Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Czwarte przykazanie

Przeglądasz 2 wpisy - od 21 do 22 (z 22)
  • Autor
    Wpisy
  • mkon
    Uczestnik
      Liczba postów: 15

      moja mama odeszła od taty alkoholika jak miałam ok 9 lat, ale nie zmienia to faktu że mam do niej i tak wielki ukryty żal…Moja mama mówi że ją nienawidzę…ja bym tego tak chyba nie nazwała, po prostu mam żal o wiele sprawa które trudno sobie nawet przypomnieć…ale chyba jest we mnie żal o to że jestem na tym świecie…że moja mama nie potrafiła wybrać sobie lepszego męża…to straszne co piszę ale co ja mam na to poradzić…wiem że powinnam zaakceptować to że jestem, bo to mnie samą niszczy…no i wpływa negatywnie na relację między mną a mamą…czasami próbujemy rozmawiać ale z reguły zamiast rozmowy jest wrzask…i jak tu żyć…

      Katarzynka21
      Uczestnik
        Liczba postów: 808

        A ja na dzien dzisiejszy nie potrafie czcic ani ojca ani matki. Ojca nie potrafie czcic, bo mnie krzywdzil, a matki bo pozwalala, zeby ojciec mnie i moje rodzenstwo krzywdzil.

        Przykazania sa madre, ale okazuje sie, ze nie do konca uniwersalne. Powinno byc: czcij ludzi, ktorzy szanuja Twoja godnosc. Zgodzila bym sie jeszcze z "szanuj ojca swego i matke swoja", bo szacunek do ludzi ogolem wynika z naszej wrazliwosci i z nas samych, ale z czczeniem rodzicow to juz troche przesada.

      Przeglądasz 2 wpisy - od 21 do 22 (z 22)
      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.