie masz też kwiatka 🙂 [img size=112]http://dda.pl/components/com_simpleboard/uploaded/images/36_4_120.gif[/img]
w odpowiedzi na: niech mnie ktoś przytuli #46150kurunia napisał:
„Pchełko, odezwij się bo już przestało mnie swędzieć….a mam chęć się troszkę podrapać:laugh:…i inni też;)
ściskam wszystkich bardzo mooooooooooooocno :silly:”No to ściskam jeszcze raz wszystkich mocno i wysyłam na was moich braci i siostry abyście się drapali wszędzie i zawsze…
PRZYTULAM…
w odpowiedzi na: niech mnie ktoś przytuli #45993femme_fatale24 napisał:
„Ja pokochałam sama siebie teraz tylko na rycerza czekam :)”Ale białego rumaka brak 😉 chyba że przyjedzie na koniu mechanicznym 😉 ja was też całuję i przytulam a że mam długie ręce to wszystkich naraz 🙂 a buziaki takie małe skromne daje :*
w odpowiedzi na: Dzień CHłOPAKA!!! #45992femme_fatale24 napisał:
„A to dzisiaj jakieś święto samca? :laugh:”Zobaczymy jak będzie 8 marca i będzie święto samic 😉 😛 w imieniu własnym i innych serdecznie dziękuję za pamięć i za życzenia 🙂 :*
-
AutorWpisy