Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
w odpowiedzi na: a gdyby tak się dało… #472095
podgniła ta czereśnia 🙂
w odpowiedzi na: a gdyby tak się dało… #472092hmm, platoniczne 😀 często widuję nieraz glapi się jak szpak na czereśnie ale to wszystko. Bo syndrom i lęk przed bliskością górą. z dużym prawdopodobieństwem nie będzie czekać i pójdzie dalej, a ja znów zmarnuję super szansę
w odpowiedzi na: a gdyby tak się dało… #472090Znając mój zapał i brak inicjatywy nigdy się o nich nie dowie :,/
w odpowiedzi na: a gdyby tak się dało… #472087mam właśnie mega wynalezionych pełno miejscówek. Ale chyba póki co to tajemnica – wręcz moje prawa autorskie 😀 😛
w odpowiedzi na: a gdyby tak się dało… #472085uroda myślę, że kwestia gustu ale chyba na dłuższą metę nie ma znaczenia. zbyt pięknej nigdy bym nie wziął bo raczej za dużo potem dylematów by było 🙂
w odpowiedzi na: a gdyby tak się dało… #472076to jest racja. Tylko po prostu żeby zacząć coś nowego brak ogłady, takiej błyskotliwości w relacjach damskomęskich. od momentu rozpadu związku na pierwszy plan wysunęła się praca. Nie chce być zawsze sam, ale bardzo trudno się odaleść, zwłaszcza w otoczeniu zdrowych zrównoważonych społecznie ludzi z którymi mam do czynienia na co dzień.
w odpowiedzi na: a gdyby tak się dało… #472074Ja to trochę znam to rozwijanie znajomości 🙂 niestety często pojawiały się we mnie mechanizmy z którymi były silniejsze ode mnie zaborczość nadmierna opiekuńczo?c czy kontrolowanie. W drugiej relacj starałem sięvnad tym panować ale i tak nie wyszło. Teraz mam czyste konto ale piekielny strach pewnie będzie to samo. Łatwiej marzyc trudniej działać
w odpowiedzi na: a gdyby tak się dało… #472065No to ja Cię podziwiam i z pewnością jesteś moją mentorką. Ważniejsze sygnały? hmm no poczucie, że ktoś jest zainteresowany kontaktem jakkolwiek to rozumieć. Ja dużo rzeczy sabotuję, wmawiam sobie że jestem nieciekawy i robię wszystko, żeby tak było. trudne to. Nieraz mam tak, że nawet unikam osoby, która mi się podoba więc wyobraźcie sobie tylko jak bardzo jest to niedorzeczne. A widząc to to chyba tym bardziej nie mam szans u tej osoby 🙂 no i zaczyna się błędne koło, poczucie niskiej wartości, nieatrakcyjności, poczucie straconych szans i zazdrość, że pewnie znajdzie sobie kogoś bardziej interesującego. Kiedyś sobie myślałem, jak facet może mieć takie idiotyczne dylematy ot co. Ale kiedy stajesz oko w oko z pewnymi sytuacjami – wymiękasz.
w odpowiedzi na: a gdyby tak się dało… #472047nie tyle zdobywany co mający podstawy, wyraźniejsze sygnały, to oczywiste 🙂 zrazić się może niedostępnością, mimiką, nieumiejętnością podtrzymana rozmowy i tym podobny, spróbuj sobie wyobrazić to w realu to pewnie zrozumiesz, że raczej taki facet to nic ciekawego 🙂
w odpowiedzi na: a gdyby tak się dało… #472043hehe czy to podchwytliwe? chyba prawą?:) Czym bym odczuł, że dostałęm szansę? chyba najbardziej tym, że dana osoba szukałaby mojego towarzystwa i mocnoby się nie zraziła i słuchała. nie ignorowała i wycofywała się
-
AutorWpisy