Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD „Normalne” związki

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 39)
  • Autor
    Wpisy
  • agana
    Uczestnik
      Liczba postów: 92

      Czytajac wypowiedzi niektorych kobiet zauważyłam ,że tak jak ja dziela facetow na tych"normalnych 'i "nienormalnych"…
      Gdy w koncu spotykam tego "normalnego" -to i tak zanim coś na dobre się zacznie to ja konczę znajomość ,nie umiem sobie wyobrazić siebie w takim zwiazku ,nie potrafię się odnależć w takich relacjach i wiem ,że to jest chore… :y32b4:
      Teraz też uciekłam (kolejny raz) od takiego zwiazku ,ale nie umiałam inaczej…
      Nawet nie zdobyłam się na to ,aby wyjaśnić "Jemu" przyczynę swojego zachowania…czuję stratę ,bo dla mnie ten człowiek był na prawdę kimś wyjatkowym…
      Wiecie to jest na zasadzie -chcę ale się boję.
      Jak to jest u Was? czy ktos miał podobnie?

      conf
      Uczestnik
        Liczba postów: 60

        W największym skrocie: "Złego nie chcę, na dobrego nie zasługuję. Jeśli nawet ktoś wyda mi się dobry, pewnie z czasem się okaże, że wdepnęłam w jakiś Sajgon. Jeśli jakimś cudem spotkam kogoś dobrego, pewnie z czasem się okaże, że to on trafił na jakiś Sajgon – na mnie". No i łatwo się domyślić, jaki jest tego finał. :laugh: :dry:

        chepri
        Uczestnik
          Liczba postów: 100

          Edytowany przez: chepri, w: 2007/06/23 15:33

          Torquemado
          Uczestnik
            Liczba postów: 901

            Z czystej ciekawości zapytam, co oznacza normalny a co nienormalny facet? Jakie tu się stosuje kryteria? Wg jakich Wy ich tak szufladkujecie?

            duszekk
            Uczestnik
              Liczba postów: 357

              staram się nie szufladkować: w pewnych okolicznościach anioł może okazać się draniem i vice versa.

              ostatnio zdałam sobie sprawę, że kiedy pozwoliłam się skrzywdzić jednemu takiemu "toksycznemu" – skrzywdziłam także jego – właśnie sprawiajac, że zachował się jak dran. nie usprawiedliwiam tego, co mi zrobił, ale…

              Torquemado
              Uczestnik
                Liczba postów: 901

                czyli sama siebie też mogłabyś nazwać "toksyczna"??

                dota
                Uczestnik
                  Liczba postów: 302

                  kto Ci dał, Chepri, prawo do osadzania ludzi?????

                  dziuba^
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 579

                    dotaaa ciiii udajemy,ze jej nie widzimy bo znowu sie zacznie 😡

                    Makenzen
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 219

                      chepri napisał:
                      „jesteście ż a ł o s n e”
                      I vice versa.

                      Anonim
                        Liczba postów: 20551

                        Bycie w pewnym sensie "draniem" , to nic złego !!
                        Tak samo jak robienie jakiś rzeczy ktore sprawiaja nam przyjemność a przeszkadzaja innym.
                        Bycie miłym i dobrym, czułym facetem często nie wzbudza w Was kobiety tego pociagu do nas. Większość z kobiet na pytanie jakiego partnera chciała by mieć odpowiada :
                        miły, czuły, kochajacy, zdecydowany, wiedzacy czego chce, itp. Tylko jakoś gdy ktoś taki się pojawi nie czujecie w środku tego iskrzenia, co najwyżej przyja¼n. Przyciaganie nie jest czymś co dokonujecie (kobiety) z wyboru, jeśli mężczyzna spełnia określone normy. Przyciaganie wydarza się na nieświadomym poziomie.
                        Odpis z gazety Claudia..

                        Więc sobie i Wam życzę abyście mieli odwaga sięgnać po to co naprawdę pragniecie w zwiazkach, nieważne czy będzie to coś "właściwego" czy "niewłaściwego". Wychowały Nas nasze mamy, babcie na dobrych chłopcow, nie uczac postępować z kobietami i o ile nie nauczyłeś się tego sam lub przy jakiejś innej pomocy, to umiesz postępować a raczej "przetrwać" z mama, nie z kobieta. Nie trzeba robić właściwych rzeczy, by ć, miłym dobrym itp. Do niedawna myślałem że trzeba zasłużyć na bycie mężczyzna. Wcale nie trzeba na to zasługiwać. Mężczyzna się jest, i nikt nie może tego odebrać chod¼ byś był poniżany. Będziesz wtedy poniżony ale mężczyzna będziesz nadal. Nie trzeba zasługiwać na czyjeś zainteresowanie, miłość – stawaniem na głowie.

                        Dzielenie kobiet, jak i facetow na kategorie to dobra rzecz. ¯yjemy coraz szybciej, mamy mniej czasu a to dzielenie zaoszczędza czas, prostu przechodzimy do następnego. Dzielmy kobiety tak samo na kategorie.

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 39)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.