Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Seksualnosc DDA

Przeglądasz 10 wpisów - od 51 do 60 (z 63)
  • Autor
    Wpisy
  • kosmita987
    Uczestnik
      Liczba postów: 244

      Pytanie do mężczyzn; czy ma ktoś z Was tak, że brzydzi się masturbować ręką i w efekcie musi masturbować się w inny sposób ?

      zazu
      Uczestnik
        Liczba postów: 456

        kosmita987 zapisz:
        „Pytanie do mężczyzn; czy ma ktoś z Was tak, że brzydzi się masturbować ręką i w efekcie musi masturbować się w inny sposób ?”

        Ja po prostu zakładam ręce za głowę i krzyczę – patataj, patataj, patataj! …. i jest wspaniale….

        traveler
        Uczestnik
          Liczba postów: 83

          A ciekawy jestem jak nazywa się ta technika zazu:):woohoo: to chyba jakiś nowy trend :laugh:

          zazu
          Uczestnik
            Liczba postów: 456

            Różnie na to mówią, "jazda rozpaczy" albo "pogoń apacza". Jak już przetestujesz, to podziel się wrażeniami. 😉

            Ona86
            Uczestnik
              Liczba postów: 4

              Znam tą niechęć myślisz, że to przez DDA?

              Edytowany przez: Ona86, w: 2014/11/16 00:27

              Balian
              Uczestnik
                Liczba postów: 22

                Seksualność to są 2 pojęcia.
                Wąskie odnosi się do samego stosunku i spraw intymnych jakie występują między dwojgiem pobudzonych partnerów.
                Szersze – czynnik wszystkich naszych interakcji między ludzkich i właściwa temu hierarchia wartości, aksjonomaty itd. Zmieniający się pod wpływem rozwoju i doświadczeń społecznych i psychicznych.

                kamila25
                Uczestnik
                  Liczba postów: 25

                  hmmm a sex nie jest naturalną i podstawową potrzebą ludzi jak picie i jedzenie? W końcu zostaliśmy stworzeni do prokreacji…
                  Czy DDA zawsze musi zgadywać co jest normalne a co nie?

                  Ja od dłużnego czasu nie uprawiam sexu, od 2 lat jestem sama, rok temu 2 razy miałam przelotny sex jeszcze do tego po pijaku..
                  Od wielu miesięcy na większość facetów patrze jak na obiekty seksualne, nie koniecznie musi mi się podobać, ale mam myśli i obrazy jak zachowuję się w łóżku… na dłuższą metę jest to męczące, bo codziennie te uczucie mi towarzyszy, do wielu facetów czuję po prostu ochotę ich bzyknięcia, mówiąc mało kolokwialnie…

                  Sex coraz bardziej chodzi mi po głowie… a na żaden związek na razie nie mam co liczyć…

                  Nie wiem czy to hormony mi szaleją czy ja… z jednej strony mam po prostu potrzebę zaspokojenia seksualnego popędu… a z drugiej czuję się mega osamotniona…

                  Dodam jeszcze do tego, że nie lubię jak ludzie mnie dotykają, nawet jak ktoś z rodziny mnie dotyka, mam jakiś impuls i każdy taki dotyk łącze z seksualnością… w komunikacji miejskiej, dostaję agresji jak ktoś chociaż się otrze… co nie raz skończyło się, że komuś robiłam awanturę, lekko mówiąc…

                  steppenwolf
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 29

                    Kamila, powiedziałbym, że to raczej wynika z niezaspokojonej potrzeby bliskości, miłości w ogóle, a wychodzi na wierzch akurat w sferze seksualnej, która niejednokrotnie jest takim jakby barometrem. Znam to, o czym piszesz, długo miałem bardzo podobne odczucia, co na dłuższą metę mnie momentami przerażało, teraz poszło w zupełnie drugą stronę, od dłuższego czasu czuję się kompletnie aseksualny i nie mam absolutnie żadnych potrzeb, jednak nie uważam, że tak ma być i to jest normalne, ale wiem z czego to się bierze, dlatego póki co terapia, a potem z pewnością różne rzeczy powracają sobie do normy 😉

                    kamila25
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 25

                      z jednej skrajności w drugą…

                      bliskości sama sobie nie zapewnię, na związek też się nie zapowiada, w szczególności gdzie mam tendencję do odpychania ludzi i tak na prawdę pozostaję pośrodku z niczym, czy DDA musi mieć wpływ i na tą strefę?
                      nie chce iść z nikim na układ bez zobowiązań, bo się boję że zaangażuję się emocjonalnie, związek też odpada, a jednak sama nie jestem sobie dać wszystkiego i zapewnić wszystkich potrzeb, jakby chociaż bliskości… i co zostaję mi długoletnia terapia, aż cała mi młodość przeminie… ? 🙁
                      Już wolałabym być aseksualna i mieć święty spokój

                      ktos123
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 7

                        kamila25 zapisz:
                        „z jednej skrajności w drugą…

                        bliskości sama sobie nie zapewnię, na związek też się nie zapowiada, w szczególności gdzie mam tendencję do odpychania ludzi i tak na prawdę pozostaję pośrodku z niczym, czy DDA musi mieć wpływ i na tą strefę?
                        nie chce iść z nikim na układ bez zobowiązań, bo się boję że zaangażuję się emocjonalnie, związek też odpada, a jednak sama nie jestem sobie dać wszystkiego i zapewnić wszystkich potrzeb, jakby chociaż bliskości… i co zostaję mi długoletnia terapia, aż cała mi młodość przeminie… ? 🙁
                        Już wolałabym być aseksualna i mieć święty spokój”

                        Związek i terapia w jednym czasie – a dlaczego nie? Moim zdaniem w tym okresie szczególnie powinnaś próbować – będziesz mogła na terapii podzielić się wszystkimi uczuciami, przekonaniami ktore w tobie siedzą co do związku – dostaniesz jakąś informacje zwrotną czy też kierunek w którym powinnaś iść żeby poradzić sobie z tym problemem.

                        Nie będe Ci mówił co masz robić, sama powinnaś do tego dojsc ale ja nie próbowałem, nie przepracowałem wszystkiego i jeszcze nie zaakceptowałem pewnych swoich zachowań i trudności, ale może jeszcze potrzeba czasu i troche pracy. A młodość dla mnie powoli się kończy..

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 51 do 60 (z 63)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.