Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › sny i sny
-
AutorWpisy
-
Drodzy moi…
mam nadzieje że znów pomożecie. od pewnego czasu mam mega problemy ze snem, albo nie mogę zasnąć albo jak już zasnę to śnią mi się takie rzeczy że strach pisać. budzę się rano nie wyspany a cały dzień chodzę zamulony i niezawsze ograniam. z tego co mówił współlokator kilka razy krzyczałem przez sen.i co znaczą te koszmary: czy to taki etap terapi w którym koszmary się pojawiają, czy mnie indywidualnie coś gnębi czy choroba alkoholowa dobija mnie od środka???
czy też mieliście takie problemy??
pozdrawiam
Anonim27 lipca 2013 o 10:38Liczba postów: 869Trudno powiedzieć…jesteś w kontakcie ze swoim terapeuta? Ja też źle ostatnio śpię 🙁
Trzymaj się dzielnie 🙂Tak Byczku jestem w stałym kontakcie z moją psychoterapeutka, na poniedziałek mam zaplanowane tyle że pewnie godzina będzie mało.
też sie trzymaj dobrze;)
Anonim27 lipca 2013 o 11:02Liczba postów: 869vaelden zapisz:
„Tak Byczku jestem w stałym kontakcie z moją psychoterapeutka, na poniedziałek mam zaplanowane tyle że pewnie godzina będzie mało.też sie trzymaj dobrze;)”
🙂
to może jakiś wysiłek przed snem??
Spi się jak złoto:) 🙂 Ja nie pamiętam kiedy mi się ostatnio coś śniło…Ja tez śpię dobrze i nie pamiętam swoich snów. Wydaje mi się, że te koszmary są odzwierciedleniem napięcia, które przezywasz w ciągu dnia. Kiedy picie mojej mamy doprowadzało mnie do rozpaczy, wściekłości i mnóstwa innych negatywnych emocji, to często śniło mi się, że nią potrząsam i krzyczę żeby się opamiętała, byłam w tych snach wściekła i wystraszona zarazem. Może u Ciebie jest podobnie.
Zachęcam Cię do opowiedzenia Twoich snów terapeutce:) W czasie mojej terapii niejednokrotnie przyglądałam się wraz z terapeutką temu co mi się śniło i powiem Ci, że były to bardzo ważne momenty w moim leczeniu. Pomagały mi w wydobywaniu tego co tkwiło w podświadomości. Sny są na pograniczu tego co świadome i nieświadome. Warto z nimi pracować, zwłaszcza jeśli są to sny które mocno Cię poruszają.
Terapeutka musi znać się na symbolice snów. Z tego jakie informacje posiadam to większość i to duża, psychologów nie bierze snów pod uwagę w badaniach. Sny są tym co jest w naszej jaźni chowane przez dzień i w noc uwalniane, gdy relaksujemy się. Ciężki dzień jest koszmarem, lekki przyjemnością. Ja mam sny na tematy sexualne. Od dawna nie mam koszmarów. Brakuje mi sanów o lataniu. Najbardziej realne. Nawet z bólem jak uderzam o ziemię. 😉
Dzięki Kochani za te słowa. zapisałem każdy z pamiętanych snów i przedstwię je w poniedziałek na indywidualu. co to wysiłku to muszę spróbowac;) być może cos pomoże;)
dziś wstałem i nie jestem bardzo zmęczony wiec mega plany na dziś;))
Miłej niedzieli dla Was:)
Piotreq zapisz:
„Terapeutka musi znać się na symbolice snów.
”hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.